Bardzo podoba mi się efekt ombre. Nawet przez pewien czas miałam włosy zafarbowane w ten sposób. Czyli ciemniejsze u nasady, z coraz jaśniejszym kolorem im bliżej końcówek. Jednak muszę przyznać, że po pewnym czasie zaczęłam się męczyć z ich pielęgnacją i stylizacją. Rozpuszczone coraz bardziej mnie denerwowały, ponieważ zaczęły się niemiłosiernie puszyć i strączkować. Potrzebowałam, aby odświeżyć kolor, a przy okazji podciąć trochę końcówki. A poza tym już nieco znudziło mi się to ombre.
Ujednoliciłam kolor włosów na ciemny brąz. Nie chciałam już jasnych końców, bo są trudniejsze w codziennej pielęgnacji. Włosy w tym miejscu są bardziej suche i musiałam aplikować na nie spore ilości olejku, aby w miarę dobrze wyglądały. Teraz, mimo że nadal zmagam się z ich suchością (zmiana koloru nie zmieniła ich kondycji), ale za to zyskały ładniejszy wygląd. Są bardziej błyszczące i prościej jest mi je pielęgnować.
Dzięki podcięciu końcówek włosy zyskały nieco na objętości. Optycznie wygląda na to, że jest ich więcej. Przedtem miałam włosy okropnie przyklapnięte - nie pomagało nawet suszenie ich głową w dół. Teraz same unoszą się u nasady - przypomniałam sobie dzięki temu cięciu za co lubiłam moje włosy. Za to, że po wymyciu głowy mogę teraz zostawić je do samodzielnego wyschnięcia, a one będą fajnie ułożone.
Piękny kolor <3 Sama jestem ogromna fanką ombre i choć mam ten efekt od dobrych kilku lat to za każdym razem mam chęć na jednolity kolor . Moze przyjdzie taki czas,że się przełamie i wrócę do jednego koloru :) natomiast znam ten ból suchych końcówek tym bardziej,że jestem posiadaczką dosyć długich włosów ;/ małe wyzwanie i cierpliwość do rozjaśnianych końcówek to jest norma :D
OdpowiedzUsuńOj tak - ja już miałam dość tych jasnych końców i cieszę się, że zdecydowałam się powrócić do ciemniejszej wersji.
UsuńŁadny kolor ;) ja obecnie mam sombre, ale postanowiłam, że dopóki nie zaczną się pojawiać siwe włosy to będę się bawić kolorami, a potem będę farbować jednolicie :)
OdpowiedzUsuńJa się już trochę pobawiłam kolorami. Teraz zostaję przy brązie - przynajmniej na razie.
UsuńWłoski wyglądają świetnie - te ciemne. Dużo lepiej niż jaśniejsze. Podcięciem zyskałaś ładniejszy efekt, no i kolorek też super :)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę z tego efektu.
Usuńłądne, myślę, że ciemne włosy wyglądają na zdrowsze, i bardziej zadbane, fajna fryzura
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńWłoski wygladają świetnie <3 Tez musze cos zrobic by włoski zyskały na objętosci :D
OdpowiedzUsuńU mnie wystarczyło małe podcięcie ich
UsuńMasz piękny kolor włosów!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńAle ładna zmiana, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona z tej zmiany :))
UsuńHaha mam to samo! ;D
OdpowiedzUsuńale fajny kolor!
OdpowiedzUsuńW takim czuje się najlepiej :))
UsuńPiękny kolor! Ja też się zmagam z puszeniem się włosów po rozjaśnianiu. Polecisz mi może jakieś fajne produkty?
OdpowiedzUsuńMi na to bardzo pomaga MATRIX Oil Wonders - Color Caring Oil.
UsuńCiemne ale nie czarne bardzo ładnie wygląda kolor ;)
OdpowiedzUsuńTeraz ten kolor trochę się wypłukał i są troszkę jaśniejsze.
UsuńSama mam też ombre i cały czas myślę nad ujednoliceniem kolorku, właśnie zastanawiałam się nad jakimś bronzem :) Extra kolorek :)
OdpowiedzUsuńMi się ombre już znudziło.
UsuńO niebo ładniej, dobry wybór, pięknie i naturalnie. Pozdrawiamy Dr Hair.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJa farbuję na kolor zbliżony do mojego naturalnego, więc nie widać u mnie odrostów.
OdpowiedzUsuń