2 maja 2013

Kawowe smakołyki od Farmony

W Serii Sweet Secret od Farmony dostępnych jest wiele zapachów. Tym razem miałam możliwość wypróbować dwa kosmetyki  o zapachu słodkie cappuccino i tiramisu. A są to: kawowy żel peelingujacy do mycia oraz kawowy suflet do ciała.

KAWOWY ŻEL PEELINGUJĄCY DO MYCIA CIAŁA


Od producenta:
Wyjątkowy kosmetyk o pobudzającym zapachu kawowego deseru został stworzony dla osób, które cenią produkty naturalne i lubią rozkoszować się chwilami przyjemności. Specjalnie opracowana, bogata receptura doskonale myje i wygładza skórę, nie powodując jej wysuszenia, a drobinki ścierające usuwają martwe komórki naskórka poprawiając mikrokrążenie i dotlenienie skóry.

Moja opinia:
Żel ten znajduje się w charakterystycznym dla firmy opakowaniu. Jest ono wygodne i poręczne w użyciu. Łatwo się otwiera, bez problemu można dozować odpowiednią ilość produktu. 

Mimo że nie jestem miłośnikiem kawy, to zapach tego żelu bardzo mi się podoba. Nie jest on chemiczny, ani duszący. Po prostu bardzo przyjemny. 

Kosmetyk ten ma żelową konsystencję - nie jest za rzadki, ani za gęsty. Zatopione są w nim zmielone ziarenka kawy. Jest koloru brązowego. Nie jest to typowy mocny "zdzierak". Jego działanie peelingujace jest bardo delikatne - co mi właściwie odpowiada, bo czegoś takiego mi było trzeba. Mocno złuszczających peelingów mam już kilka. Skóra po jego użyciu pozostaje gładka i czysta. Żel ten nie powoduje jej wysuszenia. Jestem zadowolona z tego produktu.

Pojemność: 225 ml

Cena: ok 12 zł

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate, Glycerin, Polyethylene, Parfum, Polysorbate 20 Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Powder, Propylene Glycol, Coffea Arabica (Coffee) Seed Extract, Panthenol Inulin, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, DMDM Hydantoin, Methlchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Caramel Colour E150D, Coumarin.

KAWOWY SUFLET DO CIAŁA


Od producenta:
Wyjątkowy kosmetyk do pielęgnacji ciała o przyjemnej, delikatnej konsystencji i pobudzającym zapachu został stworzony z myślą o tym, by rozpieszczać zmysły i ciało. Powstał na bazie ekstraktu z kawy i protein mlecznych, dzięki czemu skutecznie pielęgnuje skórę, a do tego obłędnie pachnie, pozostawiając długotrwały zapach kawowego deseru. Regularne stosowanie daje uczucie wypielęgnowanej, jedwabiście gładkiej i pachnącej skóry. Bogata receptura rewitalizuje, ujędrnia i wygładza skórę oraz wspomaga redukcję cellulitu, a wyjątkowo kuszący aromat kawy pobudza i dodaje energii, zapewniając doskonały nastrój.

Moja opinia:
Kosmetyk znajduje się w plastikowym zakręcanym słoiczku. Na początku zabezpieczony jest on folią.

Suflet łatwo się rozprowadza po skórze, szybko się wchłania i nie zostawia żadnej tłustej warstewki. Jego zapach również jest kawowy. Powiedziałabym, że lekko słodkawy. Utrzymuje się na skórze jeszcze przez pewien czas. 

Zimą jego właściwości nawilżające były dla mnie nieco za słabe, ale aktualnie spisuje się dobrze. Jenak uważam, że dla osób ze skórą suchą będzie to produkt zdecydowanie za słaby.

Pojemność: 225 ml

Cena: ok 13 zł

Skład: Aqua, Ethylhexyl Stearate, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Propylene Glycol, Paraffinum Liquidum (mineral oil), Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (shea) Butter, Cocos Nucifera (coconut) Oil, Coffea Arabica (coffee) Seed Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Lactose, Panthenol, Allantoin, Inulin, Xanthan Gum, Acrylates/c10-30 alkyl acrylate Crosspolymer, Disodium Edta, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, 2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol, Parfum, Coumarin, BHA, E150C.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ 
 
Dziękuję Pani Beacie z Agencji Werner i Wspólnicy za udostępnienie mi tych produktów do przetestowania. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania kosmetyków za darmo w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność mojej recenzji.

69 komentarzy

  1. lubię wszelkie jedzeniowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam wszystkie pachnące kosmetyki od Farmony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kawa to zdecydowanie nie mój zapach.
    Zresztą, ja z kosmetykami Farmony raczej się nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  4. kawowy zapach na dluzsza mete jest bardzo meczcy ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię kokos-banan, tej wersji kawowej nie znam, ale nie przepadam za zapachem kawy w kosmetykach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam wersje kokos-banan - lubiłam jej zapach.

      Usuń
  6. Ja też nie jestem miłośniczką kawy, ale skoro mówisz że zapach jest całkiem całkiem, to może bym się przekonała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię zapach kawy:) choć jeśli miałąbym płacic ze peeling kawowy to wolę za darmo z fusów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten z fusów jest bardzo dobrym zdzierakiem. Lubię go raz na jakiś czas zrobić.

      Usuń
  8. Kosmetyki tej firmy tak świetnie pachną, że najchętniej kupiłabym wszystkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oba produkty brzmią ciekawie, także nie jestem zwolenniczką kawy, ale może i mnie przypasowałby zapach;)
    Suflet wygląda smacznie, ale to peeling bardziej by mi się przydał :p

    OdpowiedzUsuń
  10. jak kawowy peeling to tylko samodzielnie zrobiony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię ten samodzielnie robiony peeling, ale nie zawsze chce mi się go robić.

      Usuń
  11. zapach musi być ciekawy:))

    OdpowiedzUsuń
  12. pod tym prysznicem to aż się można głodnym zrobić...

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam taki peeling z Farmony, tylko kokosowy z bananami. :) Ja też go bardzo lubię ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam ale chyba bananowo kokosowy - zapach piękny jednak bardzo krótko utrzymywał się na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  15. lubię kosmetyki Sweet Secret, ale wersji kawowej jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. fajny ten duecik :-) zastanawiałam się nad nim, ale w końcu kupiłam peeling szarlotkowy ...myślę, że ten zestaw też kiedyś wpadnie do mojego koszyka :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapach brzmi kusząco ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie jestem miłośniczką kawy, ale jej zapach bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakoś nigdy nie miałam do czynienia z tą firmą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja natomiast kilka ich produktów już testowałam.

      Usuń
  20. az poranna kawa zapachnialo ktora moj maz co rano pije.... nie pije kawy ale lubie jej zapach;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chętnie zapoznam się z inną wersją peelingu:) Opis działania tego produktu odzwierciedla moje preferencje. Od czasu do czasu chętnie sięgam po delikatniejsze zdzieraki;)

    Przy mojej wymagającej skórze suflet mógłby nie zdać egzaminu. W związku z tym raczej go sobie odpuszczę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czasem wolę delikatniejszy peeling, dlatego ten przypadł mi do gustu. Jeśli masz bardzo suchą skórę, to niestety ten balsam będzie za słaby.

      Usuń
  22. Ich zapachy są rewelacyjne. Ja mam kawę (masło do ciała) z Joanny i przepięknie pachnie świeżo zmieloną kawą ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. miałam peeling, ale zapachu szarlotki z bitą śmietaną:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zaciekawił mnie ten zapach kawy, skoro nie jest chemiczny to może się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  25. MMM jak zuzyję zapasy rozejrze się za sufletem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też nagromadziło się ostatnio sporo smarowideł do ciała.

      Usuń
  26. Ten suflet kusi .. tym bardziej że uwielbiam kawe ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zainteresował mnie ten żel peelingujący i chyba się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. musi super pachnieć!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie przepadam za tą seria kosmetyków jest dla mnie zbyt słodkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie ten zapach jest lekko słodkawy, ale mi to akurat pasuje.

      Usuń
  30. Lubię kosmetyki Farmony :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Musi przepięknie pachnieć! :))

    OdpowiedzUsuń
  32. ja miałam kawowe masło-fajnie pachniało ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. ja za to bardzo je lubię;)) uwielbiam ten słodki zapachi konsystencje;)

    https://www.youtube.com/watch?v=2zNSgSzhBfM

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie lubię niczego o smaku i zapachu kawy, więc bym się nie skusiła niestety ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie przepadam za kawą, ale te kosmetyki mnie do siebie przekonały.

      Usuń
  35. Kocham kosmetyki, które są nie tylko dla ciała, ale także i dla ducha :-)))


    rudnicka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  36. ja kocham zapach kawy!!! kusicielko Ty jedno;p przez Ciebie to muszę zakupić;p

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam zapach kawy, kocham wręcz ;D

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawa jestem zapachu, kuszący duet - lubię kawę, skóry suchej nie ma, więc może na musik się skusze, żel peelingujący też, ale po Szarlotkowym ;)
    Piękne zdjęcia Kochana, zachwycające, z szamponem " z Babassu " również - cudne!!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Uwielbiam ten intensywny zapach tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja tak kocham kawę, dla mnie by się chyba nadały ^^

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam zapachy od Farmony, ale nie miałam jeszcze kawy :]

    OdpowiedzUsuń