30 listopada 2014

Zakupy w listopadzie

Zakupy kosmetyczne u mnie w tym miesiącu są zupełnie minimalistyczne. Nie kupiłam nic z kolorówki. Nie kusiła mnie niedawna promocja, która miała miejsce w Rossmannie. Zresztą żadne inne promocje kosmetyczne mnie nie kusiły. Dlatego kupiłam tylko krem do twarzy. Taki, który ma być tłusty, treściwy, mocno nawilżający i natłuszczający skórę, abym mogła go używać w sezonie jesienno-zimowym. Mój wybór...
Czytaj dalej »

27 listopada 2014

Zużycia w listopadzie

W tym miesiącu zużyłam dość skromną ilość kosmetyków. Ale zawsze to coś. Niektóre z nich nie sprawdziły się u mnie i chciałam, aby już nie plątały mi się po szafkach. Kilka było świetnych i jeszcze kiedyś znów je kupię. 1. BARWA ZIOŁOWA szampon czarna rzepa - był to taki mocno oczyszczający szampon z SLS. Używałam go raz na 2-3 tygodnie. Została mi jeszcze wersja tatarako-chmielowa. Ale pewnie...
Czytaj dalej »

24 listopada 2014

SYLVECO lipowy płyn micelarny

Mam już płyny micelarne, które lubię używać i dobrze się u mnie sprawdzają. Są to na przykład te z Tołpy czy Biodermy. Ja jednak mam tak, że jak używam już kilka opakowań pod rząd tego samego produktu, to muszę wypróbować jakiś inny. Z tego powodu mój wybór padł na lipowy płyn micelarny marki Sylveco. Jak dotąd miałam kilka pomadek do ust, a także próbek kremów do twarzy tej firmy. Ich działanie...
Czytaj dalej »

20 listopada 2014

PHENOME - cukrowy krem do rąk z formułą anti-aging

Moją przygodę z marką Phenome rozpoczęłam od zakupu trzech kosmetyków. W dzisiejszym poście skupię się na razie na jednym z nich. Chociaż tak ogólnie mogę przyznać, że kosmetyki, które mam nie do końca spełniają swoje zadanie. Po tym jak naczytałam się o nich wielu pozytywnych opinii, to czuję się rozczarowana. Ale wróćmy do tematu dzisiejszej recenzji. Producent wyszczególnia, że krem ten ma nam...
Czytaj dalej »

17 listopada 2014

PAESE sypki puder bambusowy z jedwabiem

Skusiłam się na niego, ponieważ chciałam znaleźć tańszy zamiennik dla mineralnego pudru sypkiego Flawless Matte LilyLolo. Ten z Paese zbiera dużo pozytywnych opinii na wizażu. Jest on przeznaczony do cery tłustej i mieszanej. Czyli to coś dla mnie. Ma zapewnić najwyższy stopień zmatowienia, wygładzać skórę i nadawać jej delikatną poświatę. Dzięki zawartości jedwabiu w proszku o właściwościach...
Czytaj dalej »

13 listopada 2014

ShinyBox październik 2014 - opinia

W październiku pudełko zawierało: ISADORA pomadka Perfect Moisture Lipstick  (mini-produkt 2,5 g) Można ją było dostać w jednym z trzech odcieni. Mi trafił się numer 148, który nosi nazwę Red Rush. Jest to czerwony z lekkim malinowym odcieniem. Na co dzień nie nosze takich ciemnych i intensywnych kolorów. Dlatego do pomadki tej podeszłam jak do jeża. Jednak już po pierwszym jej użyciu...
Czytaj dalej »

9 listopada 2014

FEMI śmietanka do demakijażu

Producent określił ten produkt jako "śmietanka", ale ja będę się posługiwać też określeniem mleczko do demakijażu, bo to jest właśnie taka kategoria produktów. Pochodzi ono z linii nawilżającej Aqua Express. W jej skład wchodzą dwa kosmetyki: krem nawilżający oraz śmietanka do demakijażu. Ja mam właśnie tą śmietankę. Dostałam ją na spotkaniu blogerek w Rzeszowie w lipcu. Trochę ociągałam się z jej...
Czytaj dalej »

5 listopada 2014

O dwóch Waxach Pilomaxach

Gwiazdami dzisiejszego posta będą dwie maski do włosów marki Pilomax. W większym opakowaniu znajduje się: Kamille Wax regenerująca maska do włosów zniszczonych jasnych. Zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego i rumianku, panthenol i keratynę. Używa jej moja mama, ponieważ przeznaczona jest do takich włosów jakie ona ma. Druga maska to: Henna Wax regenerująca maska do włosów. Jej receptura oparta jest...
Czytaj dalej »