15 października 2013

BANDI krem ochronny z probiotykami SPF 25

Krem pochodzi z linii Professional. Dostałam go na spotkaniu blogerek. Używam go już pewien czas i dalej jest mi ciężko wyrobić sobie o nim jednoznaczną opinię. Opis producenta brzmi bardzo zachęcająco. Z czytanych przeze mnie recenzji tego kremu wynika, że osoby go używające są z niego zadowolone. Jednak ja mam do niego kilka "ale", które powodują, że używam go bardzo nieregularnie.


Od producenta:
Idealny preparat do ochrony i pielęgnacji po zabiegu eksfoliacji. Regeneruje, poprawia wygląd i przynosi ulgę podrażnionej skórze. Zastosowany w preparacie nowoczesny, stabilny układ filtrów UVA i UVB nie powoduje efektu bielenia i doskonale chroni przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego –blokuje 96% promieniowania UVB. Krem zawiera probiotyki (Lactobacillus Casei oraz Lactobacillus Acidophilus) i prebiotyki (oligosacharydy), które odbudowują korzystną mikroflorę na powierzchni skóry, przywracając jej naturalną równowagę. Polecany także dla osób z atopowym zapaleniem skóry.

Krem znajduje się w plastikowym opakowaniu typu air-less. Jest ono bardzo fajnie przemyślane, ponieważ jest nieco przezroczyste, więc widać ile kremu nam jeszcze zostało. Co do pompki nie mam zastrzeżeń - działa sprawnie dozując odpowiednią ilość kremu. Design opakowania jest charakterystyczny dla firmy BANDI - oszczędny, ale zarazem nie brzydki. Na opakowaniu znajduje się tylko nazwa kremu, sposób użycia i data ważności. Resztę informacji trzeba doczytać z kartonika - w tym skład. 


Krem ten pod względem konsystencji jest nie za rzadki, ani nie za gęsty. Dobrze rozprowadza się go po skórze. Dość szybko się on też wchłania, pozostawiając skórę lekko natłuszczą. Krem ma przyjemny i delikatny zapach. Jest on jakby nieco słodkawy. Nawilża skórę i ją koi. Na tym właściwie kończą się pozytywne efekty, które zaobserwowałam.
Te negatywne, które zaraz opiszę powodują, że nie za bardzo lubię używać ten krem. Przede wszystkim bieli skórę. Po aplikacji tego kremu skóra jest dziwnie biała i błyszcząca. Co przeczy obietnicom producenta. Ma on kolor lekko beżowy - spodziewałam się, że dzięki temu będzie fajnie się stapiał ze skórą. Jednak okazuje się, że skóra po tym kremie bardzo się świeci. Dodatkowo okropnie uwidacznia wszystkie suche skórki - nawet w tych miejscach, gdzie nie spodziewałabym się, że je mam. Dlatego nie nadaje się on do stosowania pod makijaż. Używam go tylko wieczorami lub w te dni, kiedy wiem, że nie będę się malować. Zaaplikowany na niego podkład wygląda okropnie - z wielką ilością uwidocznionych suchych skórek.

Pojemność: 50 ml

Cena: 58 zł



Miałyście już do czynienia z takim kremem ???

29 komentarzy

  1. nie słyszałam o nim ;) czasami faktycznie ciężko wystawić opinie danemu kosmetykowi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam go, firmy również nie znam :)
    ps. ładny szablon ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszelkie maski bandi, ale kremu nie miałam. Troszkę szkoda, że nie sprawdza się pod makijażem, ale jak to mówią wszystkiego mieć nie można :-D Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak - nie zawsze krem będzie dobry na wszystko i do wszystkiego.

      Usuń
  4. nie miałam tego kremu, ale skoro uwidacznia suche skórki to mu podziękuję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okropnie uwidacznia. Nie mogę wtedy na skórę patrzeć.

      Usuń
  5. Nie znam go ale słyszałam same plusy o tej marce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam już kilka kosmetyków tej marki i byłam z nich zadowolona. Nie z każdym produktem tak będzie.

      Usuń
  6. niestety nie miałam jeszcze nic z Bandi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam kilka kosmetyków pełnowymiarowych, ale najwięcej to miałam próbek ich kosmetyków.

      Usuń
  7. Wiesz co... znamy go, u nas nie wzmagał błyszczenia, ale bieli przeokropnie, a niby ma tego nie robić!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie. W opisie kremu jest informacja, że nie bieli, ale on niestety bieli skórę.

      Usuń
  8. Z kosmetykami Bandi mi raczej nie po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że się nie sprawdził do końca :( Do tej pory stosowałam dwa produkty od Bandi i byłam z nich bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również z tych kosmetyków Bandi, które miałam do tej pory byłam zadowolona.

      Usuń
  10. Z probiotykami-nie wiem, rozumiem ich użycie w kosmetykach do higieny intymnej, ale na twarz, raczej niekoniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uhuhu jakbym ja kupiła ten krem za taką cenę i bym otrzymała takie efekty to bym się nieźle wkurzyła :] Generalnie dobrze, że miałaś go za free :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja nie mialam.. i przeraza mnie fkat ze bieli ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale bieli skórę. Dlatego używam go na noc.

      Usuń
  13. Trochę się zdziwiłam bo do tej pory Bandi zbierało same pozytywne oceny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie u każdego dane kosmetyki tak samo się sprawdzą. Ja znalazłam o tym kremie dużo pozytywnych opinii. Jednak ja mam o nim nieco odmienne zdanie.

      Usuń
  14. nie miałam jeszcze nic z tej firmy.. ale w takim wypadku nie śpieszno mi do tego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mi nic nie bialił, fajnie nawilżał ale mam tyle innych kremów w kolejce ze nie kupie go ponownie

    OdpowiedzUsuń