30 września 2011

SESJA ZDJĘCIOWA

Pokażę Wam dzisiaj kilka zdjęć z sesji zdjęciowej, w której brałam ostatnio udział jako wizażystka. 
Motywem głównym była panterka, czyli cętki, cętki i jeszcze raz cętki ...
Tak umalowałam moją modelkę:






Czytaj dalej »

28 września 2011

QUIZ COSMETICS - róż i puder

Róż Beauty Finish Cherie
Beauty Finish Cherie Rouge


Od producenta:
Zapewnia perfekcyjne wykończenie makijażu. Sprawia, że nawet poszarzała i zmęczona cera nabiera świeżości i zyskuje młodzieńczy wygląd. Dzięki jedwabistej konsystencji łatwo się rozprowadzają nadając cerze świetlisty, zdrowy wygląd, ożywiając ją i dodając jej blasku. Rozświetla cerę dzięki złotym drobinkom, nadając jej tym samym zdrowy wygląd. Skóra muśnięta pudrem staje się bardziej wypoczęta i oczywiście przyciemniona. Cera wygląda na lekko opaloną i zyskuje naturalny blask.



Opakowanie: ze średniej jakości plastiku, design - bardzo prosty,  nie przyciągający wzroku.
Odcień: mam numer 11 - jest to dość ciemny kolor, nie czuję się w nim dobrze mając go nałożonego na policzki, ale nadaje się do konturowania twarzy. Producent podaje w opisie, że zawiera drobinki - ja ich nie dostrzegam, róż ma takie delikatne perłowe wykończenie - możne o to producentowi chodziło. Odcień ten jest dosyć mocno napigmentowany. Trzeba uważać, aby nie nałożyć go zbyt dużo.
Pojemność: 16 g
Cena: ok. 5 zł

Wszystkie odcienie mozecie zobaczyć na stronie producenta:
http://quiz.pl/index.php?id=4&cid=21&sp=2&iid=21&l=pl




Puder Beauty Finish Cherie z lusterkiem
Beauty Finish Cherie Powder with a Mirror
Od producenta:
Puder o delikatnej konsystencji świetnie matuje i nadaje skórze aksamitne wykończenie. Maskuje drobne nierówności, ujednolica kolor skóry, nadaje cerze naturalny i świeży wygląd. Nakłada się równomiernie i nie osypuje się. Wystarczy jego odrobina do poprawienia makijażu w ciągu dnia. Eleganckie opakowanie zawiera lusterko i puszek. 


Opakowanie: ze średniej jakości plastiku, design - prezentuje się elegancko. Opakowanie zawiera również lusterko i gąbeczkę, którą producent nazywa puszkiem.
Odcień: mam numer 70 - jednak na stronie internetowej go nie ma. Ładnie stapia się z odcieniem mojej jasnej skóry więc przypuszczam, że będzie to numer 01 lub 02. Producent nie podaje nic na temat drobinek, które ten produkt niestety posiada. Piszę niestety ponieważ są one duże, przypominają brokat. Ciężko się je zmywa przy demakijażu.
Pojemność: 20 g
Cena: ok. 5-6 zł

Wszystkie odcienie możecie zobaczyć na stronie producenta:

Czytaj dalej »

26 września 2011

QUIZ COSMETICS - Duo Fashion Trendy


Dziś przedstawię Wam recenzję kolejnych produktów z Quiz. Tym razem będą to podwójne cienie do powiek z serii Fashion Trendy. Niestety na stronie internetowej producenta nie ma żadnej informacji na temat tych produktów. Szkoda, ponieważ jaka jest ich gama kolorystyczna możemy dowiadywać się tylko z recenzji tych kosmetyków na blogach.

Otrzymałam dwa cienie z tej serii: 
- numer 09 (biały i czarny)
- oraz numer 45 ( granatowy i turkusowy).



Opakowanie: standardowe, plastikowe,
Odcień: delikatny perłowy,
Pojemność: 6 g,
Cena: niestety jej nie znam, ale sądząc po innych produktach tej firmy na pewno nie jest wygórowana - przypuszczam, że ok. 4-5 zł,
Jakość: jest nawet w porządku (z tym, że używałam ich z bazą pod cienie). Ponadto nie osypują się jakoś mocno.
Pigmentacja: bardzo dobra jak na cienie w tej kategorii cenowej.

Numer 45 prezentuje się następująco 

A tutaj kilka zdjęć numeru 09 

Czytaj dalej »

24 września 2011

Trochę o paznokciach


Dziś chcę Wam pokazać mani, jaki ostatnio mam na paznokciach, 
a przy okazji przedstawić recenzję wielofunkcyjnego preparatu z Pierre Rene,
który użyłam.


Jak widzicie jest to taki zwykły, prosty french, do którego wykonania użyte zostały: 
preparat z Pierre Rene i biały lakier z Inglota.



Preparat ten kupiłam już jakiś czas temu.
Właściwie jest to bezbarwny lakier.
Może być stosowany jako:
- baza pielęgnująca i utwardzająca paznokcie, która również chroni przed przebarwieniami,
- utrwalacz,
- nabłyszczacz manicure.


Przeglądając dziś stronę Pierre Rene dowiedziałam się, że w między czasie firma zmieniła opakowania swoich produktów. Mój lakier jest jeszcze w starym opakowaniu. Nie pamiętam już za ile go kupiłam. Na stronie producenta widnieje cena: 12,99 zl.
http://www.pierrerene.pl/index.php?fp=produkt&id=104

************************************************************************

Chciałam Wam też pokazać moją pierwszą próbę zdobienia paznokci metodą water marble. Muszę jeszcze długo potrenować, ponieważ nie umiem tak ułożyć paznokci, aby wyszły podobne wzorki na każdym paznokciu. W kilku miejscach widać tez ślady po kroplach wody. Zamierzam jednak ćwiczyć dalej.


Czytaj dalej »

23 września 2011

BIOCHEMIA URODY - serum-olejek regulujacy LEMON EKO



Przy zakupie otrzymujemy zestaw, który zawiera wszystko, co potrzebne do wykonania tego serum czyli:
- olej z kwiatu kocanki w bazie zimno-tłoczonego oleju słonecznikowego z dodatkiem: stężonej oleożywicy rozmarynowej oraz ekologicznego olejku eterycznego cytrynowego drzewa herbacianego z Australii; w postaci płynnego oleju o ciemno-żółtym kolorze i cytrynowo-ziołowym zapachu,
- ekologiczny olej tamanu z dodatkiem oleżywicy rozmarynowej w postaci gęstego oleju o zielonkawym kolorze i mocnym korzennym zapachu,
- naturalny olej z wiesiołka z dodatkiem witaminy E w postaci oleju o żółto-zielonkawym kolorze,
- kwas salicylowy w postaci białego, drobnego proszku,
- pusta butelka z ciemnego szkła z pipetką do przechowywania podręcznej porcji serum,
- plastikowa bagietka,
- etykieta na gotowy produkt.


Postać gotowego produktu: płynny olejek o żółtym kolorze z cytrusową nutą zapachową. Zapach ten jest dosyć mocny.


Przeznaczenie produktu: do cery zanieczyszczonej, z wypryskami trądzikowymi, śladami po wypryskach, zarówno suchej, łuszczącej się, wrażliwej, dojrzałej i naczynkowej oraz cery mieszanej, tłustej, trądzikowej, łojotokowej, z trądzikiem różowatym; może byś stosowany także na szyję i dekolt.

Zastosowanie: jako serum na noc

Trwałość gotowego produktu: 12 miesięcy

Działanie produktu:
Skusiłam się na to serum, głownie dzięki temu, że można je stosować do cery mieszanej, a także dzięki takiemu opisowi ze strony producenta: "reguluje pracę gruczołów łojowych, sprzyja oczyszczaniu porów skory, redukuje ilość zaskórników i wyprysków, działa gojąco i przeciw zapalnie, sprzyja gojeniu i redukcji zmian trądzikowych, także podskórnych bolesnych wyprysków, wspomaga redukcję blizn i przebarwień potrądzikowych, działa antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo i antyseptycznie".

Serum zaczęłam stosować początkiem roku - miałam w tedy problemy z trądzikiem. Chciałam trochę wspomóc moje leczenie dermatologiczne. Najpierw zaczęłam  kilka kropel serum wcierać na twarz, szyje i dekolt na noc. Jednak w przypadku mojej mieszanej cery nie sprawdziło się to - rano budziłam się z tłustą skórą, dodatkowo serum to ma bardzo mocny zapach, który drażnił mnie. Znalazłam dla niego inne zastosowanie - kilka kropel do przygotowywanego przeze mnie peelingu enzymatycznego z BU, o którym pisałam wcześniej. Dzięki temu konsystencja peelingu robi się taka "gładsza" i nie zasycha tak szybko. Muszę przyznać, że pozbyłam się śladów po trądziku. Jednak produkt ten działając sam w żaden sposób nie oczyści porów skóry, z peelingiem już prędzej.

Serum to ma pojemność 30 ml, ale jest wydajne - wystarczyło mi na ok 4,5 miesiąca.

SKŁAD: Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Organic Calophyllum Inophyllum (Tamanu) Oil, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Seed Oil, Helichrysum Italicum (Immortelle) Flower Extract (ekstrakt z kwiatu kocanki ok. 5%), Salicylic Acid (2%), Organic Leptospermum Petersonii (Lemon Tea Tree) Oil (1%), Mixed Tocopherols (witamina E), Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract - wersja aktualna od 8 listopada 2010r.

Pojemność: 30 ml
Cena: 21,80 zł.

Przy pisaniu recenzji korzystałam ze strony:
Czytaj dalej »

21 września 2011

SENSIQUE - korektor lakieru do paznokci

Dziś mam dla Was recenzję produktu, który przydaje się przy malowaniu paznokci. Jest to korektor do lakieru z cienkim zakończeniem nasączonym delikatnym zmywaczem do paznokci. Korektor ten posiada końcówkę, która pozwala usunąć błędy powstałe w czasie malowania paznokci. Ja stosuję go głównie do delikatnych poprawek. Opakowanie zawiera też 3 zapasowe końcówki. A całość prezentuje się tak:



Zaletami tego produktu są:
- niezwykle prosta forma aplikacji - pisak,
- pozwala precyzyjnie zetrzeć niedoskonałości lakieru do paznokci.


Dopatrzyłam się tez kilku wad:
- nie nadaje się do dużych poprawek i zmywania większych plam lakieru, ponieważ końcówka bardzo szybko się brudzi i nie działa już tak dobrze,
- końcówki nasączone są delikatnym zmywaczem i nie raz trzeba się dużo natrzeć, aby zmyć lakier,
- pojemność 3 ml to za mało na dłuższe użytkowanie, bo zmywacz szybko się kończy.

SKŁAD: Ethyl Acetate, Butyl Acetate, Isopropyl Alcohol, Castor Oil Retinol, Tocopheryl Acetate, Creatine.

Pojemność : 3 ml
Cena: kupiłam na promocji w Naturze za ok. 5 zł
Czytaj dalej »

20 września 2011

QUIZ COSMETICS - błyszczyki

Od firmy QUIZ COSMETICS otrzymałam do przetestowania kilka produktów,
między innymi te dwa błyszczyki.


Błyszczyk Safari
Od producenta:
Aksamitna konsystencja nadaje ustom intensywny połysk i subtelny kolor.
Nawilża i chroni usta przed wysychaniem i pierzchnięciem.
Specjalna formuła zapobiega sklejaniu się ust, 
a przepiękny smakowy zapach potęguje przyjemność aplikacji.




Design opakowania: jest bardzo ładny. Zakrętka w zeberkę przyciąga wzrok.
Zapach: bardzo słodki, ale najbardziej jest wyczuwalny tylko w opakowaniu.
Aplikator: standardowy i wygodny w użyciu.
Konsystencja: jest dość gęsta. Jednak nie skleja on ust i dobrze się rozprowadza.
Odcień: mam nr 31 - jest to bardzo jasny róż. Na ustach nadaje lekki połysk. Jest to bardzo delikatny kolor, mało widoczny na ustach.
Pojemność i cena: ja mam o pojemności 5 ml i kosztuje 2,47 zł.
Dostępny jest też w pojemności 9 ml i kosztuje w tedy 4,80 zł.


 *****************

Błyszczyk z serii Chic

Na stronie producenta nie ma tego produktu. Szkoda, bo ciekawa jestem pełnej gamy kolorystycznej.


Design opakowania: jest piękny. Te koronkowe wzorki są urocze.
Zapach: ma słodki zapach, taki sam jak błyszczyk Safari.
Aplikator: też jest identyczny.
Konsystencja:  nie jest za rzadka ani za gęsta. Mi odpowiada.
Odcień: mam nr 41 - jest to ciemny róż, o perłowym wykończeniu. Nie zawiera jednak żadnych drobinek.
Pojemność i cena: błyszczyk ma pojemność 9 ml. Ceny niestety nie znam, bo nie ma tego produktu na stronie producenta.


Na koniec jeszcze zestawienie obu kolorów. 


Przy pisaniu recenzji korzystałam ze strony:
Czytaj dalej »

16 września 2011

BIOCHEMIA URODY - peeling enzymatyczny



 
Przy zakupie otrzymujemy zestaw, który zawiera wszystko co potrzebne do wykonania tego peelingu, czyli:
- koloidalną mąkę owsianą w postaci bardzo drobnego, beżowego proszku;
- mleko + serwatka w proszku w postaci drobnego, kremowo-białego proszku, o zapachu charakterystycznym dla mleka;
- bromelaina - enzym z ananasa w postaci bardzo drobnego, beżowo-białego proszku;
- plastikowa łyżeczka miarowa do odmierzenia porcji peelingu;
- puste plastikowe pudełko;
- etykietka na gotowy produkt.

Postać gotowego produktu: kremowo-beżowy, drobny proszek, o zapachu charakterystycznym dla mąki owsianej, w plastikowym pojemniku.
(Jak widać na zdjęciu peeling został mi już tylko na jedno użycie.)

 
Przeznaczenie produktu: dla każdego typu cery, w tym także cery naczynkowej i wrażliwej.

Zastosowanie: 1-2 razy w tygodniu 

Trwałość gotowego produktu: 12 miesięcy

Działanie produktu:
Kupiłam go, ponieważ dowiedziałam się, że jest taka teoria, która głosi, że enzymy zawarte w tego typu produktach najlepiej działają jeśli peeling przygotujemy tuż przed użyciem. Gotowe peelingi enzymatyczne, które możemy kupić w sklepach zawierają wodę, która obniża działanie enzymów w peelingu. Znalazłam nawet takie ciekawe porównanie, że "enzymy stosowane w peelingach enzymatycznych przebywając dłużej w wodnym środowisku same nawzajem się 'zjadają', stąd tylko produkt w postaci proszku rozrabiany z wodą tuż przed użyciem ma szanse zadziałać skutecznie". 

Peeling ten miesza się z niewielką ilością wody (ja używałam hydrolatu) do otrzymania gęstej papki, którą nakłada się masującymi ruchami na zwilżoną, umytą twarz, szyję i dekolt. Pozostawia się go na skórze przez 5-10 minut. Przez ten czas zwilżałam go wodą termalną, aby nie zastygł na twarzy, ponieważ jak podaje producent: zalecamy nie doprowadzać do całkowitego zaschnięcia peelingu na skórze, bo zmniejsza to jego efekty działania, jako że bromelaina najlepiej działa w środowisku wilgotnym, poza tym przy tak zaschniętej na suchą skorupkę warstwie peelingu wszelkie ruchy mimiczne mięśni twarzy mogą powodować naciąganie się skóry.

Kosmetyk ten działa powierzchniowo na zasadzie rozpuszczania martwych komórek naskórka. Moim zdaniem łagodnie, ale zarazem skutecznie możemy pozbyć się łuszczących się skórek. Producent podaje, że dzieje się tak, ponieważ "stężenie i siła działania enzymu zostały tak dobrane, by nie podrażnić nawet wrażliwej skóry, a jednocześnie zapewnić efektywne działanie peelingu".  Bardzo dobrze oczyszcza skórę, użyte później kremy dobrze się wchłaniają. Muszę przyznać, że jestem zadowolona z efektów jego działania.

Skład: Avena Sativa (Oat) Kernel Flour (koloidalna mąka owsiana), Milk/Whey Powder (mleko krowie), Bromelain (enzym z ananasa - 5%)

Pojemność: 125 ml (40 g)
Cena: 11,80 zł


Przy pisaniu recenzji korzystałam ze strony: 
http://www.biochemiaurody.com/sklep/peelbromelain.html
Czytaj dalej »

15 września 2011

CATRICE - lakier do paznokci


Odkąd w Naturze pojawiła się szafka Catrice, chodziłam koło niej i chodziłam nie wiedząc na co się skusić. Przeglądając blogi natknęłam się na wiele recenzji lakierów z tej firmy. Najbardziej spodobał mi się kolor 420 Dirty Berry. Muszę przyznać, że nie lubię lakierów z drobinkami, ale ten mimo że je posiada bardzo mi się podoba.


Jest to bardzo dobry lakier, który nie odpryskuje. Jedynie po kilku dniach trochę ściera się na końcach.


Catrice w swojej kolekcji ma jeszcze wiele innych kolorów lakierów, które bardzo mi się podobają i chciałabym wypróbować.

Pojemność / Capacity:  10 ml, 0,33 fl. oz.
Cena: 9,99 zł
Czytaj dalej »

14 września 2011

DERMIKA - karminowa maseczka z soczystą żurawiną


Należny Ci się fajny prezent i totalna przyjemność ? Sięgnij po karminową maseczkę i zanurz się w soczystym koktajlu pełnym dobroczynnych składników, który głęboko nawilży, wygładzi i odświeży Twoją cerę. Zadziwisz wszystkich przyjaciół kiedy w rytmie disco świętować będziesz kolejny sukces. 
Prawda, że brzmi kuszaco ??? Skusiłam się więc i wypróbowałam ją.


Jest to nawilżająco-wygładzająca maseczka przeznaczona dla każdego typu cery.

Sposób użycia: Nałóż cienką warstwę maseczki na skórę twarzy, omijając okolice oczu. (Ja nałożyłam też na szyję i dekolt.) Pozostaw na 15-20 minut, a następnie wmasuj pozostałość w skórę.

Maseczka ma przyjemny zapach żurawiny. Przypomina mi ketchup pod względem koloru i konsystencji. Zaraz po nałożeniu zaczęła mnie szczypać. Jednak nie podrażniła mojej skóry. Trzeba zmyć jej resztki, bo zostawia czerwone smugi. Faktycznie nawilża skórę, ale nie kupię jej ponownie, bo nie wytrzymam tego szczypania.

Pojemność: 10 ml
Cena: ok 5 zł


Capacity: 10 ml

SKŁAD: AQUA,  VACCINIUM MACROCARPON EXTRACT GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, POLYACRYLAMIDE, C13-14 ISOPARAFFIN, LAURETH-7, CALCIUM CARBONATE CARRAGEENAN, TOCOPHERYL ACETATE, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN ETHYLPARABEN, PROPYLPARABEN, BUTYLPARABEN, CI 12085, PAEFUM.
Czytaj dalej »

12 września 2011

SENSIQUE - zmywacz do poznokci w płatkach


Kupiłam go, ponieważ wcześniej nie spotkałam się z taką formą zmywacza. 
Byłam ciekawa jak się sprawdzi.


W opakowaniu znajduje się 30 płatków. 
Przypominają wyglądem płatki kosmetyczne z tym, 
że są nasączone zmywaczem i są bardzo cieniutkie.
Są idealne w czasie podróży,
gdyż nie zajmują dużo miejsca.
Są też łatwe w użyciu
Wystarczy wyjąć jeden płatek, potrzymać chwilę na paznokciu i można zmywać lakier.


Na opakowaniu jest napisane, że mają zapach magnolii 
- ja jednak magnolii tam nie wyczuwam.
Ale zapach jest dosyć przyjemny jak na zmywacz.


Czy są wydajne oceńcie same. 
Do zmycia lakieru potrzebuję średnio 3-4 takich płatków. 
Jeden na pewno nie wystarczy na wszystkie paznokcie.


Nie wysuszają paznokci, ale pozostawiają taką tłustą powłoczkę.
Skusiłam się na nie, bo na promocji w Naturze kupiłam je za 4,99 zł. 
Czytaj dalej »

10 września 2011

SEPHORA - lakier do paznokci


Jakiś czas temu będąc w Sephorze kupiłam lakier numer L07 valentine za 9,50 zł.
Pojemność: 5 ml
Jest po piękny odcień różu.


Niestety lakier ten trochę mnie zawiódł. 
Spodziewałam się innego działania lakieru, którego cena standardowa wynosi 19,90 zł.


Pierwsza warstwa nie jest jednolita. 
Lakier rozkłada się nierówno, powstają prześwity. 
Trzeba nałożyć drugą warstwę, która wszystko w miarę wyrównuje i ujednolica.
Po drugie jest bardzo gęsty. 
Nie lubię malować paznokci takimi lakierami, bo nakłada się go dość gruba warstwa.
Jednak pozytywnie zaskoczona jestem faktem, że dość szybko schną te dwie warstwy.



Na moich paznokciach utrzymywał się bez zarzutu 2 dni. 
Nie ściera się na końcach paznokci, ale zaczął odpryskiwać.
Pomalowałam go potem czarnym pękaczem z Vipery.

Czytaj dalej »

8 września 2011

Nadrabiam TAGI

Jest mi bardzo miło, że zostałam nominowana do kilku tagów. Nadszedł czas aby na nie odpowiedzieć. Na pierwszy TAG odpowiedzieli już chyba wszyscy. Tylko ja tak na końcu zostałam. Teraz to nadrobię.

Przez jjjustii  z bloga
zostałam zaproszona do tagu:

1. Używasz kolorowych cieni do powiek, czy neutralnych?
Zazwyczaj używam kolorów neutralnych, zwłaszcza brązów.
2. Co wolisz bardziej pomadkę czy błyszczyk? 
Błyszczyk, chociaż ostatnio przekonuję się tez i do pomadek.
3. Czy uważasz, że tylko drogie produkty są dobre?
Nie. Trzeba szukać kosmetyku odpowiednio dobranego do siebie i nie kierować się ceną.
4. Co sądzisz i czy używasz różu do policzków?
Uważam, że umiejętnie nałożony daje super efekt. Ja dopiero się uczę jak go dobrze stosować.
5.  Jaki jeden produkt kosmetyczny kolorowy zabrałabyś na bezludną wyspę?
Oj ciężko mi wybrać. Obowiązkowo jakiś tusz do rzęs.
6.Miałaś kiedykolwiek problemy z cerą?
Tak, miałam trądzik. Na razie udało mi się wszystko wyleczyć.
7.Używasz filtrów?
Staram się używać.
8. Na jaki produkt kosmetyczny uważasz, że trzeba wydać więcej pieniędzy?
Krem do twarzy i podkład.
9. Co sądzisz o maseczkach i czy ich używasz?  
Używam. Zwłaszcza takie, które można samemu zmieszać. 
10. Jakiej gwiazdy makijaże podobają ci się najbardziej?
Nie mam jakiejś konkretnej. Przeglądam rożne zdjęcia i szukam inspiracji.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Na tag: 
"3 rzeczy, które chciałabym, aby wpadły mi w ręce" 
juz odpowiadałam wcześniej:

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

sauria80 z bloga 
nominowała mnie do tagu:

czyli 10 produktów lata, z którymi musimy, chcemy lub możemy się pożegnać :)

Zasady:
1. Umieść obrazek "letni projekt denko"
2. Wymień 10 kosmetyków tego lata: 3 do twarzy, 3 do ciała, 3 kolorowe
 + 1 dowolny (możesz dodać ich zdjęcia i krótką recenzję)
3. Powiedz, kto Cię otagował – podaj link do kanału
4. OTAGuj 10 blogów tym TAGiem, podaj do nich linki
5. Poinformuj blogi o otagowaniu :)


 KOSMETYKI DO TWARZY

IWOSTIN - PURRITIN krem na noc - mam co do niego mieszane uczucia i czas najwyższy go zużyć;
PHARMACERIS - nawilżający krem ochronny do twarzy SPF 30 - nie mam do niego większych zastrzeżeń. Został mi z tamtych wakacji i najwyższa pora go skończyć;
GARNIER - roll-on przeciw niedoskonałościom - nie zauważyłam żadnych pozytywnych efektów jego działania. Chce go zużyć i nie kupię więcej.

 KOSMETYKI DO CIAŁA

AVON - rozświetlający balsam do ciała Japońska sake i ryż - ma piękny zapach, ale denerwują mnie drobinki, które zawiera;
AVON - śródziemnomorski olejek do ciała z oliwką - bardzo mnie podrażnia, może dlatego, że zawiera alkohol na drugim miejscu w składzie;
BE BEAUTY - krem do stóp i paznokci odżywczo-nawilżający - na mnie ten krem nie działa. Znam lepsze.


 KOSMETYKI KOLOROWE

RIMMEL - błyszczyk Vinyl Gloss - nie trafiony kolor;
PIERRE RENE - Sweet Berry Glos - tez nietrafiony kolor;

W moim przypadku to już będzie wszystko.

Do zabawy zapraszam:
Fiolke
Paule
Dezemke
Divii
Kosmetykoholiczke
Czytaj dalej »

4 września 2011

LADY'S NAILS COSMETICS - stojak na ozdoby i poduszka do manicure / manicure hand cushion and display for nailart products


Nigdy wcześniej nie pisałam recenzji stojaka na ozdoby i poduszki do manicure. Tak się złożyło, że od firmy Lady's Nails Cosmatics akurat takie produkty otrzymałam w ramach współpracy.
Wszystkie zapakowane były bardzo solidnie w folię i przyszły w takiej paczce:


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Poduszka do manicure prezentuje się następująco:


Jej wymiary to: długość: 30 cm, szerokość 15 cm, wysokość: 8 cm.
Jest ona używana przy wykonywaniu manicure. Umożliwia klientce swobodne trzymanie ręki, manicurzystce natomiast idealny dostęp po paznokci. Wkład poduszki wykonany jest z gąbki. Pokrowiec uszyty jest z miękkiej froty w kolorze żółtym. Zapinany jest on na rzep, co umożliwia łatwą wymianę i możliwość wyprania.


Prezentowana przeze mnie poduszka do manicure dostępna jest w kolorach: 
różowym, seledynowym, czerwonym, żółtym i białym.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 Stojak na ozdoby wygląda tak:

Służy jako prezenter na ozdoby w pojemnikach. Wykonany jest plastiku. Posiada trzy półeczki.
Wymiary: długość: 23 cm, szerokość: 10 cm, wysokość: 7 cm.
Dostępny jest w kolorze przezroczystym i bezbarwnym.
Na zdjęciach widać również produkty do zdobienia paznokci, które otrzymałam.


Czytaj dalej »