Jakiś czas temu otrzymałam propozycję przetestowania kremu przeznaczonego do pielęgnacji skóry delikatnej z problemami naczyniowymi firmy Rilastil. Ja nie mam takich problemów, ale zaciekawił on moją mamę, która bardzo chciała go wypróbować. Jest ona właśnie posiadaczką skóry wrażliwej. Przejawia się to tym, że nie każdy krem może używać, bo ją od razu uczula. Dodatkowo ma problemy z naczynkami na policzkach.
Od producenta:
Wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, zwiększając ich odporność i elastyczność. Zmniejsza
skłonność do powstawania rumienia i tzw. pajączków. Skutecznie koi
podrażnienia i zapobiega nowym, a jego jasno-seledynowy kolor maskuje
zaczerwienienia. Ogranicza szkodliwe skutki promieniowania UV i
utrzymuje właściwy poziom nawilżenia skóry.
Sposób użycia:
Po oczyszczeniu skóry, nanieść odpowiednią ilość kremu na twarz i
szyję, delikatnie wmasować aż do całkowitego wchłonięcia. Stosować dwa
razy dziennie, rano i wieczorem.
Wskazania: Skóra delikatna z problemami naczynkowymi.
Opakowanie: krem znajduje się w białej tubce wykonanej z miękkiego metalu. Jest ona utrzymana w bardzo prostej kolorystyce.
Konsystencja: ani za rzadka, ani za gęsta. Łatwo się go rozsmarowuje. Jest koloru jasno seledynowego.
Zapach: mama mówi o nim, że jest delikatny i niedrażniący. Mi się on też podoba - moim zdaniem jest on słodki, a moja mama lubi takie zapachy :))
Działanie: pierwsza podstawowa zaleta tego kremu jest taka, że nie uczulił wrażliwej skóry twarzy mojej mamy. Jedyne na co narzeka, to po rozsmarowaniu na skórze pieką ją trochę po nim oczy. Omija okolice oczu, dlatego nie wiemy czym to pieczenie jest spowodowane ??? Mama zadowolona jest też z tego, że powoli zaczynają się zmniejszać "pajączki" na policzkach. Robią się trochę bledsze. Jednak, aby osiągnąć ten efekt trzeba cierpliwości i regularności przy jego stosowaniu. Krem ten też lekko nawilża skórę. Moja mama nie zauważyła, aby po aplikacji kremu skóra jej się nadmiernie świeciła. Może to dlatego, że ma skórę suchą, a krem się dobrze i szybko na niej wchłania.
Pojemność: 50 ml
Cena: ok 58 zł
Dostępność: apteki oraz sklep internetowy http://www.sklep.ganassini.pl/
Skład INCI: Aqua, Helianthus annuus Seed Oil, Glycerin, Steareth-2, PEG-8 Beeswax, PPG-15 Stearyl Ether, Butyrospermum parkii Butter, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Caprylic/Capric Triglyceride, Steareth-21, Methoxy-PEG-7-Rutinyl Succinate, Hordeum vulgare Wax, Butylene Glycol, Dimethicone, Titanium Dioxide, Arginine, Sodium PCA, Carbomer, Panthenol, Chamomilla recutita Extract, Palmitoyl Hydrolyzed Wheat Protein, Ethyl Linolenate, Phospholipids, Allantoin, Bisabolol, Glycine Soja Oil Glycine Soja Germ Extract, Hydrogenated Lecithin, Ethyl Linoleate, Tocopheryl Acetate, Glycyrrhetinic Acid, Vitis vinifera Extract, Saccharomyces Lysate Extract, Arnica montana Extract, Hamamelis virginiana Extract, Aesculus hippocastanum Extract, Hedera helix Extract, Triclosan, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene carboxaldehyde, Hydroxycitronellal, Limonene, Linalool, Disodium EDTA, BHA, BHT, Parfum, CI 77289.
Dziękuję
marce Rilastil za udostępnienie tego
produktu do przetestowania. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania
kosmetyku za darmo w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność
mojej recenzji.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hmmm, a może ten krem "wydziela" jakaś substancję, i to ona drażni oczy ? Kto wie, kto wie.
OdpowiedzUsuńMoże tak być. Ja się za bardzo nie znam na składach, ale pewnie trzeba byłoby się mu bardziej przyjrzeć.
UsuńSporo jest osób, które mają problemy z naczynkami. Teraz się zbliża okres zimowy i naczynka koniecznie trzeba czymś wzmocnić. Ja jednak nie mam tych problemów... ale mam inne swoje;)
OdpowiedzUsuńMoja mama też go właśnie testuje :)
OdpowiedzUsuńI jakie Twoja mama ma wrażenia po testowaniu tego kremu ?? Chętnie potem poczytam recenzje.
Usuńi nawet Twoja mama skorzystała dzięki Twojemu blogowi:) super!
OdpowiedzUsuńu mnie tak jak u Ciebie też nie ma takiego problemu. na szczęście.
Udało się jej skorzystać :)) Ciągle używa tylko jeden krem - boi się kupić inny, bo co będzie jak ją uczuli. Ciężko jest dostać próbki. Dlatego fajnie, że mogła wypróbować ten krem.
UsuńBardzo mnie zainteresował ten krem, przydałoby mi się coś podobnego, zwłaszcza na okres zimowy...
OdpowiedzUsuńnie mam tego problemu, ale polecę go mojej mamie może sobie popróbuję :)
OdpowiedzUsuńU kogoś już czytałam jego recenzję i bardzo mnie zainteresował. Zastanawiam się nad jego kupnem.
OdpowiedzUsuńsłodkiego zapachu to on na 100% nie ma :D zapach typowo apteczny :)
OdpowiedzUsuńJa ostatni zauważyłam u siebie pierwsze rozszerzone naczynka na policzkach więc musze sobie z nimi poradzić. Wydaj mi sie, że krem będzie dla mnie jak znalazł ;)
OdpowiedzUsuńProdukt co prawda nie jest przeznaczony dla mnie, bo nie mam tego typu problemów, ale wygląda bardzo interesująca. Podoba mi się jego minimalistyczne opakowanie:)
OdpowiedzUsuńTen krem też testuje moja Mama ;) mi zapach się strasznie podoba ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, nie mam takiego problemu ale na przyszłość chyba warto zapamiętać ten kosmetyk.
OdpowiedzUsuńbuźka
na razie nie ma tego problemu:)
OdpowiedzUsuńTrochę drogi ten krem :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problemu z naczynkami :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara!
Usuńsame nowości dla mnie widzę ttuaj u Ciebie na blogu :))
OdpowiedzUsuńi kolejny bardzo ciekawy kosmetyk :D
ho dobrze wiedzieć na przyszłość ;)
OdpowiedzUsuńNiestety, ja mam problemy z naczynkami. Teraz jestem nawet w trakcie kuracji laserowej, dokładnie po pierwszym zabiegu, ale niestety efekty sa mizerne...
OdpowiedzUsuńZ tymi kremami do cery naczynkowej, z którymi ja miałam do czynienia, jest niestety tak, że działają na początku- naczynka stają się bledsze, łatwiej przykryć je korektorem. Ale mam wrażenie, że jak skóra "przyzwyczai się" do kremu to wszystko wraca do normalności, niestety w złym tego słowa znaczeniu. Ile czasu Twoja mama stosuje ten krem?
Mama używa ten krem 2 miesiące.
UsuńDobrze, że zauważalne jest działanie :)
OdpowiedzUsuńnie mam kłopotu z naczynkami :) uff.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie:-) Mam niestety cerę naczynkową...
OdpowiedzUsuńno ciekawy krem ciekawy.......cena nie za niska ale jak działa to wart kazdej ceny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie - jest mi bardzo miło :))
OdpowiedzUsuńIdealnie sprawdziłby się u mnie i mojej mamy. Mamy niestety cerę naczynkową, więc skuszę się na ten zakup z całą pewnością.
OdpowiedzUsuń