21 grudnia 2013

Niespodzianka od Lirene

Wczoraj przyjechał do mnie kurier z paczką. Spodziewałam się, że przyszło moje zamówienie. Jednak, gdy otworzyłam przesyłkę okazało się, że to świąteczna niespodzianka od Lirene. Jej zawartość to bransoletka i nowość marki, którą jest balsam Rubin Charm, czyli kuszące rubiny na skórze. Wszystko to było pięknie zapakowane. Dołączona jest też kartka z życzeniami. Jest to bardzo miły gest. Sprawił mi on dużo radości - dziękuję :))

20 komentarzy

  1. Taki Świąteczny psikusik, ale za to jaki miły! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O proszę jaka miła niespodzianka :D
    http://pozytywizja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten balsam ma świetny zapach

    OdpowiedzUsuń
  4. takie niespodzianki sa najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny prezent zrobiło Ci Lirene.

    OdpowiedzUsuń
  6. i mnie ta przesyłka sprawiła wiele radości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bransoletka podoba mi się najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze aż cieplej na duszy od takiej przesyłeczki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajną niespodziankę dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna niespodzianka i to tuż przed świętami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podobają mi się bransoletki z dyndającymi zawieszkami, chociaż mnie troszkę denerwuję, co nie zmienia faktu, że są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń