18 listopada 2013

Listopadowa aktualizacja włosowa

Od ostatniej prezentacji moich włosów w sierpniu sporo się zmieniło. Przede wszystkim zdecydowałam się ściąć włosy. Fryzjerka trzy razy pytała się mnie czy jestem tego pewna. Byłam zdecydowana i nie żałuję. Lepiej się czuje z krótszymi włosami. Długie mi przeszkadzały, dlatego cały czas wiązałam je w kucyka. Do tej pory zostało mi po tym odciśnięcie na włosach, które nie chce się rozprostować. Włosy nabrały objętości i wyglądają dużo lepiej. Dodatkowo odświeżyłam też kolor. Tym razem wypróbowałam farbę Garnier Olia. Jednak o farbowaniu będzie następnym razem.


Przykładam się bardziej pielęgnacji włosow. Zakupiłam olej lniany, którego staram się pić dwie łyżki dziennie. A na włosy nakładam "glutek" z siemienia lnianego. Ciekawe jakie będą efekty. Na razie zauważyłam, że włosy są bardziej gładkie niż były kiedyś. Nie puszą się już tak. Chciałabym, aby pojawiło się jak najwięcej babyhair'ów, aby włosy zrobiły się bardziej gęste.

26 komentarzy

  1. ojej, nawet w imie włosów nie napiłabym sie oleju lnianego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak kiedyś myślałam, a teraz piję dwie łyżki dziennie.

      Usuń
  2. kształt bardzo mi się podoba. Ciekawa jestem Twojego zdania o Olii

    OdpowiedzUsuń
  3. Po ścięciu włosów też się zawsze dużo lepiej czuję, ich wygląd poprawia się w ciągu chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za postępy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne włosy, dobrze , że zdecydowałaś się na ścięcie. Czasami warto ściąć zniszczone aby mieć piękne i zdrowe, a przecież i tak urosną ;) Bardzo ładny kolor masz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Mnie dodatkowo długie włosy męczyły. Teraz lepiej się czuję.

      Usuń
  6. Wyglądają wspaniale wiec pozostaje życzyć jak największego wysypu bejbików :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie Ci się układają włoski:) Plus kolor świetny!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja robię odwrotnie, olejem smaruję włosy a siemię lniane piję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi siemienia nie chce się przygotowywać do picia. Z olejem jest prościej.

      Usuń
  9. Ładne włosy. Zdrowo wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się Twój kolor włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też wkrótce ścinam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To prawda,masz bardzo ładne włosy :)
    Taka długość zawsze mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. włoski ładne:) ja też zawsze ścinałam jak już widziałam że końcówki ledwo dychaja..

    OdpowiedzUsuń
  14. ale Ty masz gęste włosy! nic tylko pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wypiłabym oleju lnianego :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo zależy od oleju. Kiedyś próbowałam go pić, ale trafiłam na tak okropny w smaku, że byłam w stanie wypić tylko 3 łyżki.

      Usuń
  16. masz bardzo ładne włosy :) Ja również ścięłam, miałam już zniszczone, cienkie i kołtunione, w końcu mogły odżyć i są super ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem z niego zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń