16 lipca 2012

AVON - krem do rąk z minerałami z Morza Martwego

Krem ten kupiłam już bardzo dawno temu, gdy był na dość dużej promocji. Potem sporo czasu przeleżał, bo używałam inne kremy do rąk, aż w końcu nadszedł jego czas. Dlatego postanowiłam nie kupować więcej kosmetyków (mimo że są na promocji) dopóki nie skończę tych, co aktualnie używam, bo potem za dużo ich czeka w kolejce na użycie.


Od producenta:
Zmiękcza szorstka, odwodnioną skórę i zapobiega łamaniu się paznokci. poprawia kondycję skóry.
Sposób użycia: wmasowywać w dłonie i wokół paznokci za każdym razem, gdy skóra wymaga intensywnego nawilżania.


Opakowanie: szara, plastikowa tubka. Jest bardzo miękka, dlatego łatwo z niej wydobyć krem.


Konsystencja: ani za gęsta ani za rzadka - taka w sam raz. Krem jest koloru szarego.


Zapach: mi się on nawet podoba - jest delikatny i niezbyt drażniący nos.

Działanie: krem łatwo się rozsmarowuje i szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Pod tym względem krem ten jest dobry, bo jeśli ktoś pracuje dużo przy papierzyskach i po umyciu rak musi od razu zabrać się do pracy, to kremem tym nie zostawi sobie żadnych brudnych śladów na papierze. Natomiast jeśli chodzi o wykonywanie prac domowych polegających np. na długim kontakcie z wodą, a potem chcielibyśmy nawilżyć sobie ręce, to ten krem się tu nie sprawdzi. Co prawda nawilża dłonie, ale najwyżej przez kilka minut. Potem robią się takie, jakby kremem nie byly smarowane. Nie zauważyłam, aby zapobiegał łamaniu czy rozdwajaniu się paznokci.

Moja opinia: nie kupię go już ponownie, ponieważ wolę kremy mocniej nawilżające. Dodatkowo firma Avon jest na liście PETA oraz wizażowej firm testujących kosmetyki na zwierzętach.

Pojemność: 75 ml

Cena: standardowa 20 zł, ale często jest na promocjach, np. za 12,99 zł. Ja natomiast kupiłam go, gdy kosztował ok 9 zł.

Skład: AQUA, GLYCERIN, STERIC ACID, ISOPROPYL PALMITATE, PROPYLENE GLYCOL, PETROLATUM, PEG-20 METHYL GLUCOSE SESQUISTEARATE, CYCLOPENTASILOXANE, DIMETHICONE, GLYCERETH-26, STEARYL ALCOHOL, METHYL GLUCOSE SESQUISTEARATE, PARFUM, CERA ALBA, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN, CARBOMER, SODIUM HYDROXIDE, BHT, PANTHENOL, MARIS SAL, TOCOPHERYL ACETATE, RETINYL PALMITATE, ALCOHOL DENAT, DISODIUM EDTA, TOCOPHEROL, CI 60730, CI 19140, CI 17200, CI 42090.

24 komentarze

  1. mam go i też na razie leży :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zanim przeczytałam, myślałam, że to maseczka :) Kremu nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. w puszce są bardzo kaloryczne:(

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię kosmetyki z tej serii. Nie popieram testowania na zwierzętach, jednak ich maseczki (planet SPA) oraz kremy do rąk mnie zadowalają ;)

    pozdrawiam i proponuję obserwację! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam go miałam :) fajny :) ale u mnie czeka tyle w kolejce...

    OdpowiedzUsuń
  6. nie przekonują mnie te kremy, tym bardziej że testowane na zwierzętach..

    OdpowiedzUsuń
  7. W promocji może bym się na niego skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie kremy do rąk z Avonu wysuszają dłonie.
    Wypróbowałam do tej pory klika różnych tubek.
    Więcej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi jak na razie krem ten rąk nie przesuszył, ale też nie nawilża ich jakoś specjalnie.

      Usuń
  9. `Avon jest na liście PETA oraz wizażowej firm testujących kosmetyki na zwierzętach.` po tym co przeczytałam już nie kupię u nich kosmetyków ://

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam maseczkę z tej linii i jest całkiem fajna :). Nie kupuję raczej kosmetyków Avon. Pojedyncze przypadki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też go kupiłam i do tej pory ani razu nie użyłam ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przemawia do mnie ..

    OdpowiedzUsuń
  13. w Avonie najlepiej polować na promocje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - nieraz mają bardzo duże obniżki cen, ale ja już w Avonie nic nie kupuję.

      Usuń
  14. liczy się że w ogóle odpisałaś ! :) po prostu tez borykam się z tym plecowym problemem!

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam kiedyś coś z tej serii, ale zapach był dla mnie nie do zniesienia ;) teraz raczej unikam kosmetyków Avonu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja już dawno podziękowałam tej firmie, w ogóle nie podobają mi się ich produkty zwłaszcza planet spa prowansalska lawenda i jaśmin. :)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. thanks for sharing your review:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię tą serie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie lubię kosmetyków Avonu, a w dodatku testują na zwierzętach;/

    OdpowiedzUsuń
  20. dobry jest moja mama go ma ;d

    OdpowiedzUsuń