Producent określił ten produkt jako "śmietanka", ale ja będę się posługiwać też określeniem mleczko do demakijażu, bo to jest właśnie taka kategoria produktów. Pochodzi ono z linii nawilżającej Aqua Express. W jej skład wchodzą dwa kosmetyki: krem nawilżający oraz śmietanka do demakijażu. Ja mam właśnie tą śmietankę. Dostałam ją na spotkaniu blogerek w Rzeszowie w lipcu. Trochę ociągałam się z jej wypróbowaniem, ponieważ moje doświadczenia z mleczkami do demakijażu nie były zadowalające, dlatego nie polubiłam ich używać. Przez bardzo długi czas nie kupowałam żadnego takiego produktu. Aż w końcu trafiła w moje ręce ta śmietanka do demakijażu. Nie wiedziałam czy będę ja używać, jednak postanowiłam wypróbować. Okazuje się, że jest to dobry produkt. Zastanawiam się czy to zasługa tego, że nauczyłam się używać mleczka do demakijażu. A możne po prostu ta śmietanka jest taka dobra.
Z kosmetykami Femi miałam już co nieco do czynienia. Wypróbowałam ich olejek antycellulitowy oraz kilka próbek kremów. Nie miałam co do nich zastrzeżeń. Dlatego postanowiłam używać i tą śmietankę do demakijażu. Uważam ją za dobry produkt, ponieważ spełnia swoje zadanie jak należy. Skutecznie usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Odpowiednio je rozpuszcza i dzięki temu pozostawia skórę czystą. Radzi sobie ze wszystkimi posiadanymi przeze mnie kosmetykami. A zarazem jest ona bardzo delikatna dla skóry. Po zmyciu nie zostawia uczucia ściągnięcia i suchości. Zapach ma delikatny, ziołowy. Ja nie mam nic przeciwko takim zapachom - nawet bardzo mi się takie podobają. Jak tylko pierwszy raz powąchałam tą śmietankę, to wiedziałam, że ten zapach mi się z czymś kojarzy. Przebijają się w nim po prostu charakterystyczne nuty zapachowe dla tej marki. Konsystencje ma kremową - taką typową jak na mleczko do demakijażu. Jest koloru lekko beżowego. Jeśli chodzi o opakowanie to jest to wygodny, plastikowy pojemnik z pompką. Mieści on 200 ml produktu. Tak się składa, że cena tej śmietanki jest dość wysoka, bo wynosi 86 zł. Przekłada się to jednak na dobre działanie i fajny skład.
Substancje aktywne użyte w tym produkcie to m.in.:
- ekologiczna woda pomarańczowa (Citrus Aurantium Dulcis Fruit Water)
- wyciąg z szałwii muszkatołowej (Salvia Scelarea Extract)
- wyciąg z owoców mango (Mangifera Indica Extract)
- ekstrakt z lukrecji (Glycyrrhiza Glabra Extract)
Jej pełny skład: Aqua, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Water*, Olea Europea Oil*, Glycerin, D-Panthenol, Glycyrrhiza Glabra Extract*, Polyglyceryl-4-Caprate*, Salvia Sclarea Extract*, Glyceryl Stearate Citrate*, Cetearyl Alcohol, Sodium Cetearyl Sulfate, Cetyl Alcohol, Euterpa Oleracea Fruit Extract*, Mangifera Indica Extract*, Allantoin, Tocopherol, Parfum, Xanthan, Lexcithin, Ascorbyl Palmitate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Citronellol, limonene, Linalool.
*surowce posiadające certyfikat ekologiczny
Miałyście już do czynienia z kosmetykami marki Femi ???
Co o nich sądzicie ???
Pierwszy raz słyszę o tej marce. I nie przepadam za mleczkami do demakijażu - wolę micele...
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubię micele, ale tą piankę też fajnie mi się używa.
Usuńśmietanka brzmi ciekawie, choć ja jestem za płynami dwufazowymi i micelami
OdpowiedzUsuńJa nie lubię płynów dwufazowych, bo nie przepadam za tłustą warstewką, którą zostawiają.
Usuńchętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTeż się ociągam z użyciem tej śmietanki. Kończę póki co wszystkie zapasy jakie mam do demakijażu. :D I wykończyć nie mogę. Ale fakt - śmietanka jest dość fajnym produktem. Nieco mniej fajna cena. No ale coś za coś...:)
OdpowiedzUsuńJa też powoli kończę moje zapasy kosmetyczne, aby zabrać się za testowanie nowych kosmetyków.
UsuńCiekawe czy dałaby radę z moim makijażem oczu ;-)
OdpowiedzUsuńPowinna dać radę. Ja się nieraz lubię bardzo mocno pomalować ciemnymi cieniami i daje radę.
Usuńfajnie brzmi, ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńdosyć ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z kosmetykami tej marki, ale formę śmietanek całkiem lubię.
OdpowiedzUsuńJa kilka kosmetyków Femi wypróbowałam.
UsuńSame plusy - widać produkt wart swojej ceny. =)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać tego produktu. Sam producent również nic mi nie mówi, niestety..
OdpowiedzUsuńNajczęściej używam płynów micelarnych.. chociaż ostatnio skusiłam się na mleczko. ;-)
OdpowiedzUsuńNiespotykana nazwa. ;] Ja od zawsze używam płynu micelarnego i dobrze się sprawdza.
OdpowiedzUsuńNazwa niespotykana, ale to jest po prostu mleczko do demakijażu.
Usuńciekawy produkt i z dodatkiem naturalnych wyciągów!
OdpowiedzUsuńha kocham takie pianki :D coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńTo nie jest pianka. Ma formę raczej kremową.
Usuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tego produktu ale jakoś tak smiesznie to rbzmi :) śmietanka do makijażu :D
OdpowiedzUsuńTak sobie producent nazwał ten produkt.
UsuńFirmę kojarzę, ale jeszcze nic nie miałam od nich ;/
OdpowiedzUsuńMa śmieszna konststencje : ) ja ostatnio w koncu znalazłam sposób na mleczka i w koncu moge ich używać : ) szkoda ze cena w tym wypadku jest taka duża. Bo na krem mogłabym tyle wydać, ale na mleczko juz raczej nie...
OdpowiedzUsuńJa mimo tego, że jest to dobry produkt, to też go nie kupię, bo cena jak dla mnie też za wysoka.
Usuńza ta cene chyba bym sie nie zdecydowała
OdpowiedzUsuńJeśli o mnie chodzi, nie kupiłabym takiej drogiej pianki... ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że cenę ma wysoką.
UsuńZ chęcią bym ją przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt, ale raczej nigdy się na niego nie skuszę ze względu na cenę :(
OdpowiedzUsuńNa razie używam idealnych dla mnie płynów, ale femi będe miec na uwadze.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńfemi ma bardzo fajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZbyt mało miałam kosmetyków tej firmy, aby wyrobić sobie o niej zdanie.
Usuń86 zł za 200 ml śmietanki? Na pewno nie zabrakło tam przecinka? Nie znam tej marki, ale raczej nie kupię produktu do demakijażu w takiej cenie.
OdpowiedzUsuńNie brakuje tu przecinka - ona tyle kosztuje. Dla mnie też jest to za drogo.
UsuńCiekawy kosmetyk, pierwszy raz o nim słyszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cena jak dla mnie zabójcza tym bardziej, że ostatnio kupiłam w podobnej konsystencji kosmetyk od Babuszki Agafii. Również dobrze zmywa makijaż i nie podrażnia, a kosztuje w granicach 15zł :) Mimo wszystko ja jednak zostaję przy płynach micelarnych, bo nie lubię czuć kosmetyku do demakijażu na twarzy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A