Prezentuję te kosmetyki w ulubieńcach marca, ale tak właściwie to lubię je już od stycznia. Kupiłam je w świątecznym zestawie, które był dostępny w Drogerii
Natura w grudniu. W skład zestawu wchodziły: Hyaluron 3D Elixir, Hyaluron 3D Milk, Hyaluron 3D Cream. W końcu nadeszła pora, aby je opisać. Są to kosmetyki, które mają mieć działanie silnie nawilżające i
ujędrniające. Dedykowane są osobom ze skórą suchą i wrażliwą. Ja mam
cerę mieszaną, która jest ostatnio nieco wrażliwa, ale u mnie też
się dobrze sprawdzają.
Kosmetyki z linii Hyaluron 3D zawierają:.
HYACARE® FILLER CL - usieciowany kwas hialuronowy, który zaaplikowany na powierzchnię skóry stanowi idealny wypełniacz zmarszczek, lokuje się wzdłuż ich przebiegu po czym niczym „magnez wilgoci” przyciąga wodę z głębszych warstw dermy i „wypycha” skórę ku górze.
EPIDERMIST 4.0 - morski egzopolisacharyd
odpowiedzialny za tzw. hydro-pamięć. Hydro pamięć inicjuje mechanizm
pompowania wody z rezerwuarów leżących w głębi skóry.
CRISTALHYAL -
wysokocząsteczkowy kwas hialuronowy, który ze względu na swój rozmiar
nie penetruje w głąb skóry, ale przylega do niej tworząc jednolity film
który ogranicza odparowywanie wody z powierzchni naskórka.
Ich opakowania prezentują się bardzo estetycznie i są solidnie wykonane. Utrzymane są w niebiesko-szarej kolorystyce. Mleczko do demakijazu oraz eliksir znajdują się w bardzo higienicznych opakowaniach zaopatrzonych w pompki. Tylko krem znajduje się w zakręcanym słoiczku. Jedynie małe zastrzeżenie mam do pompki dozującej mleczko, która wydobywa go w niewielkich ilościach. Aby dało
się nim dobrze oczyścić skórę potrzebuję 3-4 pompki. Wtedy mam ilość,
którą inne kosmetyki tego typu dają przy jednym naciśnięciu pompki.
Ich formuły są bardzo lekkie i kremowo-żelowe. Przyjemnie się je używa. Krem i eliksir szybko się wchłaniają i nie rolują się. A przy tym dobrze nawilżają skórę. Zaczęłam używać je zimą i sprawdziły się. Mleczko do demakijażu dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu i sebum. Kosmetyki te mają delikatne i przyjemne zapachy. Są bardzo wydajne i nie trzeba ich dużo na raz aplikować. Używam je od stycznia i powinny mi wystarczyć jeszcze na cały kwiecień. Od otwarcia należy je zużyć w przeciągu 12 miesięcy.
Ich formuły są bardzo lekkie i kremowo-żelowe. Przyjemnie się je używa. Krem i eliksir szybko się wchłaniają i nie rolują się. A przy tym dobrze nawilżają skórę. Zaczęłam używać je zimą i sprawdziły się. Mleczko do demakijażu dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu i sebum. Kosmetyki te mają delikatne i przyjemne zapachy. Są bardzo wydajne i nie trzeba ich dużo na raz aplikować. Używam je od stycznia i powinny mi wystarczyć jeszcze na cały kwiecień. Od otwarcia należy je zużyć w przeciągu 12 miesięcy.
Mleczko do demakijażu ma pojemność 200 ml, kosztuje 33 zł
Krem nawilżający ma pojemność 50 ml, kosztuje 70 zł
Eliksir ma pojemność 30 ml, kosztuje 72 zł
Za cały zestaw zapłaciłam ok. 140 zł.
Znacie te kosmetyki ???
Jacy są Wasi ulubieńcy w tym miesiącu ???
Potrzebuję nawilżenia i nawodnienia skóry bo ostatnio coś kapryśna jest pomyslę o tym zestawie
OdpowiedzUsuńW mnie dobrze się sprawdziło to trio :))
UsuńJakoś nie potrafię przekonać si do mleczek, bo pozostawiają na skórze tłusty film... Używam płynów micelarnych..
OdpowiedzUsuń:)
To mleczko nie zostawia tłustego filmu. Ja też długo nie mogłam się przekonać do mleczek, ale od pewnego czasu bardzo je lubię.
UsuńŻadnego z nich nie znam :)
OdpowiedzUsuńlubię mleczka, ale cena tego jest spora ;p ja kupuję takie ze 3 razy tańsze :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Clareny trochę kosztują.
UsuńNie znam tych kosmetyków, ale całe zycie przede mną :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale przyznaję, że wyglądają bardzo kusząco, szczególnie serum :)
OdpowiedzUsuńSerum z nich najbardziej lubię :))
Usuńoj takie cuda bym i ja przygarnęła do maziania:D
OdpowiedzUsuńja do clareny niestety nie jestem przekonana. Często bywa że ich składy są bardzo średnie, dlatego nie kupuję : c
OdpowiedzUsuńJa lubię tą firmę.
UsuńNie znam tego trio.
OdpowiedzUsuńW taki zestaw warto zainwestować:)
OdpowiedzUsuńKuszą Mnie kosmetyki z tej firmy
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś produkt Clareny, ale nawet nie pamiętam nazwy:)
OdpowiedzUsuńWszystko co nawilża warte przetestowania; )
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :))
UsuńNie miałam żadnego z Twoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńnie znam ale teraz chce poznac ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńEliksir brzmi niezwykle ciekawie! Clarena bardzo ładnie się rozwija :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji poznać tych kosmetyków. Moja skóra ostatnio również się buntuje i najpierw zaczęła się błyszczeć, potem przesuszyła. Odstawiłam tonik do twarzy i używam jedynie delikatnego micela, a poprawa jest zauważalna. Teraz staram się ją solidniej nawilżać i zobaczymy jaki będzie tego efekt :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
To samo przechodziłam - głównie zimą.
UsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym zestawem gdyż mam problemy z przesuszaniem się skóry, ale najpierw muszę zużyć to co mam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to idealny zestaw dla mojej suchej, ostatnio wręcz przesuszonej skóry. Jak zużyję zapasy, to się za nim rozejrzę.
OdpowiedzUsuńMnie nie zapychają
OdpowiedzUsuńZerknęłam do Ciebie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za te miłe słowa. Ciesze się, że seria z Hyaluronem tak świetnie się u Ciebie sprawdziła. Kwas hialuronowy - dobrej jakości - świetnie wiąże wodę w naskórku, przez co nawilżenie jest odczuwalne od razu po aplikacji kosmetyku. Myślę, że w okresie letnim i po lecie krem z hialuronem sprawdzi się świetnie. Kluczową rolę obok nawilżania odgrywa również systematyczna ochrona skóry przed promieniowaniem UV. Słońce nie tylko przyspiesza starzenie, ale również wysusza skórę i uszkadza ją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ekspert Clarena