Cienie do powiek przez długi czas pałętały mi się luzem w pudełku, w którym trzymam moją całą kolorówkę. Aż pewnego dnia zrobiłam z nimi porządek. Depotowałam je z opakowań i przeniosłam do paletki magnetycznej z Inglota. Od tej pory większość swoich ulubionych cieni mam zebrane razem. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Cienie
trochę się osypują po każdym użyciu i po pewnym czasie zbiera się sporo
pyłu w paletce. Nie lubię, gdy jest ona taka brudna. Jednak wymycie jej
nie stanowi żadnego problemu. Wyciągam z niej cienie, myję ją w wodzie,
wycieram, a potem na nowo układam cienie.
Cienie, które się tutaj znajdują to:
1. INGLOT Matte numer 330 - matowy cielisty cień
2. MIYO odcień Vanilla numer 04 - matowa wanilia
3. INGLOT AMC Shine numer 111 - złoty, połyskujący
4. INGLOT Matte numer 351 - matowy cielisty cień, troszkę jaśniejszy niż numer 330
5. KOBO odcień Natural Shine numer 501 - cielisty cień z różowym połyskiem - nie wygląda na taki, dopiero na powiece widać ten połysk
6. KOBO odcień Golden Rose numer 205 - z tych wszystkich jest to mój ulubiony kolor - śliczny połyskujący róż
7. ESSENCE cień z limitowanej kolekcji Wild Craft
8. MIYO odcień Breeze numer 03 - cielisty cień, ale błyszczący
9. INGLOT Pearl 395 - beżowy, szampański, ma złote wykończenie
10. ESSENCE to jest ten ciemniejszy cień z paletki do brwi
11. INGLOT Pearl 407 - ciepły brzoskwiniowy kolor ze złotym połyskiem
12. L'OREAL z paletki potrójnych cieni - został mi z nich już tylko ten jeden, jasny brąz
13. SLEEK cień z paletki Oh So Special - piękna, mocna czerń o nazwie Noir
14. SLEEK cień z paletki Oh So Special - lekko połyskujący, ciemny brąz o nazwie Celabrate
2. MIYO odcień Vanilla numer 04 - matowa wanilia
3. INGLOT AMC Shine numer 111 - złoty, połyskujący
4. INGLOT Matte numer 351 - matowy cielisty cień, troszkę jaśniejszy niż numer 330
5. KOBO odcień Natural Shine numer 501 - cielisty cień z różowym połyskiem - nie wygląda na taki, dopiero na powiece widać ten połysk
6. KOBO odcień Golden Rose numer 205 - z tych wszystkich jest to mój ulubiony kolor - śliczny połyskujący róż
7. ESSENCE cień z limitowanej kolekcji Wild Craft
8. MIYO odcień Breeze numer 03 - cielisty cień, ale błyszczący
9. INGLOT Pearl 395 - beżowy, szampański, ma złote wykończenie
10. ESSENCE to jest ten ciemniejszy cień z paletki do brwi
11. INGLOT Pearl 407 - ciepły brzoskwiniowy kolor ze złotym połyskiem
12. L'OREAL z paletki potrójnych cieni - został mi z nich już tylko ten jeden, jasny brąz
13. SLEEK cień z paletki Oh So Special - piękna, mocna czerń o nazwie Noir
14. SLEEK cień z paletki Oh So Special - lekko połyskujący, ciemny brąz o nazwie Celabrate
Pozostałe moje ulubione cienie to:
15. PIERRE RENE cień numer 145 Coral - piękny brzoskwiniowo-koralowy odcień
16. PIERRE RENE cień numer 130 Hypnotic - ciemny brąz
17. L'OREAL color Infaillable numer 004 Forever Pink - połyskujący, jasny róż
18.
MAYBELLINE color Tattoo numer 45 Infinite White - biały, kremowy cień.
Lubię go używać jako bazę pod inne cienie. Ładnie wydobywa ich kolor.
19. CATRICE z limitowanej kolekcji Pure Chrome - świetnie rozświetla kąciki oczu, ale równie pięknie wygląda nałożony na cała ruchoma powiekę.
20. LILY LOLO mineralne cienie do powiek. O nich napisałam osobną recenzję - TUTAJ.
Miałyście któryś z tych cieni ???
A jakie są Wasze ulubione cienie ???
17 widziałabym w swoich zbiorach :D
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnych z tych cieni, ale wpadły mi w oko te z Inglota :)
OdpowiedzUsuńInglot ma dużo fajnych kolorów.
UsuńBardzo lubię takie delikatne, cieliste cienie :) moja ulubiona kreska wykonana eyelinerem świetnie się z nimi prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńJak widać ja też preferuję takie cienie :))
UsuńAle fajny zbiór. Widzę,że kolorki takie jakie się u mnie przewijają ostatnio. Pozdrawiam Emm
OdpowiedzUsuńCienie z pierre rene uwielbiam !
OdpowiedzUsuńZadziwiły mnie swoją pigmentacją.
UsuńCieni mam sporo, chociaż rzadko ich używam.
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie używałam ;) ale 15 wpadła mi w oko ;DDD
OdpowiedzUsuńKolor ten podpatrzyłam w jednym z makijaży Kosmetycznej Hedonistki. Musiałam go mieć.
UsuńO, duża kolekcja ;) Ja mam tylko jedną paletkę z MUA, a i tak używam od wielkiego święta ;D
OdpowiedzUsuń15 i 17 wpadły mi w oczko:)
OdpowiedzUsuńMam jeden z tych cieni od pierre rene i lubie: )
OdpowiedzUsuńcatrice ma cudny odcień ten złoty :D
OdpowiedzUsuńo kurcze, ale tego nazbierałąs :)
OdpowiedzUsuńTo są tylko te moje ulubione. Oprócz nich mam jeszcze kilka innych.
Usuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńpiękne, cień KOBO odcień Golden Rose marzy mi się od bardzo dawna
OdpowiedzUsuńto jest piękny kolor. Podoba mi się najbardziej ze wszystkich.
UsuńMuszę się zaopatrzyć w cienie Inglota posiadam kilka i bardzo je lubię ;)
OdpowiedzUsuńna cień z KOBO Golden Rose czaje się od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione cienie to Inglot,Sleek i Glazel.A marza mi sie paletki cieni MAP...fajne masz kolorki z Inglota
OdpowiedzUsuńMi też się marzy ich paletka cieni.
UsuńBardzo lubię te cienie z Pierre Rene :)
OdpowiedzUsuńnr 6 z KOBO najbardziej przypadł mi do gustu :) muszę się za nim porozglądać w drogerii :)
OdpowiedzUsuńpaletka magnetyczna fajna rzecz :))
OdpowiedzUsuńUzbierałaś bardzo ładna gromadkę. U mnie najwięcej jest połyskujących brązów, uwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuń