5 maja 2016

Zakupy kosmetyczne w kwietniu

Tegoroczny długi weekend majowy raczej nie zaliczę do udanych. Niestety dopadło mnie choróbsko - przez co cały czas leżałam i kurowałam się. Chciałam napisać post zakupowy już wcześniej, ale nie miałam siły. Dopiero dziś czuję się znacznie lepiej i mogę zaprezentować moje zakupy kosmetyczne popełnione w kwietniu. Nie ma ich wiele. Zaledwie kilka kosmetyków - tak się jakoś złożyło, że głównie do pielęgnacji włosów. 


Zrobiłam zamówienie na stronie triny.pl, gdzie zaopatrzyłam się w trzy maski do włosów:
- Natura Siberica Maska Rokitnikowa dla poważnie zniszczonych włosów Głęboka Regeneracja - 34,96 zł;
- Planeta Organica Marokańska maska do włosów - 23,80 zł;
- Planeta Organica Toskańska maska do włosów - 28,99 zł.
Dodatkowo skorzystałam z rabatu BlondHairCare, czyli od tych cen zostało mi jeszcze odjęte 10%.


Tak się złożyło, że został mi tylko jeden róż do policzków, dlatego będąc w SuperPharm kupiłam dwa nowe. Są to Maybelline Facestudio w odcieniu numer 60 oraz 100. Wyszło po 12,99 zł za każdy, czyli dwa w cenie jednego, bo była promocja -50%. A do tego Eliksir odżywczy L'Oreal Elseve Magiczna Moc Olejków wygładzenie i blask też w promocji za 21,99 zł. 

Tak wyglądały całe moje kosmetyczne zakupy w kwietniu. Jak na razie nie skusiło mnie nic na obecnej promocji, która trwa w Rossmannie. Na razie wszystko wskazuje na to, że dalej tak pozostanie 

A jak tam Wasze zakupy z kwietnia ???

50 komentarzy

  1. prześliczne róże, mam chęć na ten eliksir z loreal, swoje nowości pokazałam nie dawno na blogu :) też się ich trochę nazbierało.

    OdpowiedzUsuń
  2. przydałby mi się jakiś nowy róż;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się akurat ostał tylko jeden, dlatego kupiłam te dwa.

      Usuń
  3. Ja też w ostatnim czasie kupuję oszczędniej :) I nieźle na tym wychodzę, bo w końcu nie mam całej sterty kosmetyków w szafie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - ja też staram się kupić tylko to, co potrzeba.

      Usuń
  4. Piękne są te nowe opakowania kosmetyków Planeta Organica, wcześniej było takie szaro-bure ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowania maja ładne. Ale nie wiem jakie były wcześniej, bo się wtedy nie interesowałam tymi kosmetykami.

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy wpis. :) Uwielbiam te promocje 2 w cenie 1.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również. Czaiłam się na te roże od pewnego czasu i tylko czekałam na jakąś dobrą promocję.

      Usuń
  6. Najważniejsze, to kupować kosmetyki, które na pewno zużyjemy :), nie ma co ich gromadzić, ze względu na pojawiające się dość spore obniżki - jeśli ma się pewność że nie zużyje się przed końcem ich dat ważności.
    U mnie w kwietniu pod względem kosmetyków również jest skromnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się tak teraz robić i kupować na promocjach tylko, to co potrzeba.

      Usuń
  7. Jestem bardzo ciekawa masek do włosów, z Natura Siberica mam bardzo dobre doświadczenia, a Planeta Organica nie miałam jeszcze okazji poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w maju jestem na kosmetycznym detoksie i nic mnie nie skusi ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też powinnam tak zrobić, ale w maju skusiłam się na kilka kosmetyków.

      Usuń
  9. Minimalistyczne zakupy (do tego dążę! ;)). Ciekawią mnie te maski, słyszałam sporo dobrych opinii o toskańskiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również czytałam sporo dobrych opinii o tych maskach, dlatego się na nie skusiłam.

      Usuń
  10. ojj a my w kwietniu nie nakupiliśmy za dużo..;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Najlepszym kwietniowym produktem był korygujący jedwab do ciała z bielendy. Bardzo polecam! A róże wyglądają fajnie, ładne odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja niestety zaszalałam bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ten eliksir do włosów mnie kusi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio dużo jego recenzji się pojawiło. Kupując go nawet nie zdawałam sobie sprawy, że teraz będzie taki popularny.

      Usuń
  14. Róże mają śliczne kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajne zakupy, oj ja w kwietniu zaszalałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak była taka potrzeba to czemu nie zaszaleć :))

      Usuń
  16. Oo ciekawa jestem tego eliksiru do włosów :)
    Zapraszam do obserwacji naszego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  17. uallala, jakie piekne róże z Maybelline :)) tak samo przygarnęłabym chętnie coś z Natura Siberica i Planeta Organica

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pierwszy raz mam kosmetyki tych firm i ciekawa jestem jak się sprawdzą.

      Usuń
  18. Eliksir z Elseve bardzo mi spasował ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go jeszcze nie używałam, bo mam jeszcze końcówkę innego.

      Usuń
  19. Jestem bardzo ciekawa recenzji kosmetyków z Natura Siberica :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten olejek wyglada ciekawie i zakupie go sobie jak tylko skończę serum z Fructis.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem ciekawa jak się spisują te róże, te odcienie są dokladnie takie, pomiędzy jakimi się waham, ale w sumie, jestem kobietą, dlaczego miałabym nie kupić obu? :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wydałam w kwietniu tyle kasy na kosmetyki, że wolę nie wspominać tego miesiąca...

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem ciekawa tych masek do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie one też zaciekawiły, dlatego je kupiłam.

      Usuń