W tym miesiącu nie poszalałam na zakupach. Kosmetyków kupiłam tylko kilka. Skupiam się bardziej na zużyciach, aby zmniejszyć zgromadzone zapasy. Ale za to kupiłam buty. Bardzo mi się podobają, dlatego musiałam je tu pokazać. To moje pierwsze takie baleriny - jestem ciekawa jak się będzie je nosiło. Zaczniemy jednak od prezentacji kosmetyków.
Kupiony w lutym micel nie bardzo się sprawdza, dlatego musiałam kupić kolejny. Tym razem postanowiłam wypróbować często polecany mi przez was płyn micelarny z Garniera. W Hebe trafiłam na promocję drugi 50% taniej i za dwa opakowania pojemności 400 ml zapłaciłam 25,99 zł.
Przy okazji kupiłam też tusz do rzęs. Ten, który używam obecnie zaczyna już przysychać i przyda się następny w zapasie. Chciałam wypróbować jeden z oferowanych przez Catrice. Mój wybór padł na tusz Glam and Doll, który kosztował 16,99 zł.
Poszukuję też dobry bronzer. Do tej pory próbowałam różne, ale żaden tak do końca nie spełniał moich oczekiwać. Dlatego testuję kolejny - tym razem polecany ostatnio na blogach i na YT - KOBO Matt Bronzing and Contouring Powder w odcieniu 308 Sahara Sand. Kosztował 19,99 zł. Zaczęłam go już używać i coś czuję, że może znaleźć się w ulubieńcach.
Chciałabym nauczyć się wykonywać masaż bańką chińską na brzuch, uda i pośladki. Dlatego zaopatrzyłam się w migdałowy olejek do masażu ciała i twarzy z witaminą E marki AFRODITA oraz bańki chińskie.
Moja kolekcja lakierów hybrydowych rozrosła się o dwa kolejne. Skusiły mnie piękne kolory z drobinkami numer 115 Dancer From Rio oraz 142 Royal Gold.
A na koniec jeszcze pokaże coś niekosmetycznego. Kupiłam moje pierwsze buty Mel by Melissa. Takie różowe baleriny z czarnym zdobieniem. Były przecenione na 139 zł. Jestem ciekawa jak będzie się je nosiło.
A jak tam Wasze zakupy w marcu ???
O, zaczął się już sezon na balerinki! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :))
UsuńUkochany brązer i płyn micelarny! :)) Ciekawe jak ten tusz Ci się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa tego tuszu, ale jeszcze go nie otwierałam.
UsuńZawsze chciałam mieć te chińskie bańki :)
OdpowiedzUsuńU mnie też sporo nowości :)
Za mną te bańki też już od dawna chodziły, ale kupiłam je dopiero teraz.
UsuńŚliczne balerinki! :)
OdpowiedzUsuńMi też się spodobały :))
UsuńA mnie zaciekawiły te bańki, buciki bardzo łądne
OdpowiedzUsuńJuż się uczę używać te bańki.
UsuńMuszę się skusić na jakieś meliski :D
OdpowiedzUsuńJa się w końcu skusiłam. Długo o nich rozmyślałam.
UsuńBoskie baleriny! <3 daj znać czy są wygodne :)
OdpowiedzUsuńZaczęłam je już nosić i na razie są bardzo wygodne. Ciekawa jestem jak się sprawdzą latem.
Usuńbanki chinskie - czas na masaze na wiosne
OdpowiedzUsuńOj tak - muszę męża do tego jeszcze przyuczyć.
UsuńBańki chińskie mam już ze 4 lata, na początku próbowałam ich używać ale za każdym razem kończyło się to silnym bólem i siniakami. Uwielbiam ten płyn micelarny z Garniera. Wow, nowe cudowne hybrydy! Piękne buciki.
OdpowiedzUsuńJa na razie uczę się ich ożywać na koleżankach. Na sobie jeszcze nie miałam czasu poużywać.
UsuńNie miałam nigdy oryginalnych melisek, ale boję się, że moja stopa może się w nich ślizgać i zwyczajnie szkoda mi wydać tyle pieniedzy na gumowe buty. Ja kupiłam sobie skórzane półbuty, czekam aż przyjdą :)
OdpowiedzUsuńMi się ich na razie dobrze nosi. Też jestem ciekawa czy jak zrobi się cieplej, to czy będzie mi się stopa w nich ślizgać.
UsuńUwielbiam ten płyn micelarny, choć jego wersja z olejkiem pobiła wszystkie na głowę :). Bańki chińskie sobie bardzo chwalę od długiego czasu :).
OdpowiedzUsuńWersję z olejkiem muszę też wypróbować.
UsuńMasaz bańką chińską nie jest trudny, ale lepiej gdy ktoś Ci go wykona niż samej (jest po prostu łatwiej)
OdpowiedzUsuńTak - na kimś wykonuje się ten masaż bardzo dobrze. Na sobie jeszcze nie próbowałam, ale domyślam się, że będzie znacznie gorzej.
UsuńTeż mam Mel i nie jestem do końca zadowolona bo mimo odpowiedniego rozmiaru spadają mi z pięty. Muszę dokupić jakieś wkładki, mam nadzieję że pomogą.
OdpowiedzUsuńA ja jestem zadowolona z rozmiaru. Mam małą i wąską stopę - przeważnie mam problem z kupowaniem butów. Dlatego bałam się zamawiać te buty przez internet, bo nie lubię potem odsyłać rzeczy, gdy nie pasują. Jednak okazało się, że są w sam raz.
UsuńBańki to super sprawa ;)
OdpowiedzUsuńno oczywiście :))
UsuńTusz Glam and Doll w wersji wodoodpornej bardzo sobie chwalę, a płyn micelarny Garniera na stałe zagościł w mojej łazience :) Śliczne Meliski, ja od swoich jestem uzależniona :)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuje tuszy wodoodpornych.
UsuńJestem ciekawa jak Ci się sprawdzą chińskie bańki :)
OdpowiedzUsuńNa razie uczę się je używać.
Usuńmam chińskie bańki, ale jakoś nie mogę zabrać się za masaż ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że jest ciężko zabrać się za masowanie. Ja na razie masuję koleżanki, ale sama siebie nie mam czasu.
UsuńTo czekamy na relację z noszenia butków :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy taka relacja będzie interesująca. Jest na temat melisek dużo filmów i postów w Internecie.
UsuńSłyszałam o tych butach, ale nigdy się nie zdecydowałam na ten model ;)
OdpowiedzUsuńJa się w końcu zdecydowałam :))
UsuńLubię tego micelka.
OdpowiedzUsuńJa też go polubiłam - jest bardzo skuteczny przy demakijażu.
UsuńBardzo lubię brązer Kobo, ale mam ten ciemniejszy :)
OdpowiedzUsuńdla mnie tamten byłby za ciemny.
Usuńbaleriny ojoj!
OdpowiedzUsuńA jak :))
UsuńJa ciągle używam ten płyn z Garniera, dla mnie jest super, z 12 butelkę teraz już mam :)
OdpowiedzUsuńJa też polubiłam ten płyn micelarny.
UsuńA ja jestem ciekawy tych baniek ^.^
OdpowiedzUsuńNa razie uczę się je używać.
Usuńjakie piękne pantofelki
OdpowiedzUsuńDyed Blonde
ładne buciki:)
OdpowiedzUsuńMi też się spodobały :))
UsuńBUTY są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńTakie w sam raz na wiosnę :))
Usuńjakie meliski <3
OdpowiedzUsuńbalerinki piękne, Garnier to mój ulubiony micel i zyzyłam ich już z 6-7 opakowań, a bronzer Kobo jest świetny:)
OdpowiedzUsuńPolubiłam ten płyn micelarny. Tez uważam, że ten bronzer jest świetny :))
UsuńA używałaś bronzera z ASTOR Skin Match 4Ever Bronzer? Mi się on bardzo podoba i znalazłam w końcu coś na tyle jasnego by pasował do mojej bladej cery.
OdpowiedzUsuńTego bronzera jeszcze nie używałam.
Usuńładne baleriny
OdpowiedzUsuńMnie też kuszą Melissy :)
OdpowiedzUsuńzobaczę jak te się sprawdzą, to może kupię jeszcze następne?
UsuńBalerinki cudowne <3
OdpowiedzUsuńRowniez chce kupic jakies semilac z drobinkami, piekne sa :)
OdpowiedzUsuńFajne butki :)
Świetne są te kolory z drobinkami :))
Usuńten bronzer z Kobo jest genialnY! uiwielbiam go , 33
OdpowiedzUsuńJa też go lubię :))
Usuń