W tym miesiącu pudełko przybrało różową szatę graficzną. Prezentuje się ona skromnie, ale bardzo uroczo. Znajduje się w nim pięć produktów, w tym trzy pełnowymiarowe. Ogólnie z tej podstawowej zawartości pudełka jestem w miarę zadowolona. Jednak ekipa SzinyBoxa zaczęła robić coś, co spowodowało, że rozważam rezygnację z subskrypcji. Ale o tym na końcu posta.
GRASHKA korektor cieni pod oczami (produkt pełnowymiarowy)
Jest
to mój najbardziej ulubiony kosmetyk z tego pudełka. Ma formułę kremowa,
ale po rozsmarowaniu na skórze okazuje się być suchy. Występuje tylko w jednym, dość jasnym odcieniu. Tak się składa, że pasuje mi on. Produkt ten ma duży stopień krycia. Do zakrywania nim cieni pod oczami używam go dość rzadko. Najbardziej spasował mi do wyrównania
kolorytu powiek. Jest to świetny produkt. Kosztuje ok. 20 zł.
BIOLIQ balsam intensywnie odżywiający (produkt pełnowymiarowy)
Balsam się przyda, chętnie go wypróbuje. Jednak na razie leży i czeka na swoją kolej, bo balsamów do ciała mam dużo. Ma on pojemność 180 ml, kosztuje ok. 20 zł.
ETRE BELLE Lash X-Press Hyaluronic mascara (produkt pełnowymiarowy)
Jest to produkt, który nie należny do najtańszych, bo 8,5 ml kosztuje 100 zł. Dlatego mam co do tej maskary duże oczekiwania. Zwłaszcza, że producent opisuje ją jako produkt z dodatkiem kwasu hialuronowego, ma mieć właściwości zwiększające objętość rzęs. Pierwsze użycie tej maskary nie było pozytywne. W ogóle nie pogrubiała rzęs, przez co wyglądały tak nijako. Zaczęłam więc szukać opinii o niej. Okazuje się, że maskara ta ma być lepsza w miarę jak będzie zasychać. Okazuje się, że coś w tym jest. Z każdym użyciem robi się coraz fajniejsza. Jednak mimo wszystko jak na razie nie jest to efekt, którego oczekiwałoby się od tak drogiego tuszu.
Dwa mini produkty dołączone do tego pudełka pochodzą od marki BALNEOKOSMETYKI Malinowy Zdrój i są to:
- żel peelingujacy do mycia ciała
- szampon przeciwłojotokowy i przeciw łupieżowy do włosów tłustych
Uważam, że to bardzo dobry pomysł, aby dołączyć te miniatury, ponieważ jestem ciekawa kosmetyków tej marki. Chociaż ja wolałabym bardziej ten ich żel myjący do twarzy, o którym oglądałam kilka filmów na YT.
Dodatkowo wśród subskrybentek i członkiń klubu VIP rozlosowano:
- Saluterra koncentrat roślinny z aloesu / z oczaru wirginijskiego
- La Rosa lakier do paznokci.
Jestem zarówno subskrybentką jak i członkinią klubu VIP, a żadnego z tych kosmetyków nie dostałam. Myślałam, że losowanie polega na tym, że otrzyma się jeden z tych wymienionych wyżej produktów. Ale okazuje się, że nie. Można też wylosować próbki - ja je dostałam i to akurat takie same jakie były dołączone do poprzedniego boxa. Zanim wprowadzono klub VIP było tak, że każda subskrybentka dostawała dodatkowy produkt. Teraz jest losowanie i może się okazać, że nie dostanie się nic ponad to, co osoby, które subskrypcji nie mają. Dlatego zobaczę co będzie się działo przez najbliższe miesiące. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzać, to rezygnuję z subskrypcji. Wolę wtedy kupić od czasu do czasu pojedyncze pudełko - na to samo wyjdzie.
A Wy co sądzicie o zawartości tego pudełka ???
Dziwnie postępują z VIP - trochę to śmieszne, że "VIP" dostaje próbki no ale może ma to jakiś głębszy sens. Podoba mi się korektor pod oczy.
OdpowiedzUsuńTen korektor jest bardzo dobry. Używam go codziennie i jestem z niego zadowolona.
UsuńZ wymienionych kosmetyków znam tylko balsam Bioliq - sprawdza się świetnie! :)
OdpowiedzUsuńTak się składa, że mam kilka balsamów do używania, dlatego ten czeka w kolejce.
UsuńJa bardzo polubiłam ten tusz :)
OdpowiedzUsuńJa z każdym dniem przekonuję się, że jest beznadziejny i nie wart tych pieniędzy.
Usuńbalneokosmetyki też znam z filmików na YT, jeszcze nie miałam żadnego.
OdpowiedzUsuńTak - głównie z filmów na YT je znam.
UsuńJestem bardzo ciekawa jeśli chodzi o Balneokosmetyki także czekam na twą opinię ;)
OdpowiedzUsuńRaczej nie będę pisać o nich opinii, bo to były mini opakowania i wystarczyły tylko na kilka użyć. To za mało, aby wyrobić sobie o nich opinię.
UsuńPrzyznam szczerze, że zawartość tego pudełka nie powaliła mnie na kolana, a losowanie dodatkowych produktów w przypadku subskrypcji jest dla mnie porażką :/
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania. Gdyby nie ten korektor, to by nie było tu nic fajnego.
Usuńzaciekawiłaś mnie tym korektorem grashka, cena dość przystępna, to może wypróbuję:)?
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie skusiłam się na subskrypcję :-) Wolę kupić coś co potrzebuję :-)
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu skusić na Balnoekosmetyki :) Kuszą z każdej strony, a ja jeszcze nie miałam okazji ich poznać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
No własnie - dlatego fajnie, że dołączyli te mini produkty. Chociaż to trochę za mało, aby się z nimi bardziej zapoznać.
UsuńGodny wrzesniowy shiny box. :-) Balsam dobrze mi znajomy hihi. :-)
OdpowiedzUsuńTusz jest moim ulubieńcem ♥
OdpowiedzUsuńJa go nie za bardzo lubię.
UsuńCałkiem fajne pudełeczko, ale dziwnie z tym klubem VIP...
OdpowiedzUsuńBardzo dziwnie. Z tego co widziałam w postach, to mało kto dostał te dodatkowe kosmetyki.
Usuńtusz ma fajną szczotę korektor mnie również ciekawi:D
OdpowiedzUsuńszczoteczkę ma fajną, ale sam tusz jest beznadziejny.
UsuńO w końcu udane pudełko :p
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to jest takie średnie. Były lepsze.
UsuńCiekawy ten korektor.
OdpowiedzUsuńMnie coraz bardziej zastanawia sensowność kupowania takich pudełek. Z założenia powinny być w nich kosmetyki drogie i ekskluzywne za dość atrakcyjną cenę, by móc sobie przetestować różne marki na które nie chcemy lub nie możemy sobie pozwolić w sprzedaży regularnej. Jednak od dłuższego czasu często widzę w pudełkach marki może nie najtańsze, ale na pewno ekskluzywnymi nie będące (jak np. Bioliq). Dlatego nie zdecydowałam się jeszcze na żadną subskrypcję i pewnie tego nie zrobię. Ponadto skoro jesteś subskrybentką i należysz do klubu VIP uważam, że powinnaś dostać dodatkowy produkt :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że idea tych pudełek jest fajna w teorii, ale w praktyce coraz częściej okazuje się być inaczej.
UsuńNeat products.
OdpowiedzUsuńbez sensu kupować tusz, który najpierw musi zeschnąć aby był okej hehe
OdpowiedzUsuńMiałam już takie tusze. Z czasem robiły się bardzo fajne do używania. ale ten niestety taki nie jest.
UsuńMi się podoba korektor. c; Może masz ochotę na wspólną obserwację?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Anu.
http://murasakiiroanu.blogspot.com/
w sumie pudełeczko takie sobie :/
OdpowiedzUsuńNie zdecydowałabym się na kupno tuszu w takiej cenie, jeśli najpierw nie wyprobowalabym go, nie zobaczyła na żywo szczoteczki :) Jestem strasznie krytyczna pod tym względem. Produkty Bioliq z reguły są dobre.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://inspirationkam.blogspot.com/
Jakoś mnie nie kuszą te pudełka :)
OdpowiedzUsuńMysle, ze nie najgorsza zawartosc;) ale traktowanie "vipa" bardzo kiepskie...
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta maskara. Podobną szczoteczkę widziałam w innej firmie i się fajnie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńAle o tym niebawem...:D
Pozdrawiam Cię, :)