Bardzo często stosuję peelingi to twarzy, dlatego cieszę się, że miałam możliwość te dwa wypróbować. Chociaż tak właściwie, to powinnam używać już raczej produktów Under Thirty ... ale skupmy się na temacie dzisiejszej recenzji.
2 w 1 aktywny żel-peeling myjący
Od producenta:
ANTI! ACNE Intense z S.O.S. FORMULA to program pielęgnacji awaryjnej, ze skoncentrowaną dawką substancji zwalczających trądzik, specjalnie stworzony do cery z widocznymi niedoskonałościami. Zdwojona skuteczność, innowacja w walce z zaskórnikami i innymi widocznymi niedoskonałościami. Połączenie żelu głęboko oczyszczającego z peelingiem dla jeszcze skuteczniejszego oczyszczenia skóry i redukcji zaskórników.
Składniki aktywne: salicylan sodu + wit. PP + drobinki peelingujące
Jak działa:
- aktywnie i głęboko oczyszcza skórę
- redukuje zaskórniki i trądzik
- wygładza skórę
Opakowanie: plastikowa tubka utrzymana w biało-niebieskiej kolorystyce.
Konsystencja: jest to żel z drobinkami peelingującymi. Są one dość drobne. Żel i drobinki są niebieskiego koloru.
Zapach: dość przyjemny
Działanie: do testów otrzymała próbkę pojemności 20 ml i niestety szybko się skończyła. Mimo tych kilku użyć na, które wystarczył mi ten produkt muszę przyznać, że polubiłam go. Dobrze czyści i odświeża skórę. A przy tym te drobinki są na tyle delikatne, że można go używać codziennie. Nie robi tzw. "mocnej ścierki", ale i tak głęboko oczyszcza skórę. Jeśli chodzi o walkę z niedoskonałościami, to z mniejszymi sobie nawet radził. Może być pomocny przy walce z trądzikiem, ale na pewno sam go nie wyleczy. Nie podrażnił mnie ani nie uczulił. Nie wysusza też twarzy, a po myciu nie miałam uczucia ściągnięcia skóry. Myślę, że jest też wydajny, ponieważ wystarczy użyć jego niewielką ilość, aby oczyścić całą twarz.
Pojemność: 150 ml (pełnowymiarowe opakowanie)
Cena: ok 13 zł
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Polyethylene, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Acrylates Copolymer, Coco-glucoside, Triethanolamine, PEG-18 Glyceryl Oleate / Cocoate, Propylene Glycol, Niacinamide, Disodium EDTA, /mannitol, PEG-10 Olive Glycerides, PEG-120 Methyl Glucose Trioleate, Sodium Salicylate, Cellulose, Lactic Acid, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Salix alba (Willow) Bark Extract, Tocopheryl Acetate, Hydroxypropyl Methylcellulose, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Limonene, Hexyl Cinnamal, linalool, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol, CI 42090, cI 77007.
2 w 1 kremowy peeling - mycie + złuszczanie
Od producenta:
Idealny dla cery wymagającej nawilżenia, pozbawionej energii i witalności. Skora odzyskuje miękkość, gładkość i naturalny, promienny wygląd. Innowacyjna formuła 2 w 1 kremowego peelingu, to połączenie pielęgnacji oczyszczającej i złuszczającej. Dzięki wyjątkowemu połączeniu naturalnej witaminy C i minerałów, skóra zostaje delikatnie oczyszczona i nawilżona, a drobinki peelingujące złuszczają martwy naskórek i zmiękczają cerę.
Składniki aktywne: naturalna witamina C + minerały
Jak działa:
- przywraca skórze energię i witalność
- nawilża cerę
- zmiękcza i wygładza
(Źródło: opakowanie produktu)
Opakowanie: plastikowa tubka utrzymana w biało-pomarańczowej kolorystyce.
Konsystencja: kremowa z drobinkami peelingujacymi. Większość z nich jest dość drobna i biała. Znajduje się tu też trochę większych niebieskich granulek.
Zapach: dość przyjemny
Działanie: Spełnia swoje podstawowe zadanie, czyli dobrze złuszcza twarz. Nie jest to taka "mocna ścierka", ale ja jestem zadowolona z jego działania. Jednocześnie jest bardzo delikatny i nie podrażnia twarzy, a skóra nie jest zaczerwieniona po jego użyciu. Nie daje uczucia ściągnięcia skóry i nie wysusza jej. Skóra po umyciu jest odświeżona i gładka. Peeling ten jest bardzo wydajny. A jedyne co można mu zarzucić to fakt, że drobinki trudno zmywają się z twarzy. Trzeba na to poświęcić trochę czasu.
Pojemność: 150 ml
Cena: ok 13 zł
Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Polyethylene, Isostearyl Isostearate, Glyceryl Stearate, Magnesium Aluminum Silicate, Cetyl Alcohol, Cocoamidopropyl Betaine, Cellulose Gum, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Oil, Lactose, Microcrystalline Cellulose, Malpighia Punicifolia (Acerola) Fruit Extract, Soium Hyaluronate, PEG-8, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Propylene Glycol, Ascorbyl Palmitate, Sea Silt Extract, Oyster Shell Extract, Citric Acid, Ascorbic Acid, Methylparaben, Methylchloroisothazolinone, Methylsothiazolinone, Parfum, Hexyl Cinnamal, Limonene, Buthylphenyl Methylpropional, Benzyl Alcohol, CI 77289.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję firmie Under Twenty za udostępnienie mi tych produktów do przetestowania. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania kosmetyków za darmo w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność mojej recenzji.
Też lubiłam ten żel-peeling ;) Jak zobaczyłam zdjęcie to już myślałam, że tubkę zmienili (pełnowymiarowa jest szersza), ale dalszy opis rozwiał wątpliwości :D
OdpowiedzUsuńja teraz używam under twenty 3w1, z maseczką;)
OdpowiedzUsuńmam jakiś peeling 3w1 anti acne i jestem z niego zadowolona :) ale jednak zacznę kupować saszetki z peelingiem
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :) Już długo nie miałam nic z Under Twenty :)
OdpowiedzUsuńja używam tylko peelingów enzymatycznych do twarzy dlatego z tych nie skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńfajna rzecz :)
OdpowiedzUsuńaktualnie uzywam peelingu z garniera :)
OdpowiedzUsuńos bardzo długiego czasu używam peelingów under 20 i jestem bardzo zadowolona, aczkolwiek z nosem sobie nie radzą :(
OdpowiedzUsuńużywałam kosmetyków z Under Twenty, ale ostatnio moja twarz wygląda tragicznie i przeszłam na bardziej naturalną pielęgnację. Na dłuższa metę, pierwszy produkt może wysuszać skórę z racji SLS-a w składzie. Żele mnie kuszą, żeby przetestować, ale muszę się powstrzymać;D
OdpowiedzUsuńNie lubię kosmetyków z tej firmy. Przynajmniej u Ciebie się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na ten peeling Wow Energy
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :) musze kiedyś spróbować któregoś z nich :)
OdpowiedzUsuńTan drugi produkt wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie dla mnie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi do twarzy, ale bardziej w konsystencji kremowej, taki jak ten drugi co opisujesz. Również powinnam używać under 30, eh jak ten czas leci ;))
OdpowiedzUsuńwolę peelingi z Nivea:)
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu produktów, nie są dla mnie. Wygrałam kilka kosmetyków z Under Twenty ale w większości testuje je moja siostra. Ma bezproblemową cerę, bardzo polubiła podkład Under Twenty, peeling również. :)
OdpowiedzUsuńJa już chyba za stara na te kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńNiestety nie przepadam za Under Twenty.
OdpowiedzUsuńJa się zraziłam do under twenty przez żel oczyszczający, bo po nim miałam jakieś uczulenie :((
OdpowiedzUsuńunder thirty! boskie!!!! buhahaha
OdpowiedzUsuńHi hi :P
UsuńBardzo ciekawe produkty, niestety nigdy żadnego z nich nie używałam, ale może kiedyś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńPosiadam te produkty plus jeszcze żel na trądzik z pompką - jestem ze wszystkich bardzo zadowolona. Tylko nie polecam nikomu ze zbyt wrażliwą cerą - robią się uczulenia i zaczerwienienia
OdpowiedzUsuń