W ostatnim czasie moje zakupy były bardzo minimalne. Aż tak się złożyło, że we wrześniu nie kupiłam nic kosmetycznego. Za to w październiku nadrobiłam to sobie. Do tego stopnia, że trzeba będzie post zakupowy podzielić na dwie części. Dziś zapraszam na pierwszą :)) Będzie tutaj kolorówka i coś do zdobienia paznokci. No to zaczynamy :))
Na sam początek może zacznę od cieni do powiek. Chwaliłam się Wam już, że kupiłam paletkę Natural Glow BarryM - prezentowałam jej zdjęcia już na blogu. Jednak skusiłam się też na jeszcze dwa inne cienie z Catrice. Zaprzątały mi one głowę już od pewnego czasu, a teraz tak się złożyło, że w hebe można je było nabyć na 40% zniżce. Na razie kupiłam dwa, ale coś czuję, że za jakiś czas skusze się jeszcze na kilka. Kosztują 16,99 zł za sztukę.
Nie wiem też co mi w tym miesiącu odbiło, że postanowiłam zaopatrzyć się aż w 4 pomadki do ust. Dwie z MySecret numer 2 oraz 3 (11, 99 zł za szt.). A także dwa masełka do ust Revlon Colorburst numer 015 oraz 045. Ich standardowa cena to 39,99 zł, ale skorzystałam z promocji -40% w hebe i kuliłam każdą 16 zł taniej. Ciekawią mnie jeszcze te nowe błyszczyki z Pierre Rene, ale na razie cały czas powtarzam sobie, że już dość - to mi powinno na jakiś czas wystarczyć.
Gdy przeglądałam ostatnią limitkę z Essence moją uwagę przykuły naklejane ozdoby na paznokcie (4,99 zł). I to one wylądowały w koszyku, a nie kosmetyki z limitki. Skusiłam się też na nowość w ofercie Lirene IDEALE GLAM&MATT duo effect fluid matująco-rozświetlający odcień 01 jasny (29,99 zł). Zaciekawiła mnie ostatnio woda perfumowana Katy Perry Killer Queen. Robiłam do niej kilka podejść, aż w końcu kupiłam ją na promocji w Naturze za 79 zł.
Wkrótce postaram się zamieścić resztę moich zakupów. Będą to kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Jednak mam problem ze zrobieniem zdjeć - gdy wracam do domu jest już za ciemno. Rozważam zakup lampy pierścieniowej, bo w takich warunkach nie da się robić zdjęć.
Wcale nie ma tego tak dużo :D I znając kobiece podejście do kosmetyków- nic się nie zmarnuje! :D
OdpowiedzUsuńNiezłe zakupy!
OdpowiedzUsuńCienie szczególnie. Też bym skorzystała z tej zniżki -40% na Catrice, ale właśnie wtedy byłam na wyjeździe...
Za jakiś czas zmów powtórzą taką zniżkę. Jak nie w Rossmannie to w Hebe ;))
Usuńciekawa jestem tych cieni :)
OdpowiedzUsuńFajne są :))
UsuńPoszalałaś!
OdpowiedzUsuńPaletka Barry M jest piękna :)
powiem Ci że najbardziej z tego to mnie kusi ten perfum katy perry :D:D strasznie za mną chodzi
OdpowiedzUsuńMnie też zaciekawił ten zapach.
Usuńwkurzam się ze ja nie mam nigdzie dostępu , a już nie mówię by trafić do hebe na taką zniżkę by móc kupić takie cuda
OdpowiedzUsuńJa mam Hebe dopiero od niedawna. Cieszę się z tego powodu, bo do tej pory tylko oglądałam u innych jak kupowali na tych promocjach.
UsuńNo powiem Ci, że zakupy ekstra :) ciekawa jestem jak spisze się fluid z Lirene :)
OdpowiedzUsuńNapisze o tym fluidzie :))
Usuńbardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńW Hebe jeszcze nigdy nie kupowałam :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero od niedawna mam Hebe w okolicy :))
UsuńCiekawa jestem tego podkładu z Lirene.
OdpowiedzUsuńJak go przetestuję to opiszę wrażenia :))
Usuńaj żałuję że nie wzięłam na promocji masełek do ust Revlonu :(
OdpowiedzUsuńmoże na następnej promocji skorzystasz
UsuńZ cieniami i pomadkami faktycznie zaszalałaś:) Ale jak tu nie skorzystać z takiej okazji na hebe:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :))
Usuńtestuj pierwszy mat z Lirene, ogromnie jestem jego ciekawa
OdpowiedzUsuńCienie zapowiadają się interesująco.
OdpowiedzUsuńTak :))
Usuńte perfumy pięknie pachną, nie wiedziałam, że jest na nie promocja :)
OdpowiedzUsuńByła promocja w Naturze :)
UsuńJa rozważam zakup perfum Katy :) pewnie jak pójdę do Natury kolejny raz to kupie :)
OdpowiedzUsuńtrafiłaś na niezłą okazję z tymi masełkami
OdpowiedzUsuńtak :))
UsuńJestem strasznie ciekawa nowego podkładu z Lirene :)
OdpowiedzUsuńJa się czaje na zapach od Katy :)
OdpowiedzUsuńciekawe kolory cieni
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa fluidu :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta woda od Katy Perry, będę musiała niuchnąć :). Ja nie poszalałam na -40% w Hebe, jakoś nic mnie skutecznie nie skusiło :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta paletka Barry M :) I ciekawią mnie pomadki z My Secret oraz podkład Lirene
OdpowiedzUsuńśliczne cienie
OdpowiedzUsuńMam ten cień złoto-rózowy z Catrice i jestem z niego bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńmm woda tez mnie zainteresowała
OdpowiedzUsuńCiekawe jak ten podklad z Lirene :)
OdpowiedzUsuńO tak... cienie są bardzo interesujące. Sama mam jeden cień do powiek od BarryM i mam go już 4 rok, jest tak wydajny, że końca nie widać, a używam go co dziennie. Nawet recenzowałam go na blogu :)
OdpowiedzUsuńkolejne fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńZ każdej strony "atakuje" mnie ten glam&matt od Lirene - mam na niego chęć, ale nie chcę kupować przysłowiowego kota w worku - jak żyć?:)
OdpowiedzUsuńTeż wszędzie widziałam ten podkład i zachciałam go wypróbować.
Usuń