Od producenta:
Naturalny olej migdałowy i Canola.
Wygładzenie, natłuszczenie, relaks.
Zanurz
się w jedwabistej kąpieli kremu, którego zmysłowy i subtelny zapach
doskonale zrelaksuje. Krem delikatnie oczyści i odświeży skórę, a
zawarte w nim naturalne olejki roślinne zapewnią jej odpowiednie
wygładzenie i natłuszczenie.
Opakowanie:
tubka wykonana z miękkiego plastiku. Utrzymana w bardzo prostej, eleganckiej, pastelowej kolorystyce. Na początku opakowanie zabezpieczone było folią. Znalazłam o nim opinie, że otwór jest za mały i źle się wydobywa zawartość z niego. Jednak ja tak nie uważam i nie mam z tym problemu. Jest trochę nie praktyczne w użyciu pod innym względem - stoi na odkręcanej zakrętce, gdy się ją odkręci to opakowanie musi leżeć bokiem, a w tedy kosmetyk, który spłynął w dół opakowania odpływa. Jest to trochę uciążliwe, gdy zaczyna go coraz więcej ubywać.
tubka wykonana z miękkiego plastiku. Utrzymana w bardzo prostej, eleganckiej, pastelowej kolorystyce. Na początku opakowanie zabezpieczone było folią. Znalazłam o nim opinie, że otwór jest za mały i źle się wydobywa zawartość z niego. Jednak ja tak nie uważam i nie mam z tym problemu. Jest trochę nie praktyczne w użyciu pod innym względem - stoi na odkręcanej zakrętce, gdy się ją odkręci to opakowanie musi leżeć bokiem, a w tedy kosmetyk, który spłynął w dół opakowania odpływa. Jest to trochę uciążliwe, gdy zaczyna go coraz więcej ubywać.
Konsystencja:
jak na kosmetyk do mycia to ma dość nietypową konsystencję, bo jest ona kremowa. Wygląda jak bardzo rzadki krem. Jest koloru jasno-różowego.
jak na kosmetyk do mycia to ma dość nietypową konsystencję, bo jest ona kremowa. Wygląda jak bardzo rzadki krem. Jest koloru jasno-różowego.
Zapach:
w opakowaniu jest bardzo przyjemny, dość delikatny, ale da się wyczuć w nim słodkie nuty zapachowe. Nie wiem co się z nim dzieje po kontakcie z wodą, gdy rozprowadzam go po skórze. Robi się wtedy dziwny, niezbyt przyjemny i trochę drażniący.
w opakowaniu jest bardzo przyjemny, dość delikatny, ale da się wyczuć w nim słodkie nuty zapachowe. Nie wiem co się z nim dzieje po kontakcie z wodą, gdy rozprowadzam go po skórze. Robi się wtedy dziwny, niezbyt przyjemny i trochę drażniący.
Działanie:
krem ten łatwo daje się rozprowadzić po skórze, ale bardzo słabo się pieni. Piana jest bardzo minimalna - nawet jak rozprowadza się go za pomocą gąbki czy myjki. Mi to właściwie nie przeszkadza, ale poruszam tę kwestię dla miłośniczek dużej piany w trakcie kąpieli. Krem ten dobrze oczyszcza skórę. To działanie jest dla mnie ważniejsze niż piana. Skóra po użyciu tego produktu staje się świeża i miękka. Z tym obiecanym przez producenta natłuszczaniem skóry nie zgodziła bym się, ponieważ krem ten nie wysusza skóry, ale jakoś bardzo też jej nie nawilża.
krem ten łatwo daje się rozprowadzić po skórze, ale bardzo słabo się pieni. Piana jest bardzo minimalna - nawet jak rozprowadza się go za pomocą gąbki czy myjki. Mi to właściwie nie przeszkadza, ale poruszam tę kwestię dla miłośniczek dużej piany w trakcie kąpieli. Krem ten dobrze oczyszcza skórę. To działanie jest dla mnie ważniejsze niż piana. Skóra po użyciu tego produktu staje się świeża i miękka. Z tym obiecanym przez producenta natłuszczaniem skóry nie zgodziła bym się, ponieważ krem ten nie wysusza skóry, ale jakoś bardzo też jej nie nawilża.
Marka ta kojarzyła mi się zawsze z kosmetykami z wyższej półki, o eleganckim designie i bardzo drogimi. Ucieszyłam się, że mogę wypróbować taki ekskluzywny kosmetyk, jednak trochę zawiodłam się na tym produkcie - zwłaszcza na jego zapachu i składzie. Bo działanie ma w miarę w porządku, jak na kosmetyk przeznaczony do mycia.
Cena: 55 zł
Pojemność: 200 ml
Dostępność: Perfumerie Douglas, sklepy internetowe
Skład:
Canola Oil - olej canola; jest to olej otrzymywany z rzepaku kanadyjskiego.
Aqua - woda
Sodium Laureth Sulfate - substancja myjąca. Moze wywoływać działanie drażniące.
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil - olej migdałowy. Działa łagodnie, nie drażni, uspokaja.
Dicaprylyl Ether - emolient suchy, zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), który zapobiega nadmiernemu wyparowywaniu wody.
Coco-Glucoside - poliglukozyt kwasow oleju kokosowego, substancja bardzo łagodna dla skory i błon śluzowych. Substancja myjąca - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów.
Cocamidopropyl Betaine - Substancja myjąca, łagodzi ewentualne działanie drażniące anionowych środków powierzchniowo czynnych takich jak: Sodium Laureth Sulfate.
Acrylates Copolymer - emulgator, substancja żelująca; składnik wpływający na konsystencje produktu kosmetycznego.
Lauryl Alcohol - substancja zmiękczająca. Może wywoływać podrażnienia skóry oraz przyczyniać się do rozwoju trądziku.
Tromethamine -
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer - polimer, wpływa na konsystencję produktu kosmetycznego, zapobiega m.in przed rozwarstwianiem, przedłuża trwałość kosmetyków.
Methylchloroisothiazolinone - substancja konserwująca. Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie wynosi 0,0015 %.
Methylisothiazolinone - substancja konserwująca. Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie wynosi 0,01 %.
Parfum - substancje zapachowe.
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carbaxaldehyde - substancja zapachowa o słodkim kwiatowym zapachu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Butylphenyl Methylpropional - aldehyd aromatyczny. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Limonene - imituje zapach skorki cytrynowej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Benzyl Alcohol - alkohol aromatyczny. Imituje zapach jaśminu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów. Obecność substancji musi być uwzględniona w wykazie składników (INCI), gdy jej stężenie przekracza: 0,01% w produkcie spłukiwanym, 0,001% w produkcie niespłukiwanym.
CI 16035 - pochodzenia chemicznego. Czerwony barwnik dozwolony do stosowania we wszystkich kosmetykach. Środek wywołujący alergie.
CI 17200 - red 333, czerwony barwnik. Może powodować podrażnienia oczu i skóry.
Canola Oil - olej canola; jest to olej otrzymywany z rzepaku kanadyjskiego.
Aqua - woda
Sodium Laureth Sulfate - substancja myjąca. Moze wywoływać działanie drażniące.
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil - olej migdałowy. Działa łagodnie, nie drażni, uspokaja.
Dicaprylyl Ether - emolient suchy, zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), który zapobiega nadmiernemu wyparowywaniu wody.
Coco-Glucoside - poliglukozyt kwasow oleju kokosowego, substancja bardzo łagodna dla skory i błon śluzowych. Substancja myjąca - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów.
Cocamidopropyl Betaine - Substancja myjąca, łagodzi ewentualne działanie drażniące anionowych środków powierzchniowo czynnych takich jak: Sodium Laureth Sulfate.
Acrylates Copolymer - emulgator, substancja żelująca; składnik wpływający na konsystencje produktu kosmetycznego.
Lauryl Alcohol - substancja zmiękczająca. Może wywoływać podrażnienia skóry oraz przyczyniać się do rozwoju trądziku.
Tromethamine -
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer - polimer, wpływa na konsystencję produktu kosmetycznego, zapobiega m.in przed rozwarstwianiem, przedłuża trwałość kosmetyków.
Methylchloroisothiazolinone - substancja konserwująca. Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie wynosi 0,0015 %.
Methylisothiazolinone - substancja konserwująca. Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie wynosi 0,01 %.
Parfum - substancje zapachowe.
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carbaxaldehyde - substancja zapachowa o słodkim kwiatowym zapachu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Butylphenyl Methylpropional - aldehyd aromatyczny. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Limonene - imituje zapach skorki cytrynowej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Benzyl Alcohol - alkohol aromatyczny. Imituje zapach jaśminu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów. Obecność substancji musi być uwzględniona w wykazie składników (INCI), gdy jej stężenie przekracza: 0,01% w produkcie spłukiwanym, 0,001% w produkcie niespłukiwanym.
CI 16035 - pochodzenia chemicznego. Czerwony barwnik dozwolony do stosowania we wszystkich kosmetykach. Środek wywołujący alergie.
CI 17200 - red 333, czerwony barwnik. Może powodować podrażnienia oczu i skóry.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję
firmie Dr Irena Eris za udostępnienie mi tego produktu do
przetestowania. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania kosmetyku za
darmo w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność mojej recenzji.
Jeszcze nie spotkałam się z tym kremem :)
OdpowiedzUsuńDo nie są dostępne w każdej drogerii. To seria dla Douglasa.
Usuńjak dla mnie trochę za drogi, ale to kwestia gustu :))
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że jego cena jest za duża.
Usuńjeżeli nie robi pianki,tonie dla mnie,ja uwielbiam mega pianisko :)
OdpowiedzUsuńja nie muszę mieć dużej piany.
UsuńNie wiem czemu ale mam mieszane uczucia co do tego kosmetyku
OdpowiedzUsuńfajna konsystencja:D wygląda jak jedwabnie;D
OdpowiedzUsuńMiałam ten produkt w wersji Capri - był znakomity!!!
OdpowiedzUsuńZ tej wersji nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku.
UsuńCena troszkę wygórowana moim zdaniem przy niekoniecznie idealnym działaniu kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńLubię kąpielowe produkty i zaciekawiła mnie pierwsza fotka. Ale skoro coś z zapachem jest nie tak i jeszcze ta cena...raczej się nie skuszę :(
OdpowiedzUsuńWydaję mi się, iż cena 55 zł jest zbyt wygórowana jak na tego typu produkt.
OdpowiedzUsuńHmm... faktycznie. Skład średni jak na taką cenę :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę skład powonień być lepszy.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
Usuńja muszę przyznać, że nie bardzo podoba mi się droga jaką idzie teraz ta firma, ceny są zdecydowanie za wysokie, kreują się na ekskluzywne kosmetyki, a jak się przyjrzy składom to tego nie widać, póki co jakoś nie mam ochoty zainwestować w ich kosmetyki, a szkoda, bo fajnie byłoby wspierać Polską firmę:]
OdpowiedzUsuńNiestety - gdy ktoś nie przeanalizuje składu, to po cenie może myśleć, że same cudności są w tym kosmetyku.
UsuńO jej, ale fajnie pokazałaś skład! Jak przejrzyście :)
OdpowiedzUsuńJak na taką cenę to działanie nie jest jakieś powalające...
OdpowiedzUsuńnie uzywam niczego z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zdecydowanie za drogi :)
OdpowiedzUsuńzapach ma cudowny, trochę drogi, bo za ta cenę spodziewałam się cudów, a jest tylko ok
OdpowiedzUsuńDziałanie ma OK, ale kosmetyk do mycia o takim działaniu można kupić dużo taniej.
Usuńśliczną ma konsystencję taką jak jedwab jak widzę na obrazku:D ps. zobacz w SPAMie czy czasem mój komentarz wcześniejszy tam nie wpadł;p
OdpowiedzUsuńkomentarz jest - nigdzie nie zginął ;))
UsuńCałkiem ciekawy, jednak lubię mocne produkty oczyszczające, a ten na taki nie wygląda - szczególnie biorąc pod uwagę skład. Chyba bym się nie skusiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie miałam go nigdy, dość drogi.
OdpowiedzUsuńCena jakoś mnie odstrasza.
OdpowiedzUsuńOj poszaleli z ceną, a zaoszczędzili na składzie! Nie ładnie, oj nie ładnie!
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze, ale chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam z nim przyjemności, ale myślę, że tak jak napisałaś, poszukam tańszego odpowiednika :-)
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
Chyba nie zapłaciłabym 55 zł za krem myjący o przeciętnych właściwościach. Z Twojego opisu wynika, że ten produkt nie wyróżnia się niczym na tle produktów drogeryjnych. Myślę, że na rynku znajdziemy kosmetyk o zbliżonym zapachu, za który zapłacimy nieco mniej.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńUwielbiam peeling z tej serii. Ten zapach :) mnie oczarował... I marka też, jak już nieraz pisałam :)
OdpowiedzUsuńPewnie świetnie też by się nadał do mycia pędzli :)
OdpowiedzUsuńo tym nie pomyślałam.
Usuńachhhh marzy mi się jakiś kosmetyk z tej serii SPA niestety, jak na razie cena zdecydowanie mnie nie zachęca :-(
OdpowiedzUsuńtez nie przepadam za taką formą opakowania - od połowy zużycia wydobywanie jest dosyć uciążliwe
opakowanie z pompką lepiej by się tutaj sprawdziło.
UsuńJa też go nie używałam :D
OdpowiedzUsuńZa taką cenę spodziewałabym się jakiegoś cudu....
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim
OdpowiedzUsuńFajny krem:)
OdpowiedzUsuńWiem, że wygląda jak krem, ale to jest preparat do mycia.
Usuńciekawa recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńjeszcze nic nie używałam z tej firmy ;P
OdpowiedzUsuńUuu cena może odstraszyć ;/.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
oj może
Usuńciekawie wygląda
OdpowiedzUsuń:P
również nie lubię, kiedy kosmetyk stoi na zakrętce
OdpowiedzUsuńNo faktycznie ten skład taki sobie.Mi zawsze kosmetyki tej firmy kojarzyły się z wyższą półką ale widzę,że ten krem to nie żadne WOW gdybym go kupiła z myślą o swojej suchej skórze pewnie bym się zawiodła...
OdpowiedzUsuńSkład raczej niepokojący, więc nie skuszę się :)
OdpowiedzUsuńnazwa i działanie kuszące
OdpowiedzUsuńhmm, chyba bym się nie skusiła na produkt do mycia w takiej cenie ;) żeby chociaż jakoś powalał składem...
OdpowiedzUsuńFajny ma kolor :) ale jakiś taki przeciętny się wydaje ;)
OdpowiedzUsuńNo bo taki przeciętny jest.
UsuńDziwna sprawa z tym zapachem, spodziewałam się że będzie pachniał cudownie...
OdpowiedzUsuńJa też spodziewałam się innego zapachu.
UsuńTo dość kiepska recenzja tego produktu, spodziewałam się wow...;)
OdpowiedzUsuńPrzyglądałam się tej serii i różnym zapachom. Niektóre przecudnie pachną ale cena niestety mocno dystansuje. Nawet jeśli patrzymy na producenta.
OdpowiedzUsuńTak - kosmetyki tej marki są bardzo drogie.
Usuń