Róż ten otrzymałam od Glamourki89 do przetestowania. Za co Ci bardzo dziękuję :)) Zobowiązałam się napisać jego recenzję i tak oto dziś pojawia się ona na blogu. Cieszę się, że mogłam go wypróbować, bo firma freshMinerals jest mi nie znana.
Znalazłam o niej troszkę informacji i okazuje się, że jest to firma z USA. Kosmetyki tej firmy:
Znalazłam o niej troszkę informacji i okazuje się, że jest to firma z USA. Kosmetyki tej firmy:
- nie zawierają wypełniaczy, chemicznych substancji, sztucznych barwników i konserwantów;
- nie powodują reakcji uczuleniowych;
- są bezzapachowe, beztłuszczowe, wodoodporne i nie zawierają talku;
Składniki freshMinerals™ mają również właściwości
pielęgnacyjne i lecznicze np. witamina E zapobiega starzeniu się skóry, a
tlenek boru działa antybakteryjnie. Dzięki minerałom i naturalnym
pigmentom makijaż freshMinerals™ pozwala skórze oddychać, nie blokuje porów, działa łagodząco i stanowi doskonałą ochronę przeciwsłoneczną SPF20. Są szczególnie polecane przez dermatologów i kosmetyczki po
inwazyjnych zabiegach, przy problemach alergicznych skóry, trądziku
młodzieńczym i różowatym.
Opakowanie: wygląda przeuroczo. Jest nieduże i bardzo poręczne. Jego średnica to 5 cm. Składa się z kilku poziomów: na pierwszym mamy róż, a pod nim jest schowany aplikator oraz lusterko. Niestety opakowanie to jest kiepskiej jakości. Nie noszę go ze sobą w kosmetyczce, tylko trzymam w domu w pudełku z innymi kosmetykami, a mimo to porysowało już się.
Konsystencja: jest to róż w kamieniu.
Zapach: jest to produkt bezzapachowy.
Działanie: muszę przyznać, że róż ten mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Gdy tak na niego patrzyłam myślałam sobie, że będzie to taki róż o delikatnym odcieniu, którego pewnie będzie trzeba użyć kilku warstw, aby było go w ogóle wiać. Po pierwszej aplikacji okazało się jednak, że róż ten jest bardzo dobrze napigmentowany i trzeba uważać przy jego aplikacji. Gdy go się zabierze za dużo, może być zbyt mocny na twarzy. Jak już się z nim oswoiłam, to potrafię zaaplikować odpowiednią jego ilość. Posiadam odcień o nazwie Hong Kong. Ma on śliczny, ciepły kolor. Dobrze się w nim czuje na twarzy. Jest go niedużo, bo tylko 5g. Jednak jest ogromnie wydajny - jedno pociągniecie pędzla po różu i to wystarczy na aplikację na policzek. Przy okazji dodam, że nie używam tego aplikatora, który jest dołączony do produktu, ponieważ jest on mały i wątpliwej jakości. Używam pędzla do różu firmy Maestro numer 170 rozmiar 22. Róż jest bardzo trwały - jak nałożę go koło godziny 6.45 to do 16 jest jeszcze na swoim miejscu na twarzy i nadal jest tak samo intensywny. Potem - po powrocie do domu - zmywam makijaż. Jednak myślę, że jakbym go nie zmywała to róż i do wieczora by się trzymał. Kosmetyki tej firmy nie są u nas za bardzo dostępne. Trzeba szukać ich na stronie producenta. Ale jak na nią się klika, to pisze tam, że wersja polska coming soon. A to znaczy, że mogą być i u nas dostępne.
Cena: na stronie brytyjskiej cena tego różu wynosi £15.00
Skład: MICA, BISMUTH OXYCHLORIDE, MICRONIZED TITANIUM DIOXIDE, MICRINIZED ZINC OXIDE, ZINC STEARATE, DIMETHICONE, BORON NITRIDE, SILICA, VITAMINE E, MAY CONTAIN: IRON OXIDES, TITANIUM DIOXIDE, CARMINE.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A tak przy okazji dla zainteresowanych podaje linka do recenzji, w której opisuję pozostałe używane przeze mnie róże do policzków: Moje róże do policzków.
Nawet fajnie wygląda, szkoda, że nie dodałaś zdjęcia jak prezentuje się na twarzy ;)
OdpowiedzUsuńspodobał mi się:))
OdpowiedzUsuńBardzo korzystny odcień. Także nie spotkałam się nigdy z tą firmą.
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny tylko trudno go dostać
OdpowiedzUsuńteż nie miałam styczności z tą firmą ...kolor jest bardzo ładny
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej firmie. Na moich policzkach raczej by się nie sprawdził, ponieważ mam lekko różowawe policzki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
piękny kolor :) dla mnie rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny róż, akurat w moim ulubionym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor różu, sama chętnie bym go przetestowała:)
OdpowiedzUsuńA ja mam swoje cudo z Bell:)))
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, a;e odcień ma bardzo przyjemny- taki mój ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
M
wygląda super :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor. podoba mi się bardziej niż pease
OdpowiedzUsuńno ładne cacko :]
OdpowiedzUsuńOpakowanie wygląda na eleganckie, szkoda, że jest nietrwałe :(
OdpowiedzUsuńAle kolor bardzo mi się podoba, myślę, że taka tonacja pasowałaby też i mi :)
ładny kolor tego różu :)
OdpowiedzUsuńkolor piękny. Mogliby udostępnić go w drogeriach:)
OdpowiedzUsuńświetny odcień! :) szkoda że na razie nie są u nas dostępne
OdpowiedzUsuńbardzo fajny róż.....juz gdzies go widziałam i nie kupiłam a mogłam :(
OdpowiedzUsuńKolorek śliczny :)Cena troszkę wysoka
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowanie, mnie podoba się bardzo :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek- lubie intensywne róże
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo fajny, ale chyba nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, lubię takie delikatne na co dzień :)
OdpowiedzUsuńDla mnie trochę byt ciepły.
OdpowiedzUsuńDziękuję za recenzję:-*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że róż Ci się podoba:-)
Pozdrawiam!
uroczy róż ;*
OdpowiedzUsuńkolor dla mnie!:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :D Fajny, naturalny i widzę że ma dobrą pigmentację :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, taki w sam raz na co dzień.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie właśnie odcienie różu!
OdpowiedzUsuńfajna nazwa HONG - KONG :D . kolorek bardzo fajny ;3
OdpowiedzUsuń- admin stylówki
Zdjęcia, które wstawiłaś świetnie prezentują opakowanie, które jest bardzo eleganckie:) Lubię takie, a róż rzeczywiście bardzo ładnie kryje, musi wyglądać ślicznie na policzkach:)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek
OdpowiedzUsuńDla mnie super kolor ;) Lubię takie chociaż faktycznie trzeba uważać przy nakładaniu bo można sobie krzywdę zrobić . Miała taki jedne bardzo napigmentowany i non stop robiłam sobie ciapki na policzkach
OdpowiedzUsuńkolorek bardzo przyjemny, całkiem w moim stylu:))
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny :))
OdpowiedzUsuńKolor bardzo w moim stylu, zazdroszczę wygranej :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taki delikatny odcień :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą firmą!
OdpowiedzUsuńładny kolor i śliczne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się róż od Paese :) Opakowanie tego różu genialne:) Mam identyczny róż tyle ,że z MARIZY :) Uwielbiam róże w takich opakowaniach ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*
W sumie nie korzystam z róży do policzków - podkreślanie i tak wystających kości przy makijażu codziennym byłby śmieszne. Ale na ten róż bym się skusiła...
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz na blogu
Naćka
Bardzo ciekawe opakowanie, co do samego różu się nie wypowiem, nie korzystam:)
OdpowiedzUsuńładny kolor:)
OdpowiedzUsuńIdealny kolor :)
OdpowiedzUsuńwygląda super
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥
POZDROWIENIA;*:*:* ola
kolor jak dla mnie zbyt różowy :<
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńładny ten kolorek taki delikatny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny odcień :)
OdpowiedzUsuń