26 kwietnia 2013

FLOSLEK - wazelina kosmetyczna do ust


Od producenta:
Zastosowanie: codzienna pielęgnacja i ochrona ust przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych i środowiskowych (zmiany temperatury, wiatr, itp.).
Działanie: ochronno-odżywcze. Wazelina:
- wygładza, nawilża i delikatnie natłuszcza usta,
- zapobiega  łuszczeniu, wysuszeniu i pękaniu naskórka,
- delikatnie nabłyszcza wargi.
Efekt: atrakcyjne, odpowiednio nawilżone i wyglądające usta.
Sposób użycia: niewielką ilość wazeliny nanieść na usta i rozsmarować. Stosować kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb.

Opakowanie:
metalowy zakręcany słoiczek. Jest on na tyle szeroki, że palcem bez problemu wydobywa się z niego odpowiednią ilość wazeliny. Jednak niestety jest to mało higieniczny sposób aplikacji. Opakowanie jest bardzo solidne. Utrzymane jest w prostej i estetycznej kolorystyce. Dodatkowo powierzchnia z boku nakrętki jest chropowata, dzięki czemu łatwo się ją otwiera.


Konsystencja / zapach:
Mamy do wyboru kilka wersji zapachowych
- waniliowa, 
- różana, 
- poziomkowa, 
- pomarańczowa, 
- czekoladowa.  
Ja mam wersję o zapachu pomarańczowym. Po odkręceniu słoiczka ukazuje się nam biała wazelina o wyraźnym zapachu. Jest on przyjemny dla nosa i niechemiczny. Niestety zapach wazeliny utrzymywał się tylko przez około dwa tygodnie. Potem ulotnił się i aktualnie mam produkt bezzapachowy.


Działanie:
Wazelinę stosuję na usta głównie na noc, ponieważ dobrze natłuszcza i nawilża wargi na długo. W sezonie grzewczym jest to dla mnie bardzo ważne, bo gdy posmaruję nią wargi na noc, to rano nie są one suche i popękane. Dzięki temu nie mam też żadnych suchych skórek. Czasem również, gdy wykonuje makijaż używam tej wazeliny pod szminki. Łatwiej się wtedy rozprowadzają i lepiej prezentują. Jest to produkt bardzo wydajny - nie trzeba go dużo nakładać na raz. Czasem zdarzy mi się jej nieco zjeść, ale ma bardzo neutralny smak - można nawet powiedzieć, że jest bezsmakowa.

Podsumowując:
jest to bardzo dobry i tani produkt, który pod względem działania spełnia obietnice producenta. Cieszę się, że trafił on w moje ręce :))

Pojemność: 15 g

Cena: ok 7 zł

Dostępność: sklep internetowy firmy, apteki

Skład: Petrolatum, Cetyl Alcohol, Cholesterol, Copernicia Cerifera Cera, Hydrogenated Vegetable Oil, Aroma, Limonene, Linalool, Citral, Geraniol, Citronellol.

74 komentarze

  1. niestety słoiczki mają to do siebie ze sa mało higieniczna, aleee czasem warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ten słoiczek używam w domu. Do torebki preferuję balsamy w sztyfcie.

      Usuń
  2. mam czekoladową i jestem nią zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam poziomkową:) bardzo wydajna.

    OdpowiedzUsuń
  4. mi wysusza usta, widocznie wazelina nie jest dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne opakowanie ma ta wazelina :-) nigdy nie miałam tego produktu - jakoś nie mogę się do niego przekonać ...sama nie wiem czemu :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już wcześniej miałam wazelinę kosmetyczną z Ziaji.

      Usuń
  6. nie miałam jeszcze wazeliny;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze korcił mnie zakup tej wazelinki, ale póki co muszę zużyć masełko z nivea

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też na razie nie kupuję nowych mazideł do ust - muszę pozużywać te co mam.

      Usuń
  8. Muszę w końcu kupić którąś wazelinkę Flos-Leku, co raz bardziej podobają mi się ich produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam wersję czekoladową i też sie dobrze sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sprawdza się całkiem ok, zapach obłędny (mam wersję czekoladową), ale sposób aplikacji niewygodny i denerwujący - nie lubię babrać się paluchami w błyszczykach, pomadkach, itp. :P Dlatego używam jej tylko w domu, kiedy mogę umyć łapki od razu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ja też ją w domu trzymam. Do torebki wolę pomadki w sztyfcie.

      Usuń
  11. Oj szkoda, że zapach się ulatnia;/ Ja jej jeszcze nie miałam. Aktualnie jestem na poziomie zachwytu nad masełkami z NIevea

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam tak czekoladową, była naprawdę świetna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo osób napisało tu, że miało czekoladową wersję. Mnie ta wersja jakoś nie kusi.

      Usuń
  13. Mnie kusi wersja czekoladowa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę sobie go kupić. Zawsze się przyda :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam ją wczoraj kupić... ale przypomniałam sobie, że na razie mam szlaban na kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ograniczam ilość kupowanych kosmetyków.

      Usuń
  16. Dużo osób ją chwali, muszę sobie w końcu kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  17. i nie jest aż taka droga:)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie miałam jej jeszcze, kusi mnie wersja poziomkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już o niej słyszałam, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam wersję poziomkową i uczuliła mnie:/

    OdpowiedzUsuń
  21. wazelina to jedyny ratunek dla moich suchych ust :( tej jeszcze nie miałam, ale zachęca mnie do siebie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też dobrze sprawdzają się inne mazidła do ust.

      Usuń
  22. Nie przepadam za pudełeczkami i smarowaniem palcem, wole sztyfty lub pędzelki. Pomarańcz fajny zapach, szkoda, że tak szybko ulotny.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdzie jej jeszcze nie widziałam, ale poszukam jej jak tylko skończy mi się wazelina z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiś czas temu miałam ta wazelinę z Ziaji.

      Usuń
    2. I jak ?? lepsza czy gorsza od Floslek?? a może nie ma różnicy?? :)

      Usuń
    3. Nie ma między nimi wielkiej różnicy, ale jakoś bardziej przypadła mi do gustu ta z FlosLeku.

      Usuń
  24. Mam wariant czekoladowy, stosowałam go przez zimę - teraz jest za ciężki. Ale na noc jest świetny! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez w okresie zimowym zaczęłam używać tej wazeliny i stosuję ją głównie na noc.

      Usuń
  25. Moja nie jest bezsmakowa :p

    OdpowiedzUsuń
  26. tą akurat oddałam kuzynce, ale sobie zostawiłam poziomkową :) dobrze, że się sprawdza - nie mogę się doczekać kiedy otworzę swoją :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię, chociaż ogólnie sztyfty bardziej cenię niż pudełeczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardziej wole sztyfty. Dlatego tą wazelinę używam tylko w domu.

      Usuń
  28. mam ją hoho i nie widzę dna!

    OdpowiedzUsuń
  29. uwielbiam ją
    najlepsza wazelina jaka miałam

    OdpowiedzUsuń
  30. Pomarańczowa... to coś dla mnie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, bo tu większość za czekoladową jest.

      Usuń
  31. Ostatnio mam wyschnięta i popękane usta. Po twojej notce widzę, że ta wazelinka to może być dobra opcja. Mnie również kusi wersja poziomkowa. :)
    Pozdrawiam, zapraszam do siebie :)
    eyes-of-the-world.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  32. ja też uwielbiam wazelnę, jest śmiesznie tania i wydajna, a działa(przynajmniej u mnie) 100x lepiej niż wszelkie pomadki itp. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - jej główne zalety są takie, że działa, jest tania i wydajna.

      Usuń
  33. Miałam go i u mnie się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie przepadam za wazeliną, ale nie wykluczam, że kiedyś tam w dalekiej przyszłości się skusze ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie lubię wazeliny przez sposób jej aplikacji z tego opakowania. A tak poza tym to dobry produkt :))

      Usuń
  35. jeszcze jej nie skosztowałam:D muszę zapasy pomadek zużyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie żadnych nowych pomadek nie kupuję, bo tez trochę mi się ich nazbierało.

      Usuń
  36. Ja wcześniej tez jej nie miałam. To moja pierwsza wazelina kosmetyczna tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  37. Na razie używam Carmex i Tisane , ale tej wazeliny jeszcze nie miałam . Musiałabym ją sobie zakupić :) . Zapraszam do mnie .

    OdpowiedzUsuń