3 grudnia 2017

Ulubieńcy - czyli kosmetyczne podsumowanie listopada


W listopadzie dostosowałam moją pielęgnację do zimowych warunków. W tym okresie sięgam po bardziej treściwe kremy, a także po delikatniejsze kosmetyki oczyszczające, które nie będą za bardzo przesuszać skóry. Dziś o tym co się u mnie najlepiej sprawdziło w listopadzie i stanowi moją obecną podstawę pielęgnacji.

VITAL+ACTIVES VITAMIN C 20 COLLAGEN SUPPORT serum do twarzy


W październiku skończyło mi się serum SENSATIA BOTANICALS z olejem z drzewa herbacianego. Kupiłam je w TkMaxx, dlatego znów się tam udałam z nadzieją, że może będą jeszcze mieć takie samo. Nie mieli. Ale znalazłam inne, które mnie zainteresowało - a mianowicie VITAL+ACTIVES VITAMIN C 20 COLLAGEN SUPPORT serum do twarzy. Firma ta jest mi nieznana. Na opakowaniu zawarte są informacje, że jest to produkt wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych, a także cruelty free. Używam je od początku listopada i tak się składa, że odkryłam kolejny fajny produkt.


Serum aplikuje się na czystą twarz - po wykonanym oczyszczaniu. Potem można posmarować się jeszcze kremem. Miałam już do czynienia z serum z witaminą C. Były one w formie płynnej, co sprawiało nieco problemów z aplikacją, bo przeciekały przez palce, a potem i po skórze w trakcie rozsmarowywania. Powodowało to straty produktu. Serum, które teraz używam jest w formie żelowej - dlatego znacznie prościej się je rozsmarowuje. Wystarczą dwie jego pompki do aplikacji na twarz, szyję i dekolt. Jest bardzo wydajne. Używam je codziennie już od miesiąca, a zużycie jest niewielkie. Buteleczka o pojemności 30 ml kosztowała ok. 50 zł.



VALCENA PARIS kremowy delikatny peeling FACE SCRUB


Będąc w TkMaxx natknęłam się również na produkt francuskiej firmy, który mnie bardzo zaciekawił. Nie sięgam zbyt często po peelingi mechaniczne. Moja skóra lepiej znosi enzymatyczne. Jednak ten okazał się bardzo dobry, a zarazem delikatny dla skóry. Przeznaczony jest do każdego typu cery. Zawiera bardzo drobniutkie mikrogranulki, które usuwają zrogowaciały naskórek. Aplikujemy go na wilgotną skórę twarzy i masujemy delikatnymi ruchami - omijając okolice oczu. Potem spłukujemy wodą. Po jego użyciu skóra jest miękka i gładka. Nie jest zaczerwieniona ani podrażniona.



VIANEK NAWILŻAJĄCA EMULSJA MYJĄCA DO TWARZY z ekstraktem z lipy

Bardzo długo używałam czarne mydło do mycia twarzy. Stanowczo zbyt długo. Moja skóra za bardzo się do niego przyzwyczaiła i nie było już tego efektu WOW, który mnie przyciągnął do tego produktu. Po jego zużyciu potrzebowałam czegoś innego. Czegoś bardziej odpowiedniego do stosowania przez okres zimowy. Tak się złożyło, że udało mi się taki kosmetyk znaleźć. Jest nim właśnie emulsja myjąca do twarzy marki Vianek.


Jest to świetna alternatywa dla żelu myjącego. Dobrze oczyszcza skórę, a zarazem nie pozostawia uczucia suchości czy "ściągnięcia". Sporo w tym zapewne jest zasługą kremowej konsystencji. Nie obciąża skóry, ani nie pozostawia na niej tłustego filmu. Po prostu skóra jest nieprzesuszona i nie trzeba jej od razu smarować kremem, aby poczuć ulgę. Emulsja jest bardzo delikatna, ale jednocześnie skutecznie oczyszcza skórę. Wersja którą posiadam przeznaczona jest do skóry suchej i wrażliwej. Ja z powodzeniem używam ją przy mojej mieszanej cerze. Dzięki tej emulsji łagodzi się również problem nadmiernego wydzielania sebum w strefie T. Znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką. Mimo niedużej pojemności (150 ml) jest bardzo wydajna. Ja stosuję ją dwa razy na dzień i przez miesiąc jej zużycie jest niewielkie.
SKŁAD INCI: Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Cetyl Alcohol, Urea, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Tilia Platyphyllos Flower Extract, Panthenol, Triticum Vulgare Germ Oil, Glyceryl Oleate, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Xanthan Gum, Cyamopsis Tetragonoloba Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid.


VIANEK INTENSYWNIE NAWILŻAJĄCY KREM DO TWARZY NA NOC z ekstraktem z robinii akacjowej

Krem ma ciekawą konsystencję. Jest on bardzo treściwy, ale zarazem dość lekki i szybko się wchłaniający. Stosuję go na noc, ponieważ w okresie zimowym moja skóra potrzebuje intensywniejszej regeneracji. Rano skóra jest wypoczęta, odpowiednio nawilżona, po oczyszczeniu jej (wyżej wspomnianą emulsją) aplikuję tylko lekki krem na dzień i przystępuję do wykonania makijażu. 


Dzięki dobrym właściwościom nawilżającym tego kremu marki Vianek oraz regularnym peelingom nie mam problemu z suchymi skórkami, ani z zaczerwienioną skórą. Do tego wszystkiego ma fajny skład. Znajduje się w higienicznym opakowaniu z pompką. Szkoda tylko, że nie widać ile go zostało, bo trudno przewidzieć kiedy się skończy. Ma przyjemny zapach. Spełnia swoje zadanie i moje oczekiwania wobec kremu nawilżającego.
SKŁAD INCI: Aqua, Glycine Soja Oil, Urea, Triticum Vulgare Germ Oil, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Glycerin, Argania Spinosa Kernel Oil, Robinia Pseudoacacia Flower Extract, Glyceryl Stearate, Coco-Caprylate, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Sodium Lactate, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid.

Mieliście któryś z tych kosmetyków?
Jacy są Wasi ulubieńcy kosmetyczni w tym miesiącu?

45 komentarzy

  1. Dobra witaminka nie jest zła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe serum, a z viankiem ja się nie potrafię dogadać ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tak samo, wszyscy chwalą a mnie jeszcze nic nie odpowiadało :(

      Usuń
    2. Ja na razie miałam tylko te kosmetyki z ich oferty. Jak na razie jestem z nich zadowolona.

      Usuń
  3. Żadnego z tych produktów nie znam.Mam tonik i krem z Vianka, ale jeszcze testuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi ten żel marki Vianek już za niedługo się skończy.

      Usuń
  4. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków... myślę, że witaminy w tym zimowym czasie to podstawa!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam żadnego produktu z tych, ale Vianek bardzo mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem zadowolona z tych kosmetyków - używam je już kolejny miesiąc.

      Usuń
  6. Serum bardzo mnie zainteresowało. Ostatnio gustuje w takich rzeczach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od pewnego czasu tez lubię stosować serum do twarzy.

      Usuń
  7. Bardzo lubię tą nawilżającą emulsję z Vianka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również ja lubię - sprawdza się dobrze w te zimowe dni.

      Usuń
  8. Ta witaminka C mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Ostatnio jak byłam w TkMaxx, to rozglądałam się za tym serum i nie było. Szkoda, bo mi się kończy.

      Usuń
  10. u mnie dobrze sprawdzają się kosmetyki w witaminą c, używam ich najczęściej w okresie przejściowym jesienią i wiosną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również kosmetyki z wit. C stosuję w tym czasie.

      Usuń
  11. nie miałam nic z tych kosmetyków, ale vianek prędzej czy później pojawi się w mojej pielęgnacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię kosmetyki marki Sylveco, dlatego Vianek też chciałam przetestować.

      Usuń
  12. Nad tą emulsją do twarzy się cały czas zastanawiam, ciekawe jak by się u mnie sprawdziła przy cerze mieszanej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinna się dobrze sprawdzić - ja ma cerę mieszaną.

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Ja na razie miałam tylko dwa spośród ich kosmetyków.

      Usuń
  14. Vianek jakoś mnie nie przekonuje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego jest tak wiele firm do wyboru i każdy znajdzie coś dla siebie.

      Usuń
  15. Żadnego z tych produktów nie miałam jeszcze okazji używać,ale może kiedyś trafi się do tego odpowiednia okazja :)

    OdpowiedzUsuń
  16. I didnot know about any of these!

    http://asweetwoorld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Też ostatnio robiłam taki post :) Z Twoich ulubieńców chyba nic nie znam ... na razie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bywa - mamy tyle kosmetyków do wyboru, że ciężko wszystkie przetestować.

      Usuń
  18. Z Vianka czaję się na olejek do demakijażu, ale nigdzie go nie widziałam stacjonarnie :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam żadnego z tych produktów :D Mam ostatnio ochotę na coś z "Vianek" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też coś chciałam wypróbować z ich oferty.

      Usuń
  20. Emulsję myjącą Vianka z przyjemnością wypróbuję. Powinna być bardzo fajnym wyborem dla mojej suchej cery!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy suchej cerze powinna się dobrze sprawdzić. Ja używam ją przy cerze mieszanej.

      Usuń
  21. Odpowiedzi
    1. A do tego dobrze sprawdza się w okresie zimowym i jest bardzo wydajny.

      Usuń
  22. Nie znam Twoich ulubieńców ale miałam z Vianka odżywkę do włosów i byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń