19 lipca 2012

DERMAHEAL - maseczki pielęgnacyjne

Kupiłam je jeszcze w styczniu na promocji w Super-Pharmie. Przyznaję - troszkę im się przeleżało czekając na swoją kolej, ale daty ważności jeszcze nie straciły, bo to aż do 2014r. Skusiłam się w tedy na trzy rożne maseczki:
- oczyszczającą,
- rewitalizującą,
- rozświetlająca i przeciw przebarwieniom.


Od producenta:
MASECZKA OCZYSZCZAJĄCA:
Występujące w produkcie peptydy biomimetyczne, które dzięki małym cząsteczkom wnikają w skórę, zostały specjalnie wyselekcjonowane dla potrzeb Twojej skóry. Peptydy zawarte w masce pielęgnacyjnej Clean Pore Mask Pack maja działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Odpowiadają za wygładzenie cery, zwężanie porów i wyrównywanie kolorytu skóry. Produkt stanowi idealną bazę pod makijaż i jest bardzo wygodny w użyciu.

MASECZKA REWITALIZUJĄCA:
Występujące w produkcie peptydy biomimetyczne zostały specjalnie wyselekcjonowane dla potrzeb Twojej skóry. Peptydy zawarte w masce pielęgnacyjnej Vitalizing  Mask Pack są odpowiedzialne za powstrzymywanie procesów starzenia, wygładzanie skóry i stymulacje syntezy i kolagenu. ich rolą jest tez optymalne nawilżanie i odżywianie skory. Produkt stanowi idealną bazę pod makijaż i jest bardzo wygodny w użyciu.

MASECZKA ROZŚWIETLAJĄCA I PRZECIW PRZEBARWIENIOM:
Występujące w produkcie peptydy biomimetyczne, które dzięki małym cząsteczkom wnikają w skórę, zostały specjalnie wyselekcjonowane dla potrzeb Twojej skóry. Peptydy zawarte w masce pielęgnacyjnej Skin Delight Mask Pack są odpowiedzialne za wyrównywanie kolorytu skóry i niwelowaniu przebarwień oraz hamowanie syntezy melaniny. Ponadto działają wygładzająco i dodają skórze blasku. Zalecana do codziennej pielęgnacji, jak również po zabiegach zapobiegających przebarwieniom. Produkt stanowi idealną bazę pod makijaż i jest bardzo wygodny w użyciu.

Wszystkie maski mają ten sam sposób użycia:
Wyjmij maseczkę z opakowania i delikatnie rozłóż. Nałóż na suchą oczyszczoną skóre twarzy, lekko dociskaj. Pozostaw na 25-30 minut, aż całkowicie wyschnie, a następnie delikatnie usuń. Maskę nakładaj natychmiast po wyjęciu z opakowania.


Opakowanie: maseczki znajdują się w dwóch opakowaniach - pierwsze jest kartonowe. Znajdują się na nim opisy działania tych maseczek, sposób aplikacji, skład, data ważności. W środku jest foliowe szczelnie zamknięte opakowanie, w którym znajduje się maska.

Konsystencja: jest to bardzo mocno nasączony płatek fizelinowy, z otworami na oczy, nos i usta.


Zapach: maseczki są bezzapachowe.

Działanie: 

- maseczka rewitalizująca - skóra po jej użyciu jest bardzo dobrze nawilżona i odżywiona. To bardzo dobrze, bo spełnia obietnice producenta, jednak takie samo działanie można uzyskać kupując inne - dużo tańsze - maseczki, dlatego nie czuję się skuszona do jej ponownego zakupu.

- maseczka oczyszczająca - po jednym użyciu tej maseczki nie widzę żadnych zadowalających mnie efektów. A maseczka ta miała zwężać pory i wyrównywać koloryt skóry. Może użycie jej raz to za mało ??? Przydałoby się pewnie wypróbować ich więcej. Nie skusiło mnie to na ponowny jej zakup.

- maseczka rozświetlająca i przeciw przebarwieniom - po użyciu poprzednich maseczek po tej nie spodziewałam się niczego specjalnego, a tu okazuje się, że jestem bardzo zaskoczona z efektów jej działania. Ta maseczka jest po prostu świetna. Gdy stoję przed lustrem to nie mogę się napatrzeć jak pięknie wygląda po jej użyciu moja skóra: ma bardzo zdrowy i jednolity koloryt, a efekt ten utrzymuje się przez kilka dni. Niestety nie zauważyłam, aby nadawała skórze blasku, ale i tak ją lubię. Bardzo chciałabym kupić więcej takich maseczek, ale ich cena jest powalająca.

Pojemność: 22g

Cena: standardowa cena to ok 30 zł, ja kupiłam na promocji za 9,99 zł za sztukę

Skład:
- maseczka oczyszczająca: Water, Glycerin, Butylene Glycol, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Beta-glucan, Citrus Medica Limonum (Lemion) Fruit Extract, Aloe Barbadensis leaf Juice, Portulaca Oleracea Extract, Hamamelis virginiana (Witch Hazel) Water, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Polysorbate 80, Glycine Soja (Soybean) Oil, Hydrogenated Lecithin, Panthenol, Niacinamide, Disodium EDTA, Lactoferrin, Fragrance, Copper Tripeptide-1, Acethyl Decapeptide-3, Oligopeptide-24, Oligopeptide-34;

- maseczka rewitalizująca: Water, Glycerin, Butylene Glycol, Aloe Barbadensis leaf Juice, Portulaca Oleracea Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water, Hydrolyzed Collagen, Beta-glucan, Xanthan Gum, Arbutin, Phenoxyethanol, Glycine Soja (Soybean) Oil, Hydrogenated Lecithin, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Polysorbate 80, Disodium EDTA, Fragrance, Copper Tripeptide-1, Oligopeptide-24,Decapeptide-4, Acetyl Decapeptide-3, Tripeptide-6;

- maseczka rozświetlająca i przeciw przebarwieniom: Water, glycerin, Butylene Glycol, Hydrolyzed Collagen, Camellia Sinensis Leaf Extract, Beta-Glucan, Morus Alba Bark Extract, Xanthan Gum, Arbutin, Phenoxyethanol, Ethyl Ascorbyl Ether, Polysorbate 80, Glycine Soja (Soybean) Oil, Hydrogenated Lecithin, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Disodium EDTA, Fragrance, Copper Tripeptide-1, Tripeptide-6, Pentapeptide-13, Oligopeptide-34.

38 komentarzy

  1. świetne zdjęcia na tych kamieniach. A te maseczki są niesamowite - chyba najlepsze ze wszystkich w płatku fizelinowym jakie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. koniecznie daj znać jak sprawdza się oczyszająca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O moich wrażeniach po jej użyciu napisałam kilka zdań w tym poście. Ogólnie rzecz ujmując nie widzę żadnych efektów jej działania.

      Usuń
  3. fajne maseczki ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne, maseczki mają bardzo fajne właściwości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się "forma" nakładania tej maseczki.
    Skuszę się na jedna, z pewnościa :)
    Nie wiem jeszcze, która wersję wybiorę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tego typu maski! używam Beauty Friends

    OdpowiedzUsuń
  7. drogie są, ale dobrze ze chociaz dzialaja.
    Ty masz pionową kreskę a u mnie nie chce wyjść- pojawiają się w akcentach POZIOME oddzielające basek boczny ---> A pionowej jaknie było tak nie ma

    OdpowiedzUsuń
  8. w takim razie poszukam tej maseczki rozświetlającej, moja buzia nie ma równego koloru :/

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie stosowalam żadnej z tych maseczek ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne te maski, chętnie wypróbowałabym tą rozświetlającą

    OdpowiedzUsuń
  11. nie używałam ich i raczej nie użyję. ja wolę jak natura jest w składzie, dlatego zmaiast masek wybieram glinki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jak zobaczyłam tą maseczkę ,to mi się przypomniało coś śmiesznego haha ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawe, jednak osobiście wolę stosować coś tańszego, jak na razie u mnie przoduje AVON ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie widziałam ani nawet nie slysząlam o te firmie...gdzie mozna znaleźć te maseczki?

    OdpowiedzUsuń
  15. ale Ci się okazja trafiła:D nie wiedziałam że one są takie drogie!

    OdpowiedzUsuń
  16. jeszcze nie miałam tego typu maski :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja kiedyś używałam maseczki i w ogole nie widziałam ich efektów, stwierdziłam, że jest to zupełnie zbędny kosmetyk i przestałam w ogóle je kupowac :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszy raz widzę takie maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nigdy nie testowałam tego typu maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie słyszałam o tej firmie. Cudnie się w tych maseczkach wygląda. ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. Super maski!!!!

    ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

    pozdrawiam:*:*:*:* i zapraszam oczywiście do mnie:P:*

    OdpowiedzUsuń
  22. Już już byłam przekonana co do tej rozświetlającej i przeciw przebarwieniom.. i wtedy zerknęłam na cenę:)

    OdpowiedzUsuń
  23. nie miałam okazji próbować, ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak na maskę jednorazówkę strasznie drogie... Wolę glinki lub algi w proszku, tanie i skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  25. wydają się być całkiem fajnie, chętnie wypróbuję jak będę miała okazję:)

    OdpowiedzUsuń
  26. maseczek nigdy dość - tych jeszcze nie widziałam

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy jeszcze nie miałam takich maseczek :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Zainteresowała mnie maseczka oczyszczająca ;) Szkoda ,że u Cb ta maseczka się nie sprawdziła :(



    U mnie recenzja pudru firmy Joko ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. przypomina trochę maseczkę z miarona ktorą mialam i nie spisala sie u mnie ani troche :/

    OdpowiedzUsuń
  30. ta cena to rzeczywiście jakaś masakra ;d nawet i 10zł byłoby mi szkoda na jednorazową maseczkę ;)
    nie miałam jeszcze maski w takiej formie

    OdpowiedzUsuń
  31. Chętnie bym wypróbowała ale troszkę za drogie.

    OdpowiedzUsuń
  32. te maseczki świetnie wyglądają muszę je kupić!

    OdpowiedzUsuń