Pudełko z majowej edycji sygnowane jest hasłem: Let's Be a Wonam! Jego zawartość ma sprawić, że poczuje się zadbana i atrakcyjna jak nigdy dotąd. Znalazłam w nim sześć produktów, w tym jeden pełnowymiarowy i pięć miniatur. Uważam, że pudełko to jest znacznie lepsze od kwietniowego. Znalazło się tutaj kilka miniaturek, które fajnie było mieć okazje wypróbować.
SCHWARZKOPF PROFESSIONAL Moisture Kick Beauty Balm (mini produkt 30 ml)
Na
początku nie wiedziałam jak się zabrać za używanie tego produktu. Upiększający balsam
do włosów - co to właściwie jest ?? Traktować to jako produkt do
stylizacji włosów czy jako odżywkę?? Spłukiwać z włosów czy nie ??
Nakładać dużo czy mało ?? Zaczęłam szukać o tym produkcie więcej informacji, a potem na różne sposoby stosować. Nie zauważyłam, aby balsam ten
robił coś dobrego z moimi włosami. Po jego użyciu wyglądają jak siano -
puszą się i stają jeszcze mniej zdyscyplinowane niż zwykle. Nie
nadaje też blasku moim włosom. Pełnowymiarowy produkt kosztuje ok. 62 zł i ma
pojemność 150 ml.
L'OCCITANE woda toaletowa Wanilia i Narcyz (mini produkt 7,5 ml)
Obecność
tej wody toaletowej ucieszyła mnie bardzo. Zaraz jak otrzymałam
pudełko, to moja pierwsza myśl była taka, że dla niej
warto było je zamówić. Nie miałam jeszcze do czynienia z produktami tej
marki, dlatego chętnie ją zaczęłam używać. Jednak zapach tej wody toaletowej okazał się dla mnie za ciężki,
zbyt duszący i mocny. Miłośniczką takich zapachów jest natomiast
moja mama, która go uwielbia. Dlatego jej go dałam. Pełnowymiarowe
opakowanie ma 75 ml i kosztuje ok. 230 zł.
CLARENA Silver Foot Cream (mini produkt 30 ml)
Jest
to produkt przeznaczony do pielęgnacji skóry z problemem zwiększonej
potliwości. Ma łagodzić podrażnienia i hamować rozwój drobnoustrojów. Zawiera srebro, które w połączeniu ze składnikami
nawilżającymi ma zapewnić kompleksową pielęgnację stóp latem. Ja akurat
nie mam problemów z nadmierną potliwością stóp, ale krem chętnie używam. Jest on dobry, ale nie na tyle, abym chciała kupić pełnowymiarowe opakowanie, które ma pojemność 100 ml i kosztuje
ok. 30 zł.
CLARENA Sensual Hand Cream (mini produkt 30 ml)
Producent
opisuje, że krem przeznaczony jest do intensywnej kuracji zniszczonych
dłoni i paznokci, działa wygładzająco i ochronie. Aktualnie moje dłonie
nie są w złym stanie. Jednak po kilku użyciach tego kremu zauważyłam, że
ich stan się nieco pogorszył. Nie daje on odpowiedniego nawilżenia. Jak
więc ma pomóc bardzo zniszczonej skórze dłoni ?? Dużo lepiej sprawdza
się u mnie krem do rąk z mocznikiem z Isany. Ten z Clareny ma tylko
bardzo przyjemny zapach. Taki świeży, jakby nieco z lekką nutką
cytrusową. Uwielbiam go wąchać, np. aby poprawić sobie humor. Dodatkowo
zapach ten utrzymuje się bardzo długo na skórze. I właśnie dla tego
zapachu lubię go używać. Jednak nie kupiłabym pełnowymiarowego
opakowania, które ma pojemność 100 ml i kosztuje ok. 25 zł.
REXONA Maximum Protection (produkt pełnowymiarowy) 25 zł za 45 ml
Na początku byłam niezadowolona z dołączenia do pudełka kolejnego antyperspirantu. W kwietniowym boxie był przecież dezodorant, a teraz pojawił się sztyft. Ostatecznie jednak okazał się przydatny. Dobrze odświeża i radzi sobie z potem. Jestem z niego usatysfakcjonowana. Należy go używać wieczorem przed snem i to właśnie sprawiło, że postanowiłam go wypróbować.
DERMEDIC płyn micelarny Hydrain Hialuro (mini produkt 100 ml)
Bardzo się cieszę, że w pudełku znalazł się ten płyn micelarny. Od bardzo dawna chciałam go wypróbować, a teraz nadarzyla się ku temu okazja. Niestety nie radzi sobie ze zmywaniem makijażu - zwłaszcza oczu. Rozpuszcza użyte kosmetyki, ale pozostawia je na skórze robiąc ze mnie pandę. Dlatego szukałam o nim informacji czy oby na pewno jest przeznaczony do demakijażu. Niby jest, ja jednak używam go jako tonik do tonizowania skóry. Sprawdza się do tego, jednak pozostawia na skórze taką nieco lepką warstewkę. Na pewno nie skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie. Kosztuje ono ok. 14 zl za 200 ml.
BALMI Moisturizing Lip Balm - jest to dodatkowy siódmy produkt. Otrzymały go stałe subskrybentki, czyli takie których majowe pudełko było przynajmniej trzecim w ramach jednaj, nieprzerwanej subskrypcji. Ja nie dostałam tego balsamu, ponieważ to było moje pierwsze subskrybenckie pudełko.
Co sądzicie o majowym ShinyBoxie ???
Czytaj dalej »