25 maja 2016

THE SECRET SOAP STORE - mus pielęgnacyjny pod prysznic Pastel Love

Produkt ten nosi nazwę "mus", ja jednak będę go określać żelem pod prysznic. Tak będzie prościej i bardziej zrozumiale, a poza tym do takiej kategorii jest on zaklasyfikowany na stronie internatowej producenta. Trafił do mnie już jakiś czas temu. Z uwagi na to, że miałam dość sporą liczbę tego typu kosmetyków do zużycia, trochę poczekał na swoją kolej. Jednak wyszło to na dobre, ponieważ jego zapach wpisuje się w moje aktualne gusta, jeśli chodzi o kosmetyki do mycia ciała.


Żel dostępny jest w trzech wariantach: arbuz, melon i grejpfrut. Ja mam ten ostatni. Niestety nie wiem jak pachną dwa pozostałe, ale ten, który posiadam ma wspaniały zapach. Jest on faktycznie grejpfrutowy. A do tego mocno owocowy i taki energetyzujący - w sam raz do stosowania wiosną i latem. Nie ma w nim żadnych nieprzyjemnych chemicznych zapaszków. Mi jego zapach bardzo się podoba. Jednak jest on dość mocny i wyraźny, przez co dla niektórych osób może okazać się zbyt męczący.

Znajduje się w butelce z pompką, co dobrze wpływa na łatwość jego wydobycia. Opakowanie to jest przezroczyste, dzięki czemu widać ile zwartości jeszcze pozostało. Jeśli chodzi o żel, to ma on bardzo ciekawą konsystencje. Wygląda jak świeżo wyciśnięty mus owocowy. Fajnie się go używa, bo dzięki temu wyróżnia się od innchy niż zwykłe żele pod prysznic. Konsystencje ma też dobrą, ponieważ nie jest za rzadki, ani za gęsty.


Najważniejsze jest jednak, aby spełniał swoją podstawową rolę, czyli oczyszczał skórę. W tej kwestii nie mam mu nic do zarzucenia - robi to. A do tego dobrze się pieni, łatwo rozprowadza, a także spłukuje. Nie wysusza skóry, ale jej też nie nawilża. Po umyciu nie mam uczucia, że od razu trzeba posmarować się balsamem. Jednak jest to nieuniknione. 
Podsumowując - jest to fajny żel do mycia ciała. Podoba mi się jego grejpfrutowy zapach, działanie i ciekawa konsystencja. Jakby był trochę tańszy, to chętnie zaopatrzyłabym się w następny, a także wypróbowała pozostałe warianty zapachowe.


Pojemność: 250 ml
Cena: 34,90 zł
Skład: Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Acrylates Copolymer, Betaine, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Cocamide DEA, Parfum, Triethanoloamine, Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Oil, Citrus Paradisi (Grapefruit) Fruit Juice, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Limonene, Citral, Citronellol, Geraniol, Linalool, Cl14720, Cl14700.

Mieliście ten mus pielęgnacyjny pod prysznic ???
Co o nim sądzicie ???

41 komentarzy

  1. ja lubię mocne, intensywne zapachy kosmetyków których używam podczas kąpieli/ prysznica

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to zależy od zapachu, czasem lubię takie mocne zapachy. Jednak czasem są one zbyt męczące.

      Usuń
  2. Uwielbiam owocowe zapachy <3 ;)
    Często takie kupuje pod prysznic ;)

    Zapraszam na post : http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/05/jak-u-mnie-sprawdziy-sie-produkty.html
    Buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię, gdy kosmetyki do mycia mają owocowe zapachy :))

      Usuń
  3. Bardzo lubię zapach grejpfruta, z pewnością fajnie odświeża <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym żelu fajnie udało im się ten zapach odtworzyć.

      Usuń
  4. Faktycznie cena dość wysoka ale koro warto to zaszaleję z zakupem ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się jeszcze zastanawiam. Podoba mi się jego działanie, ale uważam, że cena tych żeli powinna być niższa.

      Usuń
  5. Najważniejsze, że dobrze oczyszcza skórę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cena trochę wysoka. Wersja grejpfrutowa mnie nie kusi ale arbuzowa już tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że cena tych żeli jest za wysoka. Zwłaszcza, że ich skład jest taki średni.

      Usuń
  7. fajne warianty zapachowe^^

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam jeszcze przyjemności kąpać się w musie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to taki żel pod prysznic, tylko producent nazwał go musem.

      Usuń
  9. Znam go - był ok,ale drugi raz się na niego nie skuszę ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie - ja też się na razie na zakup kolejnego jakoś nie nastawiam.

      Usuń
  10. Pewnie spodobałby mi się zapach;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kuszą mnie ich kosmetyki, super że nie wysusza :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm konsystencja by mi się pewnie spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawą ma konsystencje - taką inną niż typowe żele pod prysznic.

      Usuń
  13. jak nei wysusza to fajnie:D szkoda że drogi...

    OdpowiedzUsuń
  14. ja bym wolała wersję arbuzową:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Wydaje się całkiem fajny :), zapach grejpfrutowy idealny na ciepłe miesiące.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli działa dobrze, to cena jest całkiem w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystkie 3 zapachy są w moim guście ;) Bardzo mnie zainteresował ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znałam wcześniej :)

    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  19. chętnie bym go wypróbowała nawet za taką cenę, która mimo wszystko do niskich nie należy, ale uwielbiam kosmetyki TSSS :) są cudowne, uwielbiam te zapachy i wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
  20. chętnie bym się na niego skusiła, najlepiej na wszystkie wersje zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam serię grejfrutową tej linii kosmetyków TSSS (czy też linię grejpfrutową tej serii kosmetyków?). Pozostałe dwa zapachy znacznie mniej przypadły mi do gustu. Uwielbiam też kremy do rąk tej marki.

    OdpowiedzUsuń