2 kwietnia 2015

Zakupy kosmetyczne z marca

Okazuje się, że trochę poszalałam. Ale przez ostatnie miesiące moje zakupy były bardzo minimalistyczne. Dodatkowo w marcu zrobiłam wiosenny przegląd kosmetyczki, po którym trochę kosmetyków musiałam wyrzucić. Doszły też bieżące zużycia. Przejrzałam także jakie kosmetyki w najbliższym czasie mi się skończą. Dlatego zakupy wyszły mi większe.


Skorzystałam z promocji -10% na dzień kobiet i zamówiłam kilka produktów marki Zoeva:
- dwie paletki, które zaczęłam już używać i jestem nimi oczarowana: paleta Golden Rose i Mixed Metals (ok. 64 zł za paletę),
- potrzebowałam dodatkowego pędzla do podkładu, dlatego wybrałam ten o numerze 104 (ok. 53 zł)
- pomadka w kredce w kolorze Second Chance (ok. 25 zł).


Dwa kosmetyki ze Starej Mydlarni (niestety tutaj nie było żadnych promocji):
- tonik do twarzy imbir i trawa cytrynowa (26,90 zł)
- maska do włosów z olejkiem arganowym i keratyną (45,90 zł).


Chciałam wypróbować kolejne kosmetyki marki Sylveco, dlatego kupiłam:
- lekki krem nagietkowy (26,99 zł)
- arnikowe mleczko oczyszczające (16,99 zł)
Kolejny raz natomiast kupiłam lipowy płyn micelarny (15 zł).
Koleżanka, która pracuje w salonie kosmetycznym pomogła mi kupić krem do twarzy na naczynka z rutyną i witaminą C marki Bielenda Professional (42 zł).

A jak tam Wasze zakupy w marcu ???

64 komentarze

  1. czekam na recenzję toniku do twarzy z imbirem i trawą cytrynowa, bo mnie bardzo zaintrygował :)

    OdpowiedzUsuń
  2. i mnie bardzo ciekawi tonik z imbirem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zakupy :) Zwłaszcza paletki od Zoeva - moje serce też ukradły, chociaż widziałam je tylko w internecie, a na żywo pewnie są jeszcze lepsze. U mnie w marcu właśnie dość spokojnie z zakupami kosmetycznymi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na żywo są jeszcze ładniejsze. A ich jakość jest świetna.

      Usuń
  4. Całkiem rozsądne zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zakupy

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam fajny balsam z sylveco. super zakupy, niech Ci się wszystko dobrze sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie te kosmetyki, które zaczęłam używać sprawdzają się dobrze.

      Usuń
  7. Moje zakupy jak zwykle - wybujałe :P ja skusiłam się z kolie na paletkę zoeva smokey :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w marcu nie kupiłam nic kosmetycznego ;) i jestem z tego taaaakaaa dumna ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zoevy zazdroszczę bardzo :)
    Sylveco znam bardzo dobrze i używałam tego mleczka do demakijażu i muszę powiedzieć, że jest bardzo wydajne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go jeszcze nie zaczęłam używać. Najpierw dokończę to z Clareny.

      Usuń
  10. Ja się staram nie kupować nic :P Kupuję tylko to, co się skonczy a jest mi niezbędne :D Chociaż zoeva tak bardzo kusi :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się tak staram robić, ale różnie mi to wychodzi.

      Usuń
  11. Też ostatnio zakupiłam kilka kosmetyków z Sylveco i będę je testować w kwietniu. Dzisiaj idę odebrac moją Rose Golden. Już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten pędzel jest świetny :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozsądne te zakupy - przede wszystkim pielęgnacja!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardziej stawiam na pielęgnację. Kolorówki mało kupuję.

      Usuń
  14. Ooooo świetne zakupy! Zapraszam : melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Paletki Zoeva! :) Uwielbiam! :) Cały czas jestem oczarowana cieniami z paletki Naturally Yours. Użytkowanie tej paletki to sama przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałam tą paletkę kupić, ale była wyprzedana.

      Usuń
  16. Fajne nowości! Tez bym wypróbowała coś z Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czekam na recenzję produktów Sylveco i paletek Zoeva:)

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie też sporo nowości. Marzą mi się te paletki, nie wiedziałam nic o -10% :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się z internetu dowiedziałam, parę osób na blogach o tym pisało.

      Usuń
  19. Świetne nowości. Już od dawna zbieram się do kupna czegoś z Sylveco ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już kosmetyków Sylveco kilka wypróbowałam.

      Usuń
  20. Bardzo fajne zakupy. Miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chcę przetestować krem z firmy Sylweco. :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Marzy mi się coś z Hakuro, aczkolwiek mam dobre pędzle z ebelin z drogerii niemieckiej DM. Włosie równie miękkie jak hakuro, dodatkowo przy praniu pędzli żadnych uszkodzeń. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zastanawiałam się nad pędzlami z Hakuro, ale na razie żadnego nie kupiłam.

      Usuń
  23. Mam kilka pędzelków Zoeva i absolutnie je uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. sylveco to ja bym chciała wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. z Syveco też kupiłabym sobie jakiś krem do twarzy

    OdpowiedzUsuń
  26. zazdroszcze zaupow, moje osttanio skromne bylo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w kwietniu będę mieć jeszcze skromniejsze.

      Usuń
  27. kuszą mnie pędzle zoevy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też kusiły, aż w końcu kupiłam - warto :))

      Usuń
  28. Bardzo lubię produkty Sylveco, tych jeszcze nie próbowałam. Ach te palety- zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zoevy to ci zazdroszczę sama bym sobie jsprawila te cudeńka!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po tym jak zrobiłam porządki w kosmetykach, to mogłam nowe palety kupić.

      Usuń
  30. Fajne zakupy, wszystko, czego potrzeba ;)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Mixed Metals strasznie mnie kusi, będę musiała przemyśleć jej zakup, chociaż ostatnio z funduszami u mnie gorzej :))

    OdpowiedzUsuń
  32. Jestem ciekawa kosmetyków Sylveco i na pewno się na nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajne zakupy :) Palety Zoeva bardzo szybko zyskują nowe fanki - ja jeszcze nie miałam okazji poznać kosmetyków tej marki, ale kto wie. Może kiedyś mi się uda :) Kosmetyki Sylveco nadal chodzą mi po głowie, ale jak na złość nic za bardzo mi się teraz nie kończy...
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń