Od producenta:
Mieniący się kolor o widocznych, lśniących refleksach
Formuła kremu bez amoniaku zapewnia optymalne pokrycie siwych włosów. Krem odtwarza bogactwo naturalnych kolorów, pełnych widocznych refleksów. To tak, jak gdyby Twój kolor odżył na nowo. Trwały efekt utrzymuje się aż do 28 myć włosów, kolor pozostaje naturalny i lśniący.
Łatwe i przyjemne stosowanie
Kremowa konsystencja nie klei się. Delikatny zapach sprawia, ze koloryzacja jest chwilą prawdziwej przyjemności. Aplikator w formie miękkiej tuby jest wygodny w użyciu, zapewnia precyzyjną aplikację oraz czyste i łatwe nakładanie nawet dla początkujących.
Zawartość opakowania:
1.tubka kremu koloryzującego 48ml
2. tubka mleczka utleniającego 72ml
3. końcówka aplikatora
4. flakon odżywki ochrona i Blask z Mleczkiem Pszczelim 40ml
5. para rękawiczek
6. ulotka z instrukcją stosowania
Przygotowanie farby i koloryzacja:
Przeważnie farbę i utleniacz mieszam w miseczce, a potem nakładam powstałą mieszaninę pędzlem. W przypadku tej farby postanowiłam wypróbować metodę zaproponowaną przez producenta, a wszystko przygotowuje się następująco:
1. Na początek otworzyłam tubkę z mleczkiem utleniającym oraz tubkę z kremem koloryzującym. Następnie tubkę z kremem koloryzującym wkręciłam w tubkę z mleczkiem utleniającym.
2. Przelałam całą zawartość tubki z kremem koloryzującym do tubki z mleczkiem utleniającym.
3. Zamknęłam tubkę z mieszanką koloryzującą za pomocą aplikatora.
4. Energicznie wstrząsnęłam do uzyskania jednolitej mieszanki.
5. Na koniec wystarczy odłamać końcówkę aplikatora.
Teraz można przystąpić do nakładania farby na zwilżone włosy. Mieszanka wyszła lekko rzadka. W kolorze jasno brązowym. Dzieliłam włosy na pasma i nakładałam farbę za pomocą aplikatora. W dokładnym rozprowadzaniu farby pomagałam sobie pędzlem. Następnie wmasowałam mieszankę we włosy i odczekałam 20 minut. Na koniec spłukałam włosy. Potem należy użyć dołączonej odżywki.
Efekty i wrażenia po koloryzacji:
+ farba do włosów jest w opakowaniu o ładnej szacie graficznej, które dodatkowo posiada miejsce, w które można włożyć pojemnik z mleczkiem utleniającym, aby ułatwić dolanie do niego kremu koloryzującego,
+ farba pokrywa odrosty i siwe włosy,
+ opakowanie jest poręczne w aplikacji - nie potrzeba rozrabiać farby w miseczce. Jest to duże ułatwienie.
+ do wyboru jest dosyć szeroka gama odcieni brązu,
+ do wyboru jest dosyć szeroka gama odcieni brązu,
+ jedno opakowanie wystarcza na moją długość włosów (czyli długość nieco poniżej ramion)
+ otrzymany kolor podoba mi się, chociaż na razie jest troszkę za ciemny, a także w cale nie podobny do tego pokazanego we wzorniku,
+ w słońcu włosy ładnie się błyszczą,+ otrzymany kolor podoba mi się, chociaż na razie jest troszkę za ciemny, a także w cale nie podobny do tego pokazanego we wzorniku,
+ farba nie wysuszyła moich włosów,
+ włosy po aplikacji dają się łatwo rozczesać,
- cena, ale często bywają na promocji,
- nie w każdej drogerii jest dostępna cała paleta kolorów tej farby.
Cena: ok. 25 zł
Ciekawa jestem jaki kolor wydobędzie się po kilku myciach włosów i jaka będzie trwałość tej farby.
Używałyście tej farby do włosów ???
Co o niej sądzicie ???
Już rok nie farbuję włosów, ale pamiętam że moja koleżanka używała tej farby i była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPod wieloma względami jestem z niej zadowolona.
UsuńJa też musze odświeżyć mój kolor, bo wyglądam masakrycznie ;p ale farb l'oreal nie kupuję, bo cena w stosunku do jakości jest nieodpowiednia
OdpowiedzUsuńTak - są drogie. W Naturze ich standardowa cena to około 27 zł.
UsuńWłaśnie mam na włosach ognisty kasztan :)
OdpowiedzUsuńJestem za
OdpowiedzUsuńJesteś zadowolona z efektu ? :)
OdpowiedzUsuńNie do końca jestem zadowolona z efektu. Kolor nie wyszedł zły, ale to nie jest obiecany miodowy kasztan.
UsuńDobra recenzja :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę, tylko muszę zobaczyć kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńJest wiele kolorów do wyboru, ale nie wszystkie są dostępne w każdej drogerii. Ja się bałam, że jedno opakowanie może nie wystarczyć na moje włosy, ale nie mogłam dokupić drugiego, bo nie było tego koloru.
Usuńja jej nie używałam ale moja mama czesto ja kupuje i jest mega zadowolona - mimo wysokiej ceny :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że jest z niej zadowolona.
Usuńwolę Garnier
OdpowiedzUsuńJa z Garniera jeszcze żadnej farby nie używałam. Kupiłam ta nową Olia, ale jeszcze leży i czeka na swoją kolej.
UsuńBardzo czesto można je kupić za 18 zł, w Kauflandzie, a teraz są w Rossmannie za 18 zł z haczykiem. Używam od dawna, koloru Ciemna Czekolada i uważam, że farba jest świetna, aczkolwiek nie używam aplikatora ;)
OdpowiedzUsuńTak widziałam je obecnie na promocji.
Usuńfaktycznie trochę droga
OdpowiedzUsuńL'Oreal to dość droga firma.
Usuńja nie farbuję włosów wiec sie ie znam
OdpowiedzUsuńUżywalam ja dawniej. Jest ok.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te farby :) tyle że ja wybieram brązy w chłodnym odcieniu zawsze :)
OdpowiedzUsuńFarba jest trwała, dobre jest to że granica pomiędzy farbowanymi włosami a odrostem nie jest taka wyraźna :)
Chyba są to jedne z najlepszych dostępnych w drogeriach farb :)
Buziaki
xo xo xo xo xo xo
Tak - porównywałam kolor jaki wyszedł na odrostach i końcówkach i nie różnią się odcieniem.
UsuńJak jeszcze farbowałam włosy sama, to te farby były moimi ulubionymi :) nie ma amoniaku i nie śmierdzą na kilometr ;p
OdpowiedzUsuńPS. wysłałam Ci na maila nagłówki :)
Dzięki za nagłówek. Musze się teraz zabrać za zmiany na blogu.
UsuńLubię bardzo tą farbę, mimo ceny trzeba przyznać, że jest jedną z najlepszych według mnie. :) ładny kolorek wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńciekawy wydał mi się ten kolor.
UsuńJa jeszcze nie farbuję włosów, ale z pewnością niedługo zacznę :D wtedy na pewno będę się mogła dokładniej wypowiedzieć w tej kwestii !
OdpowiedzUsuńFarbowałam kiedyś włosy tą farbą i byłam zadowolona z otrzymanego efektu.
OdpowiedzUsuńWolę tradycyjną Joannę :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze farb tej firmy.
UsuńNie farbuję, ale wiele osób chwali sobie te farby. :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam tej farby, w ogole to sama sobie nie nakladam farby, wole zeby zrobila to fryzjerka, ale kolor calkiem spoko u Ciebie wyszedl:)
OdpowiedzUsuńJa też wole jak mi ktoś włosy zafarbuje, bo jak robię to sama to boję się, że mogę nie nałożyć farby na całe włosy.
Usuńnie farbuję włosów ;)
OdpowiedzUsuńJa długo włosów nie farbowałam, ale przyszedł moment, że musiałam zacząć.
UsuńJa nigdy nie farbowałam włosów;] Mimo to uważam post za bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńMiałam tą farbę, ale inny odcień, jedyne co w niej polubiłam to wydajność i odżywkę :)
OdpowiedzUsuńsuper, uważam ze to fajna farba!♥ ♥ pozdrawiam, Ola ♥ ♥
OdpowiedzUsuńkolor ładny ale miodowego kasztana nie widze;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs - do wygrania 3 zestawy kosmetyków Floslek:)
Ogólnie nie farbuję włosów, bo bardzo lubię swój naturalny kolor(ciemny brąz). Ale teraz, pod wpływem słońca troszkę mi "wyblakły" i chciałbym je przyciemnić. Chyba już nawet wiem po jaką farbę sięgnę:)
OdpowiedzUsuńUżywałam jej kilka razy ale jeszcze NIGDY nie był kolor podobny do tego co na opakowaniu :D
OdpowiedzUsuńNiedawno farbowałam włosy tą oto farbą i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Włosy są piękne aczkolwiek jest jedno "ale". Nie pamiętam dokładnie nazwy odcienia (wyglądał na średni brąz), wyszedł mi kolor prawie że czarny przy moim jasnym brązie...
OdpowiedzUsuńMój kolor na początku też wyszedł trochę za ciemny.
Usuń