Na razie koniec tej nagrodowej atmosfery. Pora wracać do codzienności bloga, czyli nadeszła pora na wpis kosmetyczny. W tym roku mam możliwość wypróbowania kosmetyków firm, których jeszcze wczesnej nie używałam. Taką firmą jest właśnie Mariza. Do tej pory czytałam tylko wiele recenzji o produktach tej firmy. Nie wiedziałam, na które z nich się zdecydować. Aż w końcu na spotkaniu blogerek otrzymałam trzy do wypróbowania. Jednym z nich jest właśnie ten płyn micelarny.
Od producenta:
Płyn micelarny przeznaczony do
codziennej pielęgnacji każdego rodzaju cery w tym wrażliwej i skłonnej
do podrażnień. Delikatnie, ale skutecznie oczyszcza cerę, usuwa
makijaż i nadmiar sebum. Chroni naturalną barierę hydrolipidową skóry,
nie wywołuje podrażnień. Wzbogacony w d-pantenol oraz aloes odżywia,
nawilża i tonizuje skórę. Działa łagodząco i kojąco.
Znajduje się on w przezroczystej, plastikowej butelce, w której widać ile płynu jeszcze zostało. Lubię takie opakowania. Posiada zamykanie na klips, a dozownik nie rozlewa płynu za dużo, tylko tyle ile potrzeba. Jedyne do czego można przyczepić się w designie tego opakowania jest to, że wygląda tak nijak. Napisy znajdujące się na nim są koloru srebrnego i giną na tle przezroczystej butelki. Gdyby stało w sklepie na półce wśród innych płynów micelarnych, to bym go pewnie nie zauważyła. Dodatkowo bardzo trudno jest zrobić mu zdjęcia, które będą ładnie wyglądały do posta, bo opakowanie jest mało widoczne w tle.
Pojemność / cena: Przyczepić się można do jego ceny, ponieważ za 150 ml produktu cena katalogowa to 19,90 zł. Moim zdaniem to stanowczo za drogo.
Skład: Aqua, Poloxamer 184, Propylene Glycol, Glycerin, Coco-Glucoside, Aloe
Barbadensis Leaf Extract, Panthenol, Hydroxyethylcellulose,
Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben,
Isobutylparaben, Prypolparaben, EDTA.
Mam go ale nie używałam jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńA mój wczoraj mi się skończył.
Usuńnie miałam jeszcze tego płynu bo jest raczej trudno dostępny
OdpowiedzUsuńTak - trzeba go zamawiać z katalogu lub ze strony internetowej.
Usuńnie używałam kosmetyków Marizy...teraz zmywam się micelkiem z Biedronki:)
OdpowiedzUsuńMój micelek Bieronkowy jeszcze czeka na swoją kolej.
Usuńfajny, ale szkoda, że troszku drogi:)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że jest zbyt drogi.
UsuńMiło, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńZ jego działania jestem zadowolona.
Usuńkurcze no ja coś nie umiem się do takich płynów przekonać;p najbardziej lubię mleczka:))
OdpowiedzUsuńA ja mleczek za bardzo nie lubię. Mam jedno i nie mogę go zmęczyć.
Usuńoj trochę za drogi
OdpowiedzUsuńNiestety ...
UsuńNie miałam jeszcze nic z Marizy :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej tez nie miałam nic z tej firmy. Aktualnie mam 3 ich kosmetyki.
Usuńsporo jak na wodę, która schodzi w mig, ale jest ciekawy
OdpowiedzUsuńTo dobry produkt, ale zdecydowanie mógłby być tańszy.
Usuńfaktycznie jak za taka pojemnosc cena powinna byc troche nizsza:)
OdpowiedzUsuńTez tak uważam.
UsuńNie miałam jeszcze możliwości poznać marki, ale takie płyny cenię - bez tłustości i ładnie zmywające :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię takie micele.
Usuńtego produktu z MARIZY jeszcze nie miałam ;P
OdpowiedzUsuńAle czytałam u Ciebie recenzje innych kosmetyków tej firmy. Może i ten też wypróbujesz.
UsuńZ Marizy znam tylko lakiery do paznokci, cienie i błyszczyki, ale chyba kiedyś na ten płyn się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa też mam ich jeden lakier do paznokci.
UsuńJa od lat używam ukochanej Biodermy, a ostatnio skusiłam się na Bourjois, który sprawuje się równie dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich, ale ciekawią mnie one i kiedyś muszę wypróbować.
UsuńNiestety jeszcze nie miałam przyjemności go pozna. Lakiery Marizy bardzo sobie chwalę.
OdpowiedzUsuńJa mam jeden lakier też go sobie chwalę.
UsuńLubię kosmetyki z Marizy, ale tego płynu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa natomiast nie używałam jeszcze zbyt wielu kosmetyków z Marizy.
Usuńcena katalogowa za taka mala pojemnosc nie zacheca. ale chetnie przetestowalabym ten produkt :)
OdpowiedzUsuńCiekawe ile go cenią na promocji ??
Usuńnie miałam :)
OdpowiedzUsuńMoże będziesz mieć okazje go wypróbować.
Usuńfaktycznie cena tego micela jest nieco przesadzona...
OdpowiedzUsuńMoże po cenie promocyjnej bardziej opłaci się go kupić ?
UsuńCena trochę za wysoka jak na mój gust...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to jest też za dużo.
UsuńPrawie 20zł za 150ml to lekka przesada. W tej cenie można mieć 2 inne nawet lepsze micele. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńCena troszkę za wysoka
OdpowiedzUsuńno niestety ...
Usuńmnie nic nie pobije Biodermy, jakoś nie potrzebuje testowania innych miceli...
OdpowiedzUsuńA ja lubię różne testować.
UsuńRzeczywiście cena wysoka jak na płyn micelarny o tej pojemności.
OdpowiedzUsuńTak - poszaleli z tą ceną.
UsuńRzadko kiedy można przeczytać coś o płynie micelarnym innym niż ten z biedronki ;)
OdpowiedzUsuńRecenzji tego micela z Bieronki pojawiło się dużo. Ale o innych też się pojawiają.
Usuńnie znam tego produktu...
OdpowiedzUsuńhmm nie przekonuje mnie akurat ten kosmtyk
OdpowiedzUsuńPod względem działania jest dobry.
UsuńMoja siostra testowała płyn z Marizy tylko że dwufazowy i była z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńTego dwufazowego jeszcze nie miałam.
Usuńgdyby był tańszy to na pewno bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńPrzez tą cenę raczej nie kupię kolejnego.
UsuńNigdy nic nie używałam z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka ich kosmetyków, ale niedużo.
UsuńPierwszy raz słysze o takiej firmie :)
OdpowiedzUsuńTo dziwne, bo ja naczytałam się już sporo recenzji kosmetyków, które oferuje Mariza.
Usuńnie znam i po zakochaniu się w micelu z Biedronki raczej się nie skuszę, bo cena jak na tę pojemność sporo przesadzona :/
OdpowiedzUsuńJa ten micel z Biedronki dopiero mam zamiar wypróbować.
UsuńOj to nie dobrze. U mnie się sprawdził.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego płynu a swego czasu byłam konsultantką. Cena troszku za wysoka ale czasem da się trafić na promocje. :)
OdpowiedzUsuń