Firma L'Oreal wprowadziła na rynek nowe serie kosmetyków do demakijażu. Każda z nich przeznaczona jest do innego typu skóry. Mnie najbardziej zaciekawiła gama IDEAL SOFT, która przeznaczona jest do skóry suchej i wrażliwej. W jej skład wchodzą: płyn micelarny, tonik, mleczko oraz żel-krem oczyszczający. Spośród wymienionych tu kosmetyków zapoznałam się z największą ilością recenzji na temat płynu micelarnego. Widziałam go na wielu filmach na YT oraz w postach na bloggerze. Postanowiłam go wypróbować, bo preferuje płyny micelarne bardziej niż mleczka do demakijażu, a ten micel bardzo mnie zaciekawił.
Od producenta:
Kryształowo przejrzysty płyn oczyszcza i zarazem usuwa wszelkie ślady makijażu z twarzy i oczu. Jest bardzo łagodny i koi nawet wrażliwą skórę. Formula bez zapachu, bez alkoholu. Hipoalergiczny.
Sposób użycia: rano i wieczorem nakładać wacikiem na twarz i oczy. Nie pocierać, nie spłukiwać.
Źródło: opakowanie produktu
Płyn znajduje się w przezroczystej, plastikowej butelce. Jest ona nieco spłaszczona i ma sześcienny kształt. Utrzymana jest w bardzo prostej różowo-białej kolorystyce. Opakowanie zamykane jest na wygodny w otwieraniu i zamykaniu klips. Jest on bardzo szczelny - dzięki temu można zabrać ten płyn ze sobą w podróż, nie obawiając się, że się rozleje. Jedyne zastrzeżenia jakie do niego mam dotyczą otworu dozującego płyn. Wylewa się nim zdecydowanie za dużo produktu. Muszę bardzo ostrożnie przechylać butelkę. Przekłada się to na zmniejszenie wydajności produktu, bo można go sobie za dużo "chlapnąć". Pod względem konsystencji ten płyn micelarny nie różni się niczym od innych produktów tego typu - jest to bezbarwna ciecz. A także zgodnie z tym co podaje producent - jest on bezzapachowy.
Płyn ten spełnia swoje podstawowe zadanie - dobrze i skutecznie radzi sobie z demakijażem. Nie muszę nim zbyt mocno trzeć oczu. Przykładam na kilka sekund na oczy waciki nasączone płynem, a potem
lekko je przecieram. Nie potrzeba już żadnych poprawek - makijaż
dobrze się zmywa. Ten płyn micelarny ładnie też oczyszcza skórę, nie pozostawia przy tym tłustej warstwy. Jego plusem jest też to, że nie rozciera tuszu na skórze tworząc z nas pandę. Za to pozostawia skórę leciutko nawilżoną. Zapomniałam jeszcze napisać o jednej ważnej rzeczy - nie szczypie w oczy, ani nie podrażnia. Pielęgnacja cery wrażliwej będzie przyjemnością z tym płynem micelarnym.
Pojemność: 200 mlCena: ok 14-17 zł
Dostępność: drogerie stacjonarne i internetowe
Skład: Aqua/Water, Hexylene
Glycol, Glycerin, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA,
Polyaminopropyl Biguanide (FIL B54894/1).
Znacie ten płyn micelarny ???
Używałyście go może ???
słyszałam, że to odpowiednik Biodermy Sensibio:) nie miałam jeszcze
OdpowiedzUsuńNie wiem - nie miałam jeszcze micela z Bioderny.
Usuńmam go i używam :)
OdpowiedzUsuńnawet się polubiliśmy, w sumie to pewnie się na niego skuszę ponownie ;)
Ja też lubię ten płyn.
UsuńOstatnio dużo szumu o nim na bloganku ;) Muszę wyczaić go i sama sprawdzic ;)
OdpowiedzUsuńTak - dużo o nim ostatnio pojawiło się postów.
Usuńooooo cudnie, akurat go na promocji w naturze widzialam ;)
OdpowiedzUsuńJa też go widziałam na promocji w Naturze i w SP.
Usuńa mnie strasznie szczypie w oczy ;/ poświęciłam mu też osobny post.
OdpowiedzUsuńCzytałam Twój post. Szkoda, że Cię w oczy szczypie. U mnie on sprawdza się dobrze.
Usuńnie mialam go jeszcze, ale moze sie skusze :)
OdpowiedzUsuńTeraz można go na promocji kupić.
UsuńWypróbuję na pewno, już dużo dobrego o nim czytałam
OdpowiedzUsuńJa też czytałam wiele pozytywnych jego recenzji, ale zdarzają się osoby, u których się nie sprawdził.
UsuńTeż preferuję micele w demakijażu, zwłaszcza, że mleczka strasznie mi oczy podrażniają.
OdpowiedzUsuńJa po mleczkach widzę przez pewien czas jakby przez mgłę. Nie lubię tego.
UsuńRecenzje zbiera bardzo różne, od zachwytu po te gorsze.
OdpowiedzUsuńAle to typowe raczej :)
Ja, póki co, mam zapas płynu z Biedronki, który świetnie się u mnie sprawdza.
Zamiennika raczej nie szukam.
Ja za tym z Biedronki średnio przepadam. Polubiłam za to micel z Tołpy.
Usuńbardzo go lubię, świetnie rozpuszcza makijaż
OdpowiedzUsuńTak - bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem.
Usuńkupię;p slyszalam wiele dobrych opinii :)
OdpowiedzUsuńJa też byłam go bardzo ciekawa, gdy przeczytałam opinie na jego temat.
UsuńRzeczywiści jest świetny do oczu, za to go polubiłam. Natomiast niestety, jest również dość niewydajny a co gorsze, zostawia mi na twarzy takie uczucie lepkości i niedomycia...Mi micel służy również do odświeżenia w ciągu dnia, więc nawet prędzej wybaczę niedokładne zmywanie makijażu niż brak odświeżenia czy lepką warstwę.
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do siebie na rozdanie :)
Tak - jest on mało wydajny. To przez to, że za dużo się go wylewa na wacik. Firma powinna popracować nad lepszym dozownikiem.
Usuńjeszcze nie miałam, może się skuszę po wykończeniu zapasów, które zrobiłam słysząc, że biedronkowy płyn zostaje wycofany
OdpowiedzUsuńJa na szczęście tego biedronkowego płynu kupiłam tylko jedno opakowanie.
UsuńNie miałam jeszcze okazji poznać, a zapowiada się interesująco...
OdpowiedzUsuńJest to ciekawy płyn.
Usuńnie używałam, ale planuję zakupić jak tylko skończy mi się micel z AA
OdpowiedzUsuńJa na razie nowego nie kupuję, bo micel z Tołpy czeka już aż zacznę go używać.
UsuńChyba go wypróbuje )
OdpowiedzUsuń:))
Usuńkoniecznie muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Można go dostać na promocji, wiec warto go wypróbować.
Usuńchętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMam go i ja:-D
OdpowiedzUsuńWiem - czytałam Twoją recenzje :))
Usuńmm słyszałam o tych nowościach :D
OdpowiedzUsuńJa też sporo o tych nowych kosmetykach L'Oreala słyszałam.
UsuńO, pierwszy raz o nim słyszę. Ciekawie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńNa bloggerez i YT pełno jest jego recenzji i filmów. Nie dało się o nim nie słyszeć.
UsuńNie używałam ;dd
OdpowiedzUsuńloreala lubie, ale tego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMam dopiero swój pierwszy płyn micelarny od Marion i ciekawa jestem tego od L'Oreal. Mam wrażenie, że mój niezbyt dobrze radzi sobie z demakijażem, ale nie wiem jak to jest z innymi :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze micela z Marion.
UsuńLubię tą firmę, więc spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go,ale jak wykończę swoje zapasy to na pewno się na niego skuszę żeby go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńnie lubie miceli
OdpowiedzUsuńThis is gorgeous!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie go lubię:)
OdpowiedzUsuń