czyli dziś będzie mowa o korygującym preparacie zwężającym pory. Jest on przeznaczony dla skóry tłustej lub mieszanej z problemem rozszerzonych porów spowodowanym nadmiernym wydzielaniem sebum, stresem, paleniem, zanieczyszczeniem, itp. Zdarza mi się borykać z rozszerzonymi porami, dlatego postanowiłam wypróbować właśnie ten preparat. Znajduje się on w tubce wykonanej miękkiego plastiku. Nie jest ona jak typowe tubki okrągła, tylko spłaszczona. Dobrze się jej używa i wygodnie wydobywa jej zawartość. Napisy na opakowaniu są w kilku językach. Niestety nie ma tam nic po polsku. Jest tylko naklejka na kartoniku z opisem działania i sposobem użycia preparatu.
Preparat można stosować 1 lub 2 razy dziennie na dokładnie oczyszczoną i osuszoną skórę twarzy. Ja używam go raz dziennie - rano. Ma bardzo lekką, żelową konsystencje. Jest koloru białego. Posiada delikatny, przyjemny zapach. Ja już wspominałam o nim jakiś czas temu przy okazji akcji "Kosmetyczne skarby" w poście prezentującym produkty do pielęgnacji twarzy. Napisałam tam o nim tylko kilka zdań, które teraz chciałabym bardziej rozwinąć. Preparat ten polubiłam stosować ze względu na to, że po rozsmarowaniu skóra staje się bardzo gładka, jakby satynowa w dotyku. Szybko się wchłania, dając efekt matu na skórze. Nie roluje się. Dlatego świetnie potem aplikuje się na niego podkład. Pod tym względem stanowi fajną bazę pod makijaż. Dodatkowo jest bardzo wydajny - nie trzeba do dużo używać.
Po dłuższym używaniu zauważyłam, że jednak ma on też pewne wady, które powodują, że ostatnio nie używam go zbyt często. Nie można stosować go samego,
ponieważ niestety nie ma on właściwości nawilżających. W opisie jego działania producent nic takiego nie obiecuje, ale wspomina, że można aplikować sam preparat. Ja muszę nakładać go na krem. Rano nie mam dużo czasu do wyjścia na autobus, dlatego nie lubię bawić się z mazianiem kilkoma kremami. W związku z tym w okresie zimowym rzadko go używam, bo podstawa dla mnie to dobry krem nawilżający. Natomiast jeśli chodzi o kwestię porów, to zaaplikowany na skórę wypełnia je tak, że nie są widoczne spod podkładu. To było widać już od pierwszego użycia. Jednak sam w sobie nie zwęża porów. Używam go już bardzo długo, pory dopiero od pewnego czau mi się pozmniejszały. Przypuszczam, że może miał w to jakiś swój wkład, ale to też kwestia stosowania innych kosmetyków.
Podsumowując: Ma on swoje plusy i minusy. Jestem z niego zadowolona jako z bazy pod makijaż. Jednak nie wiem czy kupię kolejne opakowanie. Efekty jego działania ustępują po jego odstawieniu. Niestety nie nawilża też skóry. Dlatego nie sięgam po niego już tak często jak kiedyś. Ma on pojemność 30 ml, jego okres ważności od otwarcia to 9 miesięcy. Ja kupiłam go na promocji za 34,99 zł.
Skład: Aqua/Water/EAU, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Dipropylene Glycol, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane,
Dimethicone, Glycerin, Butylene Glycol, Fomes Officinalis (Mushroom)
Extract, Sodium Polyacrylate, Salicylic Acid, Dodecyl Gallate, Ginkgo
Biloba Leaf Extract, Mannitol, Xylitol, Rhamnose,
Fructooligosaccharides, Laminaria Ochroleuca Extract, Silica,
Trideceth-6, C30-45 Alkyl Cetearyl Dimethicone Crosspolymer, Lauryl
PEG/PPG-18/18 Methicone, Caprylic/ Capric Triglyceride, Mineeral Oil, Pentylene Glycol, 1, 2-Hexanediol, PEG/PPG-18/18 Dimethicone, Caprylyl Glycol, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Disodium EDTA, Fragrance (Parfum).
Znacie ten preparat ???
Używaliście go może ???
W tytule posta przeczytałam RENIFER zamiast REFINER i tak o tym reniferze myślę ciągle :D
OdpowiedzUsuńja też przeczytałam najpierw renifer:P
UsuńKolejna rzecz, która nas łączy :D
UsuńNie znam go, ale na jakiejś promocji chętnie bym się w niego zaopatrzyła :)
OdpowiedzUsuńTego kosmetyku nie znam, ale obecnie stosuję Sebium Serum :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem czy sięgnę po inne kosmetyki z tej serii.
UsuńNie znam firmy, przez co produkt nie jest mi znany. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak to jest, odstawiamy kosmetyk (bo na przykład nie zawsze znajdziemy gdzieś w promocji) i efektów zauważalnych już nie ma....
OdpowiedzUsuńNo właśnie
UsuńRaczej sie nie skusze, bo nie jest do mojego typu skory :)
OdpowiedzUsuńJak nie jest odpowiedni do twojego typu skóry, to nie powinnaś go kupować.
Usuńhm ciekawe czy u mnie by się nadał...
OdpowiedzUsuńteż się zastanawiał czy dla mnie byłby dobry...
Usuńkrem nie jest dla mnie, ja potrzebuję silnego nawilżenia i nawet na dzień często tak jak dziś używam olei.
OdpowiedzUsuńJa też potrzebuję silnego nawilżenia. Ostatnio kremy mieszam z olejem marula.
UsuńTeż kiedyś miałam, ale przeszkadzał mi brak nawilżenia.
OdpowiedzUsuńW sumie producent nie obiecuje, że preparat ten ma nawilżać.
UsuńNie znam i nie używałam :]
OdpowiedzUsuńNie znam go, nie miałam nic z tej firmy..
OdpowiedzUsuńW sumie, jeśli nie wiele robi w związku ze zwężaniem porów to sobie daruję ;)
OdpowiedzUsuńDlatego ja już raczej więcej go nie kupię.
UsuńRaczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie dla wszystkich ten preparat będzie.
UsuńMam przesuszoną cerę więc dla mnie również nie ale dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś na niego chrapkę,ale się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco tym bardziej, że daje rade z porami zakrywając je i przygotowując do nałożenia podkładu.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie ma właściwości nawilżających.
Tak - pod podkład stanowi świetną bazę.
UsuńWygląda fajnie, jeśli spotkam go kiedyś na promocji to może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale niedawno wpadłam na świent prosukt który mi pasuje więc zakończyłam poszukiwania :)
OdpowiedzUsuńto fajnie jak udało Ci się znaleźć taki produkt.
UsuńWydaje się fajny, choć szkoda, że nie nawilża, bo akurat tego mojej cerze cały czas brakuje :p
OdpowiedzUsuńno właśnie - szkoda
Usuńboję się takich produktów do cery typowo tłustej itp. ...
OdpowiedzUsuńZ chęcią sprawdziłabym jego działanie :)
OdpowiedzUsuńZnam i swego czasu go kochałam i co dzień aplikowałam na strefę T :) Niestety, po kilku opakowaniach cera mi się przyzwyczaiła i już nie było takich fajnych efektów.
OdpowiedzUsuńtak to właśnie jest
UsuńDla mojej suchej cery raczej by się nie sprawdził, ale ostatnio absolutnie się zakochałam w ich kremie nawilżającym. Jest boski :)
OdpowiedzUsuńmialam probki i bylam zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTo dobrze :))
Usuńnie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
Anru
Interesują mnie wszystkie produkty gdzie w nazwie pojawia się słowo "pory " jednak jak ich nie zmniejsza nie czuję się tym produktem skuszona.
OdpowiedzUsuńJa mam miejscami przesuszoną skórę a miejscami tłustą. Niestety ten produkt nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie ten preparat :)
OdpowiedzUsuńByłam ciekawa tego kremu, ale skoro tylko maskuje problem, nie będę się kusić na zakup.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Z tego powodu ja też już go raczej nie kupie.
UsuńChyba by mi się przydał - jako baza pod makijaż. Testowałam kilka takich kosmetyków i efekt zawsze był świetny - szkoda tylko, że ceny kosmiczne ;)
OdpowiedzUsuń