Dziś będzie mowa o pewnym produkcie marki La VITTA. Chodzi o szampon regenerujący bezslesowy super delikatny z olejkiem arganowym. Przeznaczony jest on do włosów cienkich, suchych, łamliwych i zniszczonych (czyli takich jak ja mam). Właściwie to firma ta jest mi nieznana. Nie spotkałam się jeszcze z recenzjami ich produktów na blogach, ani nigdzie indziej. Z tego co przeczytać można na ich stronie internetowej jest to polska firma. Dostałam ten szampon na spotkaniu blogerek - w ten oto sposób dowiedziałam się o istnieniu tej marki.
Od producenta:
Szampon doskonale regeneruje strukturę włosów, odbudowując ich powierzchnię. Olejek arganowy delikatnie natłuszcza włosy chroniąc je przed wysychaniem. Włosy stają się miękkie i elastyczne, przyjemne w dotyku. Specjalnie dobrana, lżejsza dla włosów konsystencja oraz całkowity brak soli znacząco zwiększa pielęgnujące właściwości szamponu.
Sposób użycia: na mokre włosy nanieść bezpośrednio z butelki szampon i masować do uzyskania obfitej piany. Spłukać niezbyt gorąca wodą.
Źródło: ulotka dołączona do szamponu
Szampon znajduje się w plastikowej buteleczce zaopatrzonej w wygodny do otwierania klips. Buteleczka ta jest nieco przezroczysta - dzięki czemu widać ile produktu nam jeszcze zostało. Szampon ma konsystencję dość rzadką - wpływa to pozytywnie na jego wydajność, ponieważ wystarczy użyć jego niewielką ilość. Pierwszą rzeczą, która odrzuca mnie od tego szamponu jest jego zapach - krótko mówiąc potwornie śmierdzi. Podczas mycia nim włosów musiałam wstrzymywać oddech, bo nie mogłam wytrzymać. Jest tak chemiczny, iż wystarczy, że powącham go troszkę, to zaraz boli mnie po nim głowa.
Producent wypisuje piękne rzeczy o tym szamponie. Został on specjalnie opracowany dla marki La VITTA. Jest to: "wyjątkowy szampon bs=bs całkowicie wolny od szkodliwych detergentów SLES i SLS, soli, silikonów, parabenów, itp. Szampon został wyprodukowany w oparciu o krystalicznie czystą wodę i najdelikatniejsze roślinne środki myjące sulfobursztyniany. Włosy umyte tym szamponem najczęściej nie wymagają już użycia odżywki, bowiem są niezniszczone i wyjątkowo gładkie". I co z tego ??? Na moje włosy szampon ten działa tylko w jeden sposób - wyglądają na niedomyte, a na następny dzień po myciu są okropnie przetłuszczone. Zawsze myję włosy w ten sposób, że oczyszczam je szamponem dwa razy podczas jednego mycia. Tym produktem myłam włosy i trzy razy, a i tak efekt był dalej ten sam. Nie zamierzam go więcej używać, bo tylko szkodzi on moim włosom. Jedyne plusy jakie dostrzegam są takie, że nie plącze włosów, ani nie sprawia, że stają się szorstkie w dotyku.
Pojemność: 200 ml
Cena: 20 zł
Dostępność: sklepy internetowe
Skład:
AQUA - woda
DISODIUM LAURETH SULFOSUCCINATE - detergent z tej samej grupy co SLS, wiele słabszy, ale nadal anionowy.
CAPRYL /CAPRAMIDOPROPYL BETAINE
COCAMIDE DEA - emulgator. Substancja
myjąca - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów. Substancja stosowana jako renatłuszczająca w preparatach myjących.
POLYQUATERNIUM-7 - antystatyk, wygładza, ułatwia rozczesywanie.
DIMETHICONE - syntetyczny emolietnt odpowiadający za wygładzenie skóry bądź włosów,
silikon. O proszę, a ponoć nie ma być silikonów w tym szamponie!!!
ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL - olej arganowy
HYALURONIC ACID - kwas hialuronowy
CITRIC ACID - kwas cytrynowy, wspomaga działanie ochronne antyoksydantów, używany jako zmiękczacz, środek konserwujący, przeciwutleniacz.
SODIUM CHLORIDE - chlorek sodu (sól), w kosmetykach odpowiada za lepkość produktu. A ponoć nie ma być soli w tym szamponie !!!
DMDM-HYDANTOIN - konserwant
METHYLCHLOROISOTHIAZOLINONE - biodegradowalna substancja konserwująca. Chroni kosmetyk przed
drobnoustrojami. Ma działanie alergizujące i może oddziaływac na układ nerwowy.
METHYLISOTHIAZOLINONE - tania i
popularna chemiczna substancja konserwująca stosowana głównie w produktach
pozostających na skórze. Ma działanie alergizujące i może oddziaływac na układ nerwowy
PARFUM - substancje zapachowe
LINALOOL - składnik kompozycji zapachowej, znajdujący się na liście potencjalnych
alergenów.
LIMONENE - składnik kompozycji zapachowej (woń cytrynowa).
HEXYL CINNAMAL - gliceryna, substancja
pochodzenia chemicznego, używana jako substancja zapachowa. Może wywoływać
alergię.
Znacie tą markę ??
Miałyście już może szampony z tej serii ??
Nie znam firmy, to miło, że bez Sls, ale za 20 zł to już mógłby się troszkę lepiej sprawować.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńNo proszę! Mamy nowe słowo - "bezslesowy"! ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie na to samo zwróciłam uwagę - to zabawne, nawet zamieścili to jako część nazwy na opakowaniu :)
UsuńNie znam, nie miałam i raczej nie skuszę się;))
OdpowiedzUsuńNie polecam go próbować.
UsuńSzampon bez silikonów z silikonem, cóż :)
OdpowiedzUsuńNiestety producenci coraz częściej tak robią.
UsuńUlala... jednym słowem oszustwo :/ Nie znam tej marki i nie poznam... ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest to też marka nieznana.
Usuńooo to przynajmniej będę wiedziała, żeby go omijać ! Ależ rozczarowanie..
OdpowiedzUsuńTak - okropnie się nim rozczarowałam.
UsuńCiekawe co tam robi ten silikon? Nie skuszę się na pewno. Byłabym w stanie go wypróbować, ale szamponów z silikonami nie toleruję.
OdpowiedzUsuńNie wiem co on tam robi - zgubił się pewnie.
UsuńPierwsze słyszę o tej firmie, ale Twoja opinia zdecydowanie nie zachęca do zakupu ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie znam tej firmy. To jedyny ich produkt jaki używałam.
Usuńpierwszy raz widzę taki kosmetyk.
OdpowiedzUsuńNie do moich włosów, więc nie skorzystam.
OdpowiedzUsuńRównież tej marki nie znam.
U mnie na włosach sprawował się koszmarnie.
UsuńNa niezły bubel trafiłaś! Dobrze, że umiesz czytać skład i nie dałaś się oszukać :)
OdpowiedzUsuńNie jestem znawcą składów, ale poszukałam informacji o składnikach na blogach dziewczyn, które się na tym znają. Byłam ciekawa co w tym szamponie jest takiego, że tak źle na mnie działa.
Usuńnie chce tego nawet poznac...
OdpowiedzUsuńJa już go nie używam do mycia włosów.
UsuńNigdy nie słyszałam o ten firmie, ani tym bardziej o szamponie..
OdpowiedzUsuńTak jest to mało znana firma. Nawet na blogach nie znalazłam recenzji produktów tej firmy.
UsuńZdecydowanie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńŁoł niezły bubelek.
OdpowiedzUsuńAż takiego bubla szamponowego jeszcze nie miałam dotąd.
UsuńFirmy w życiu na oczy nie widziałam, ale robią w bambuko ;)
OdpowiedzUsuńJa też wcześniej o tej firmie nie słyszałam.
UsuńTeż pierwszy raz słyszę o tej firmie,,
OdpowiedzUsuńTakże po raz pierwszy sie spotykam u Ciebie z ta marka, jednak wrazenia nie robi pozytywnego ;)
OdpowiedzUsuńNiestety robi negatywne wrażenie.
UsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńSzampon bez sylikonowy z sylikonem :)
OdpowiedzUsuńDlatego należy sprawdzać to co obiecuje producent.
UsuńPoniosło ich z tym "fajnym, natualnym" składem...
OdpowiedzUsuńOj i to bardzo ich poniosło.
Usuńja nawet o takim nie słyszałam i może to i dobrze jak bubel
OdpowiedzUsuńwidzimy się w katowicach
Tak - widzimy się :))
Usuńnie znam ale widzę ze nieźle chcą nałapać kupców na kłamstewka :/
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki i nigdy jej nie widziałam ;(
OdpowiedzUsuńAle za tą cenę to taki bubel masakra
Tak - za tą cenę można mieć dużo lepszy szampon.
UsuńMarka jest mi zupełnie obca. W dzisiejszym świecie powszechnego internetu i coraz większej wiedzy konsumenta na temat składników, firmy powinny znacznie ostrożniej szafować hasłami typu 'zupełnie pozbawiony...', 'wolny od...' czy 'nie zawiera...'. A już w szczególności wtedy, gdy przekazuje produkty blogerkom. Wiadomo przecież, że produkt zostanie prześwietlony z dokładnością niemal atomową w celu napisania rzetelnej recenzji. Cóż. Szkoda, że produkt do wyrzucenia. Ale szampon jednak mimo wszystko ma przede wszystkim myć :)
OdpowiedzUsuńMasz rację - firmom wydaje się, że to co napiszą każdy uzna za pewnik i nie sprawdzi.
UsuńBędę unikać!
OdpowiedzUsuńJa również - nie używam go już do mycia włosów.
UsuńNie znam tej marki, ale patrząc na skład szamponu pewnie bym go nie użyła, bo olej w szamponie dla mnie to zło, raczej od razu zakładałabym, że włosy przetłuści...ale z tym "brak silikonów" to pojechali po całości :D
OdpowiedzUsuńmatko co to za szampon "naturalny" który ma taki skład chemiczny ;o
OdpowiedzUsuńJak widać - sporo składników zaznaczonych na czerwono.
UsuńNie znam i raczej się na niego nie skuszę..
OdpowiedzUsuńnie kupie ;/
OdpowiedzUsuńZupełnie straciłam zainteresowanie, mimo iż buteleczka wpadła mi w oko...
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam tej firmy i może dobrze..;)
OdpowiedzUsuńwłosowe buble mnie przerażają ;D
OdpowiedzUsuńMnie również.
UsuńPierwszy raz słyszę o tym szamponie. Z pewnością się nie skuszę. :)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, ale dobrze, że o nim piszesz - przynajmniej się na niego nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz poczytać - zapraszam do mnie :)
Chciałam o nim wspomnieć innym osobom - niech będą ostrożne.
Usuńnie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa!!!✭ ✭ ✭ ✭
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z Gdyni:*
Ola
Pierwszy raz słyszę o tej firmie i raczej nie skuszę się na nic :)
OdpowiedzUsuń20zł? hmm nie, przesada, wygląda jak woda :o Ja osobiście nie lubię rzadkich szamponów, tym bardziej jak są takie nijakie:(
OdpowiedzUsuńNo w sumie tak wygląda - jest rzadki i bezbarwny.
Usuńnie znam firmy, ale raczej bym się nie skusiła na ten szampon ze względu na zapach
OdpowiedzUsuńzapanowała straszna moda na olejek arganowy - firmy myślą, ze sprzeda się wszystko co zawiera choćby kroplę tego olejku echhhh
Też zauważyłam tą modę na olej arganowy.
Usuńo proszę ;) a zapowiadało się tak pięknie, jak to producent umie zachęcić tymi chwytami :)
OdpowiedzUsuńTak - czytając opis producenta wydawało mi się, że to będzie dobry szampon.
Usuń