Gdy tylko ujrzałam tą buteleczkę, to pojawiło się pierwsze skojarzenie z peelingami myjącymi z Joanny. Mają podobny kształt opakowania, pojemność, a także nawiązują swoimi zapachami do różnych owoców. Byłam ciekawa czy w działaniu też będą podobne. Peelingi obu tych firm spisują się dobrze, jednak zdecydowanie bardziej do gustu przypadł mi ten z Farmony.
Od producenta:
Daj się ponieść owocowej przygodzie! Rozpieść zmysły soczystością chwili!
Zmysłowy zapach owoców z Kraju Kwitnącej Wiśni, symbolu intensywnego i
pełnego radości życia, spleciony z orzeźwiającym aromatem porzeczki to
gwarantowany relaks, spokój i uczucie błogości. Gruboziarnisty peeling doskonale usuwa zanieczyszczenia i martwe
komórki naskórka, poprawia mikrokrążenie i pobudza skórę do odnowy.
Ciało pozostaje idealnie oczyszczone, wygładzone i aksamitnie miękkie w
dotyku.
Peeling znajduje się w małej, przezroczystej, plastikowej buteleczce z zamknięciem typu klips. Otwiera się ją wygodnie i bez problemu dozuje odpowiednią ilość peelingu. Opakowanie to nie posiada pompki, dlatego obawiałam się, że pod koniec będzie trudno peeling wydobyć. Okazuje się jednak, że buteleczka utrzymuje się postawiona do góry dnem, a jej zawartość spływa na dół. Z jednej strony, szkoda, że peeling ten jest w tak malutkim opakowaniu, bo chciałabym go więcej. Ale z drugiej strony będzie to fajne rozwiązanie, aby zabrać go ze sobą w podróż.
Pod względem konsystencji produkt ten przypomina mi sorbet owocowy. Kiedy na niego patrzę, to mam ochotę go zjeść. A gdy go jeszcze powącham, to już po prostu ślinka cieknie. Bardzo lubię zapachy kosmetyków Farmony, a ten wiśniowy aromat jest najładniejszym z tych, które do tej pory miałam :)) Dodatkowo jego konsystencja nie jest zbyt gęsta, co czyni go w miarę wydajnym produktem. Podczas kąpieli wydaje mi się, że zużywam jego ogromne ilości, a potem okazuje się, że w butelce niewiele go ubyło. Główną zaletą tego peelingu jest jego działanie. Nie uznałbym go za peeling gruboziarnisty - raczej drobnoziarnisty. Ale to jest nieważne - liczy się to, że te drobinki świetnie złuszczają skórę, pozostawiając ją czystą i gładką w dotyku.
Do wyboru są jeszcze inne wersje zapachowe: melon i arbuz, figi i daktyle oraz jeżyna i malina. Musze przyznać, że ciekawią mnie i te peelingi.
Pojemność: 120 ml
Cena: 5 zł
Dostępność: w sklepach stacjonarnych jeszcze ich nie widziałam. Na razie dostępne są w internetowym sklepie producenta TUTAJ.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Polyurethane, Glycerin, Polysorbate 20, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Powder, Xnthan Gum, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Methylochloroisothiazolinone, Methlisothiazolinone, DMDM-Hydantoin, CI 16255, Ci 14720 CI 42090.
Dziękuję
Pani Beacie z Agencji Werner i Wspólnicy za udostępnienie mi tego
produktu do przetestowania. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania
kosmetyku za darmo w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność
mojej recenzji.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
akurat kończy mi się peeling z biedronki, szkoda tylko, że nie są dostępne stajconarnie...
OdpowiedzUsuńLiczę na to, że będą dostępne.
Usuńo kurde, jezeli pachnie lepiej niż kosmetyki Joanny toz całą pewnością musze go kupic :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem te z Joanny są fatalne, ale z tego co piszesz ten wypada lepiej :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się fajnie, lubię takie delikatniejsze peelingi :) ale chyba poczekać aż pojawi się w drogeriach (o ile w ogóle się tam pojawi :p ) :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je już w drogeriach - pojawiły się i były nawet nieco tańsze niż w sklepie internetowym producenta. Kosztowały 4,60 zł.
UsuńButeleczka jest mega kusząca, szkoda jednak że malutka :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo wolałabym, aby peelingu było więcej.
UsuńMnie się marzy jeżyna&malina ^^
OdpowiedzUsuńJa się skuszę na wszystkie pozostałe zapachy, tylko na razie mam kilka peelingów do zużycia.
UsuńFaktycznie, pierwsze skojarzenie: peelingi Joanny.
OdpowiedzUsuńnonon, fajny, ale mnie bardziej arbuz ciekawi :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak pachnie ten peeling :)
OdpowiedzUsuńZapach ma genialny :))
UsuńJa używałam melona i arbuza ostatnio recenzję robiłam a kusi mnie jeszcze ta jeżyna :)
OdpowiedzUsuńMam tylko inny zapach,ale dopiero raz go użyłam zapach jest śliczny
OdpowiedzUsuńMnie te inne zapachy tych peelingów ciekawią.
Usuńtez mam wiśnię, zapach jak kompotu bajer
OdpowiedzUsuńa działanie rewelacyjne,
Zgadzam się :))
UsuńJest na mojej liście, napeno go kupię.
OdpowiedzUsuńCzekam aż zapasy trochę się zużyją
Ja też zanim kupię następne peelingi muszę zużyć te co mam.
UsuńTeż miała bym ochotę go zjeść... A zapach wiśni mnie bardzo przyciąga, i za taką cenę chyba muszę go zacząć szukać. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je już w drogeriach - są dostępne stacjonarnie :))
Usuńmusi mieć piękny zapach!
OdpowiedzUsuńTak - zapach ma piękny :))
Usuńmuszę wypróbować, peelingi z Joanny bardzo lubię więc i ten powinien przypaść mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńCiekawy mnie zapach :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że te peelingi będą potrafiły porządnie zetrzeć skórę :) Kompozycje zapachowe brzmią niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuńJa też nie spodziewałam się, że to będą aż takie dobre zdzieraki. Ale okazuje się, że peelingują skórę porządnie.
Usuńbardzo ładnie się prezentuje wizualnie :) Lubie kosmetyki,które mają ciekawe opakowanie! :)
OdpowiedzUsuńRacja - opakowanie bardzo ładnie jest zaprojektowane.
UsuńJa wypróbuję choćby dla zapachu <3.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
MM uwielbiam takie soczyste zapachy :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością się skuszę
wiśnia oo to lubię :)
OdpowiedzUsuńJa otrzymałam wersję o zapachu świerzego melona i dojrzałego arbuza i również zapach jest świetny, peeling bardzo przypadł mi go gusty i jeśli tylko pojawią się w sprzedaży na pewno przetestuje inne zapachy:)
OdpowiedzUsuńWąchałam go w sklepie - świetny ma zapach.
UsuńPiękne zdjęcia:) A peeling przypadł mi do gustu od pierwszego użycia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńwww.classicorcool.com
jej zapach musi być boski ;)
OdpowiedzUsuńPostarali się z zapachami - są ładne i nie chemiczne.
Usuńale smakowicie wygląda! :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak - gdy na niego patrzę, to mam ochotę go zjeść. Przypomina mi sorbet owocowy, który nieraz jadłam z lodami.
Usuńnie miałam nigdy ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam peeling cukrowy własnie o takim połączeniu zapachowym :)
OdpowiedzUsuńMusi mieć piękny zapach, ja nie używałam :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńMusi przepięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
kuszący! już chcę :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo kuszący i do tego tani :))
UsuńJa bym chciała wypróbować wersje arbuz z melonem ;) Na pewno pachnie genialnie ;) Nigdy nie miałam peelingu Farmony ;) Bardzo lubię małe peelingi Joanny :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Wąchałam go ostatnio w sklepie :D
OdpowiedzUsuńjak patrze na ten produkt to jadłabym ;p
OdpowiedzUsuńJa nie bardzo przepadam za peelingami w takich opakowaniach, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMi się wydawało, że to opakowanie nie będzie praktyczne, ale nie jest źle z jego użytkowaniem.
UsuńJak się pojawi w sprzedaży to bym chętnie spróbowała:)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że się pojawiły w sklepach.
UsuńMIałąm go i lubiałam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://fashion-wera.blogspot.com/
Musze wyprobowac, ogolnie uwielbiam wiekszosc produktow z Joanny i ciagle probuję kolejne. Jeszcze mnie zaden nie zawiodl! Pozdrawiam i obserwuje :*
OdpowiedzUsuńten peeling kojarzy mi się z musem truskawkowym.. zjadłabym go :D
OdpowiedzUsuńJa też mam takie skojarzenia :))
UsuńMam wersję jeżyna & malina:-)
OdpowiedzUsuńZ Farmony miałam peeling cukrowy-pachnące cudo, muszę wypróbować i ten Twój.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te zapachy:)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie, szczerze mówiąc :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam, dlatego każdy obserwator i komentarz są dla mnie ważne + obserwuję :) : http://anotherworldx.blogspot.com/
Cała seria Tutti Frutti jest superowa :-D
OdpowiedzUsuńTak - lubię tą serię kosmetyków :))
Usuńmelon i arbuz mmmmm te by mi się przydał! Ale ten Twój też pewnie nieziemsko pachnie :) i cena niska, a to zachęca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie, jaki musi mieć niesamowity zapach :D
OdpowiedzUsuńwiśniowy zapaszek.... idealny na lato :D
OdpowiedzUsuńmnie się podoba cena !
OdpowiedzUsuńAleż apetycznie wygląda, niczym przetarte owoce z cukrem ;) Mam na niego ochotę ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym powąchać ;) uwielbiam zapach wiśni:)
OdpowiedzUsuńMiałam peeling z Farmony z serii Sweet Secret i byłam zachwycona. Może i na ten się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie spotkalam go jeszcze stacjonarrnie,chetnie bym go kupila :)
OdpowiedzUsuńDrogeria Jasmin..... jesli masz w okolicy.
Usuńmam ten peeling ...niestety już go kończę ....zapach ma obłędny a i działanie niezgorsze :-)
OdpowiedzUsuńszkoda, że stacjonarnie niedostępny bo chętnie bym wypróbowała inne zapachy ...
Już są dostępne w sklepach m.in. w drogerii Jasmin tydzień temu nabyłam i potwierdzam są super....
OdpowiedzUsuńWiem, że już są dostępne stacjonarnie. Widziałam je i już miałam kupić, ale stwierdziłam, że najpierw zużyję te peelingi co mam.
Usuń