Akcja "Kosmetyczne skarby" powoli zbliża się do końca. Trwała od 1 lipca. A jej zakończenie przypada na 30 września. To jest mój ostatni post w ramach tej akcji. Pokazywałam Wam już moje ulubione kosmetyki kolorowe i kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Chciałabym również wspomnieć o kilku produktach do włosów, które dobrze się u mnie sprawdzają.
OLSSON SCANDINAVIA
szampon do włosów normalnych i suchych
Lubię go za to, że jest delikatny i łagodny dla skóry głowy. Nie plącze włosów, dobrze je oczyszcza. Jest praktycznie bezzapachowy. Świetnie się pieni. Znajduje się w opakowaniu o dość sporej pojemności, bo ma 325 ml. Kosztuje 49 zł. Niestety jego wadą jest słaba dostępność. Ten szampon dostałam na spotkaniu blogerek. Gdy będę chciała kupić następny, to muszę poszukać go w sprzedaży internetowej. Nie widziałam produktów tej marki nigdzie stacjonarnie.
L'BIOTICA BIOVAX
serum wzmacniające A + E
To
jest już kolejne opakowanie tego serum, które używam. Jestem nim
zachwycona i gdy się skończy, to dalej kupię kolejne. Pisałam już jego
recenzję, która dostępna jest TUTAJ. Serum to jest łatwo dostępne. Można je kupić np. w aptekach, w SuperPharmie.
OLEJ ARGANOWY
Można
używać go na wiele sposobów: do pielęgnacji ciała, włosów, twarzy,
dłoni, skórek i paznokci. Dziś akurat skupię się na jego działaniu na
moje włosy. Stosuję go głównie do zabezpieczania końcówek, chociaż
nieraz też na całe włosy. Pod jego wpływem ich stan się znacznie
poprawił. Nie puszą się tak bardzo i nie są przesuszone. Jednak należy
uważać, aby nie użyć go za dużo, ponieważ potrafi obciążyć włosy i sprawić, że wyglądają na przetłuszczone. Dlatego używam go zaledwie
kilka kropelek (nie więcej jak 4). Tyle mi wystarcza na włosy długości do
ramion.
MARION
serum chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury
Serum to dołączone było do czerwcowego ShinyBoxa. Jego zadaniem jest termo-ochrona włosów. Skoro je dostałam, to zaczęłam je używać. Okazało się jednak, że jest to świetny produkt, który ma działanie wygładzające i nabłyszczające. Poza tym sprawia, że włosy stają się bardzo miękkie i nie puszą się. Stosuję je na włosy mokre, na suche lub na same ich końcówki. Ma ono postać gęstego olejku i wystarczy rozprowadzić jego niewielką ilość, aby uzyskać zadowalający efekt. Jego pojemność to 30 ml i kosztuje ok. 7 zł. Można je bez problemu kupić stacjonarnie, np. w Drogeriach Natura.
A jakie są Wasze ulubione kosmetyki do pielęgnacji włosów ???
nie znam żadnego z tych produktów...
OdpowiedzUsuńJa też nie znam.
UsuńOlejek argonowy jest fajny. Miałam co prawda z innej firmy ale pomógł mi bardzo. Fajnie nawilża skórę a miałam wtedy z nią ogromne problemy. Była mega przesuszona. Ale olejek + nawadnianie od wewnątrz zdziałało prawdziwe cuda. :)
OdpowiedzUsuńTak - olej argonowy bardzo fajnie nawilża.
UsuńI co najważniejsze działa, kiedy wszystkie inne sposoby zawodzą. :)
UsuńOlej arganowy sie u mnie nie sprawdził, a co do produktów do wlosow oj mam wiecej : )
OdpowiedzUsuńMam więcej produktów do włosów, jednak te najbardziej lubię. Poza tym przy moich włosach sprawdza się minimalizm.
Usuńmnie zaciekawił ten szampon, skoro mówisz że jest delikatny i do włosów suchych, bo czego takiego szukam. szkoda że cena jest nijaka :/
OdpowiedzUsuńAle wart jest tej ceny.
UsuńMiałam jedynie olejek argonowy ale używałam go do włosów więc nie wiem jak się sprawdza na włosach
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy i maski Kallos to ostatnio u mnie must have :) Ale chętnie bym wypróbowała czegos z Marion.
OdpowiedzUsuńJa się ciągle zabieram za wypróbowanie maski Kallos, ale ostatecznie zapominam kupić.
UsuńTeż mam to serum Marion z ShinyBoxa i chyba nadszedł czas by zacząć go stosować ;)
OdpowiedzUsuńNic z tego nie znam:), ale chętnie poznam!:). Jak cena może byc nijaka?
OdpowiedzUsuńMoim kosmetycznym skarbem jest olejek, eliksir z GoldWella. Pelni kilka funkcji jednoczesnie - chroni wlosy przed goraca temperatura, wzmacnia jr, jako silikon zabezpiecza koncowki i sprawia, ze wlosy sa miekkie, mniej sie pusza :-)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek
Usuńmiałam szampon, ale jakoś nie do końca go polubiłam ;/
OdpowiedzUsuńu mnie olej arganowy się nie sprawdza. Jak na razie nie mam żadnego ulubieńca w kategorii włosowej, nie trafiłam jeszcze na żaden ideał :)
OdpowiedzUsuńserum z Biowaxa nie dla mnie nie lubię ich firmy;p
OdpowiedzUsuńnie znam tych produktów :c
OdpowiedzUsuńZ tej serii Marion Termoochrona mam mgiełkę i jest ok :)
OdpowiedzUsuńRozsądna liczba tych produktów. Też zwykle mam kila, które używam aż skończę i wtedy sięgam po kolejne.
OdpowiedzUsuńNie lubię mieć zbyt wiele kosmetyków na raz w użyciu.
Usuńto serum jest swietne :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten olej arganowy.
OdpowiedzUsuńNic z tych produktów nie używałam, ale z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Używałam tego serum i byłam bardzo zadowolona, :)
OdpowiedzUsuńWidzę że wyznajemy podobną zasadę mniej ale lepiej, czasami przeraża mnie ilośc kosmetyków które dziewczęta prezentują w pielęgnacji włosów, zastanawiam się jak to jest możliwe napakować tyle na włosy :)
Ja też się nad tym zastanawiam.
Usuńja lubię mgiełkę marion chroniącą włosy przed ciepłem, serum jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńSerum z Mariona znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń