1 września 2014

Wakacyjne zdobycze kosmetyczne

Były zużycia, pora więc na prezentację kosmetyków, które zasiliły moją kosmetyczkę w lipcu i sierpniu.


W Super-Pharmie kupiłam na wyjazd do Chorwacji coś do ochrony przed słońcem. Mój wybór padł na Biodermę Photoderm MAX Spray SPF 50 przecenioną na 38,99 zł. Dodatkowo dostałam emulsje po opalaniu Bioderma Photoderm Apres-soleil za 1 grosz. Kupiłam też Panthenol 10 % za 9,99 zł.


Dwa kosmetyki marki Dermactol trafiły do mnie niespodziewanie. Mój mąż kupował coś na allegro i od sprzedawcy otrzymał jako gratis maskarę Pump Up oraz podkład Caviar Long Stay w odcieniu numer 2. Jest on dość ciemny i na początku nie wiedziałam co z nim zrobić. Po powrocie z Chorwacji okazało się, że w sam raz pasuje teraz do odcienia mojej skóry. Kończy się mój puder z Lily Lolo. Chciałam wypróbować teraz jakiś inny, dlatego zdecydowałam się na puder bambusowy z jedwabiem z Paese. Kosztował on 28,80 zł.


Dwa suche szampony Batiste to efekt promocji, która miała miejsce jeszcze w lipcu w Biedronce. Można je było kupić za ok 11 zł. Postanowiłam wypróbować wodę termalną Uriage, o której słyszałam wiele dobrego. Kupiłam ją na promocji w Super-Pharm za 13,99 zł.


Kolejne zakupy z Super-Pharm, gdzie skusiłam się na:
- serum przyśpieszające wzrost rzęs 4 Long Lashes, bo było na świetnej promocji za 39,99 zł. 
- Auriga Flavo-C serum, które miałam już kiedyś i byłam z niego bardzo zadowolona. Było na promocji za 55,99 zł,
- Evree regenerujące serum do stóp oraz serum do rąk za 4,49 zł każde.

W Rossmannie natomiast kupiłam wodę perfumowaną Elizabeth Arden Green Tea przecenioną na 49,99 zł za 100 ml.

Trochę chaotyczne ułożone te zakupy, ale musiałam sobie przypomnieć co i gdzie kupiłam, bo mi się to trochę pomieszało.

48 komentarzy

  1. ale mi latem zapahcnialo jak zobaczylam to pierwsze zdjecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. z paese miałam puder ryżowy, teraz mam ochotę na bambusowy, bo czytałam o nim dużo dobrego. swoją drogą ciekawe jak sprawdzi się u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się długo na który się zdecydować, bo ten ryżowy też mnie ciekawi.

      Usuń
  3. Ale dużo fajnych rzeczy :) Ciekawi mnie podkład ten Dermacol :) Mam nadzieję, że zrobisz kiedyś recenzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz i masz - napisałam jego recenzje niedawno :))

      Usuń
  4. Świetne nowości! Ja też właśnie przygotowuję post zakupowy, pewnie do jutra się wyrobię. A odżywka do rzęs jest świetna, pomogła mi w wyhodowaniu pięknych firanek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zdobycze :) żałuję, że nie udało mi się kupić Batiste w Biedronce.
    Puder bambusowy chodzi za mną od jakiegoś czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się udało kupić te szampony, ale się za nimi trochę nachodziłam.

      Usuń
  6. Kiedyś byłam fanką Elizabeth Arden Green Tea. Duużo tych buteleczek zużyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam wodę perfumowana Green Tea, ma niezwykle delikatny zapach od którego jestem praktycznie uzależniona. 4 Long Lashes stosuję od półtora miesiąca i jestem bardzo zadowolona z wyników kuracji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Green Tea uwielbiam :) Bardzo niezobowiązujące codzienne psikadło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozsądne zakupy, też skusiłam się na Batiste :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Te suche szampony to chyba największy hit tego lata.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czaję się na puder Paese;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dermacol ma ciekawe kosmetyki do makijażu. Daj znać jak te się spisały ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny jest puder Paese.
    Pozdrawiam Emm

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię te perfumy Green Tea :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem bardzo ciekawa efektów odżywki do rzęs. Moje są marne i czekam na cud ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też napadłam na Biedronkę, jak były tam szampony Batiste, ale pozostałych produktów nigdy nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne zdobycze :) Bardzo lubię panthenol w piance, szczególnie latem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. serum AA jest genialne :D jak mi się skończy to kupuję kolejne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że u mnie nie ma SuperPharm. Ale najbliższe mam ok. 30 km stąd, więc pewnie w końcu się wybiorę na jakieś poważniejsze zakupy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do najbliższego SP mam 36 km. Jak tylko jestem w pobliżu staram się tam wstąpić.

      Usuń
  20. Też skusiłam się na suchy szampon. bardzo tanio udało Ci się kupić Flavo-C

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajne zakupy z super-pharmy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Batiste bardzo lubię! szczególnie wersję dla brunetek :)

    OdpowiedzUsuń
  23. akurat ta wersja batiste zostawia duzo bialego proszku ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. w sumie to niczego nie miałam;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Sporo tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. super :D ps. u mnie konkurs na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. czekam na recenzję pudru Paese! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak go przetestuję, to pojawi się jego recenzja.

      Usuń