Do tej pory zużyłam już sporo z moich zapasów kosmetycznych. Czas więc uzupełnić braki. Dlatego w tym miesiącu przybyło mi dość sporo nowych produktów.
MIXA BB krem łagodzący przeciw zaczerwienieniom - byłam ciekawa jak będzie działał. Moja skóra jest ostatnio trochę zaczerwieniona. Wybrałam odcień jasny. Na promocji kosztował 19,99 zł.
MARION pianka do mycia twarzy do cery normalnej i mieszanej - odkąd skończyła mi się pianka z Pharmacerisu brakowało mi czegoś lekkiego do mycia twarzy rano. Dlatego teraz postanowiłam wypróbować tą z Marionu. Kosztowała 8,90 zł.
SYLVECO lipowy płyn micelarny - bardzo go lubię. To jest moje drugie opakowanie. Kosztował 15zł.
KALLOS maska do włosów Silk - nie miałam jeszcze żadnej z tych masek. Najwyższy czas to zmienić. Na początek zdecydowałam się na mniejsze opakowanie (275 ml), które udało mi się kupić na promocji w Hebe za 1,99 zł.
KOBO cienie do powiek numer 207 Gold oraz 206 Copper - skorzystałam z promocji w Drogerii Natura kiedy te cienie były przecenione na ok. 11 zł za sztukę. Podobają mi się te kolory i ich mocne napigmentowanie.
MAX FACTOR tusz 2000 Calorie w odcieniu czarnym w promocji za 23,99 zł.
Byłam też w Inglocie, gdzie zaopatrzyłam się w dwa cienie: numer 330 (cielisty beżowy) oraz 142 (beżowy z lekkim różowym odcieniem). Kosztowały 13 zł za sztukę. Potrzebowałam też nowej zalotki (20 zł), a przy okazji kupiłam bibułki matujące (14 zł). Dostałam próbkę podkładu HD w odcieniu 71.
A na koniec jeszcze zamówienie z Biochemii Urody. Głównym powodem jego złożenia był olej marula (38,50 zł). A przy okazji chciałam wypróbować jeszcze kilka innych kosmetyków, czyli hydrolat z kwiatu lipy EKO (17,90 zł), olejek myjący drzewko herbaciane (11,80 zł), peeling enzymatyczny EKO (15,50 zł), puder jedwabny (12,80 zł).
A Wy co kupiłyście w tym miesiącu ???
fajne kolory cieni z kobo:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobały :))
Usuńsame cuda :D ja też już dużo zapasów zużyłam :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest pozużywać te zapasy :))
UsuńCienie z KOBO śliczne :)
OdpowiedzUsuńbardzo :))
UsuńJestem ciekawa tej pianki z Marionu, nigdzie jej nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńJa przypadkiem się na nią natknęłam.
Usuńale cukieraski:))
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio kupiłam tą maskę z Kallosa,ale narazie czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńMoja też czeka na razie na użycie.
UsuńŚwietna cena za tę maskę Kallos, musiałam jakoś ją przegapić. Cienie Kobo bardzo lubię, ostatnio kupiłam jeden z kolorów za 4,99zł kilka przecenili do takiej kwoty.
OdpowiedzUsuńTo świetna cena Ci się trafiła.
UsuńCiekawi mnie płyn lipowy;)
OdpowiedzUsuńRewelacja:). Ja wchodzę niestety w program: "zużyj, co masz, a potem kupuj".
OdpowiedzUsuńJa do tej pory tak miałam. Ale udało mi się zmniejszyć znacznie zapasy.
UsuńChyba też muszę się wybrać do Inglota :-)
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu wybrać do Inglota po zalotke :) a moje zakupy podsumuje milczeniem :D
OdpowiedzUsuńjaki piękny cień z Kobo <3 !
OdpowiedzUsuńMają ładne kolory :))
UsuńU mnie zakupy tylko z Avon ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak sprawdzi się ten krem z Mixa ;)
OdpowiedzUsuńPojawiła się już jego recenzja.
UsuńChyba skuszę się na ten micel Sylveco bo czytałam o nim sporo, a szukam czegoś w rozsądnej cenie:)
OdpowiedzUsuńDobry jest ten micel
Usuńciekawi mnie Mixa i szampon Sylveco
OdpowiedzUsuńNa maskę kallosa sama chętnie bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńJa nie kupiłam nic i jestem z tego dumna :)
OdpowiedzUsuńKallos za 2zł? Ładną okazję złapałaś! ;)
Okazja była świetna ;))
UsuńNaprawdę 1,99 zł za maskę? Niesamowite! ;]
OdpowiedzUsuńTeż nie mogłam w to uwierzyć, ale tak pisze na paragonie.
UsuńSame perełki! Fajnie że dostałaś próbkę tego podkładu HD, jestem ciekawa czy faktycznie jest taki dobry :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny, ale za ciemny dla mnie.
Usuńcień 142 jest cudowny :) a maskarę 2000 Calories MF bardzo lubiłam swojego czasu :)
OdpowiedzUsuńa u mnie ta maskara się nie sprawdziła..
UsuńJa tą maskarę uwielbiam.
Usuńte mazidełka z inglota niach niach:D
OdpowiedzUsuńJa na razie jestem na etapie zużywania zapasów kosmetyków :p
OdpowiedzUsuńTen krem BB z MIXA mnie ciekawi, daj znać później czy Ci pasuje :)
pojawiła się jego recenzja.
UsuńUwielbiam nowości kosmetyczne:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych produktów Mixa. :P
OdpowiedzUsuńMnie też te kosmetyki ciekawią.
UsuńMam tą maskę kallos silk, już kończę. A była w litrowym opakowaniu. Mam nadzieję, że ją polubisz.
OdpowiedzUsuńja też mam taką nadzieję
UsuńO ile pamiętam to mam te odcienie z Inglota, są bardzo ładne ale dla mnie 99% cieni z Inglota jest interesujących - mam skrzywienie.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej pianki z Marion, żałuję że nie mam gdzie stacjonarnie kupić (nowe kosmetyki wolę popatrzeć najpierw przed zakupem)
Mi też wiele kolorów cieni z Inglota podoba się.
UsuńOo bardzo fajne zakupy.
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się sprawdził krem BB Mixa ;)
recenzja już jest
UsuńKojarzę piankę Marion, siostra kiedyś używała.
OdpowiedzUsuńja mam ją pierwszy raz
UsuńŁadne kolorki cieni :) Ja na razie jeszcze nic nie kupiłam, ale zamierzam :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego kremu z mixy ;)
OdpowiedzUsuńMam z Kobo cień nr 206 i jest super. Trafiłaś na świetną promocję z ta maską do włosów:)
OdpowiedzUsuńudało mi się :))
UsuńKallos jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuń206 Copper z KOBO wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńtak - ładny jest ;))
Usuńbooom na sylveco :P
OdpowiedzUsuńTen BB z Mixy u mnie niestety nie zadziałał. :< Też muszę się wybrać po Kallosy, a puder jedwabny polecam, choć bambusowy jest lepszy :)
OdpowiedzUsuńU mnie też się nie sprawdził
UsuńCiekawe zakupy :) Peeling enzymatyczny z BU przez długi czas był moim ulubieńcem, bardzo fajnie się sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńJa też go lubię
UsuńWspaniałe nowości :)
OdpowiedzUsuńmusze isc po probke inglota"D
OdpowiedzUsuńsuper rzeczy :)
OdpowiedzUsuńmoja maska silk już się kończy i jest bardzo fajna, ja zawsze kupuję litrowe pojemności
OdpowiedzUsuńJak się dobrze sprawdzi to pewnie też sięgnę po te większe pojemności.
UsuńTeż chciałam zamówić sobie olej marula właśnie z BU :) Ciekawe jak sprawdzi się u Ciebie.Nie wiedziałam, że Sylveco ma takie przyjemne ceny, myślałam, że ich kosmetyki są droższe.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej zalotki - już raz jej się przyglądałam, ale nie wróciła ze mną do domu :) Przyjemnego używania wszystkich nowości :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Jestem ciekawa jak u Ciebie sprawdzi się maska z Kallosa :)
OdpowiedzUsuń