31 marca 2012

Marcowe zakupy

Nie kupiłam w tym miesiącu dożo kosmetyków. W związku z rewolucją w moich zbiorach kosmetycznych postanowiłam zużyć to co mam i postawić na bardziej naturalną pielęgnację. A poza tym cześć kosmetyków, które miałam w planach kupić, okazało się, że wyprodukowały je firmy testujące na zwierzętach i nie kupiłam tych produktów.

Z kolorówki kupiłam:


1. Catrice - Lashes To Kill Ultra czarna maskara pogrubiająco-wydłużająca - jestem w trakcie poszukiwania nowego tuszu, który będzie dawał efekt zbliżony, albo lepszy niż L'oreal Volume Million Lashes. Tusz z Catrice kupiłam za ok 16 zł.

2. Catrice - dwa błyszczyki do ust z limitowanej edycji Hidden World w odcieniu 01 Yes, I Wood! oraz 02 Walk On Air. Cena 15,99 zł zł za każdy.

3. Catrice - trzy cienie do powiek: 220 The Violent Violet (8 zł), 410 C'mon Chameleon! (11,99 zł), 330 I Think I've Green You Before (8 zł).

4. Essence - kredka do oczu w pięknym zielonym kolorze 20 Scream Green za ok. 5 zł.

5. Essence - cień do powiek w kremie z limitowanej kolekcji Circus Circus w kolorze 01 It's Magic za ok. 12 zł.

6. Essence - liner w płynie z limitowanej kolekcji Circus Circus za ok. 9 zł.


Z kosmetyków pielęgnacyjnych kupiłam:


6. Yes To Carrots - preparat do zmywania makijażu, bo był na przecenie za 25 zł.

7. Dermo Minerały - maseczka redukująca zmarszczki oraz maseczka odżywczo oczyszczająca. Kupiłam je w Biedronce każdą za ok. 4 zł.


Z okazji urodzin od narzeczonego dostałam perfumę z Adidasa Natural Vitality:


Dosłałam też przesyłkę-niespodziankę od Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris:


- balsam intensywnie ujędrniający
- krem chłodzący do modelowania ciała
- serum ujędrniające do biustu
- ujędrniający peeling myjący
- jedwabisty krem do mycia SPA Resort Hawaii
- śródziemnomorska maska głęboko nawilżająca do twarzy SPA Resort Capri


A na koniec jeszcze świąteczny akcent. Kupiłam kurczaczki i króliczki do samodzielnego montażu, każde za 4,80 zł.

52 komentarze

  1. O kurczaczek XD

    Też się kiedyś skusiłam na tą maszkarę z Catrice, ale efekt pogrubienia mnie lekko zawiódł i rzadko po nią sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  2. O gdzie kupiłaś Yest to za 25zł?W Sephorze sa jeszcze przeceny?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes To kupiłam w Sephorze. Nie planowałam tego zakupu, ale jak zobaczyłam, że jest po przecenie, a dodatkowo firma ta jest na liście firm nie testujących na zwierzętach, to kupiłam. Była to ostatnia buteleczka.

      Usuń
    2. A tak myślałam, niestety:)
      U mnie były tylko ogórkowe zestawy i chyba krem do cery tłustej.A taki preparat chętnie bym zakupiła.Oczywiście po przecenie:)No nic może jeszcze będą.Daj znać jak się sprawuje.

      Usuń
  3. Od przybytku głowa nie boli :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam zawsze radochę z montowania takich ozdóbek, gdzie je kupiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te świąteczne ozdoby kupiłam w sklepie papierniczym, gdy rozglądałam się za kartkami na święta.

      Usuń
  5. Bardzo lubię te cienie w kremie z Essence :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Catrice i Essence rządzi :D :)) piękne ozdoby :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Podobają mi się zakupy z Catrice zwłaszcza:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam z LE z essence ten liner tylko w tym drugim kolorze grafit z błyskiem ;D pięknie wygląda na powiekach i bardzo go lubię czaję się tez na tą zieloną kredeczkę:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak widać dni obfitowały w bogate zdobycze i zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wybrałaś śliczne kolory cieni, wszystkie mi się bardzo podobają :)
    Gratuluję paczki od Lirene!

    OdpowiedzUsuń
  11. ja również nie mogłabym mieć kosmetyków, które testują na zwierzętach. to okropne..

    OdpowiedzUsuń
  12. gdzie kupiłaś takie fajne kurczaki i króliczki? :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zakupy:)

    Wszystkiego naj naj naj!!!! Mnóstwo miłości, zdrowia (kasy na kosmetyki:D)!!:)

    Mam nadzieję że jak już zmontujesz kurczaczki zajączki to pokażesz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne zakupy ciekawe jak się sprawdzi tusz;)
    Paczuszka od Eris świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajne zakupy :)
    jak do mnie przybywa taka ilość to od razu mam lepszy humor xD

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana a gdzie kupiłaś takie zestawy do składania. Jak je złożysz pokaż nam efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
  17. A sliczne te ozdoby na koncu :d koniecznie pokaz rezultat :>

    OdpowiedzUsuń
  18. Podoba mi się ten cień do powiek pierwszy od lewej. Kiedyś dokładnie takiego odcieniu poszukiwałam, ale u mnie drogerii nie mieli takiego. A maseczki z Biedronki też mam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne zakupy, bardzo podobają mi się cienie Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana Czadowe zakupy!Jestem ciekawa catrice:)

    OdpowiedzUsuń
  21. świetne zakupy, gratuluję paczki od Dr Irena Eris o nas dba:)

    OdpowiedzUsuń
  22. cien c'mon chameleon jest rewelacyjny!!! polubilismy sie bardzo - pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. pamiętam jak miałam kiedys puder z Essence i tygodniową wysypkę :/ nie lubie tej firmy. mam chyba jeden tusz i on jest bezbarwny :P
    dzienks :D

    OdpowiedzUsuń
  24. jaki fajne kurczaki a króliczki mają słodkie ogonki, ja ma zamiar Neruśkę rozmnożyć na szydełku ale czasu nie mam:( bo Neruśkowego chłopca zabili :( dużo masz rzeczy z catrice- jest to dobra firma?

    OdpowiedzUsuń
  25. dzięki:) ooo udane zakupy;) też muszę pomyśleć o jakichś ozdobach świątecznych :D

    OdpowiedzUsuń
  26. błyszczyk i cienie fajne :D
    a ta ozdoba na końcu rewelacyjna ! <3

    OdpowiedzUsuń
  27. bardzo ciekawa jestem tego cienia z limitki z essence. Kolor błyszczyków bardzo ładny:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Teraz to ja Cię uwielbiam!
    napisałaś, że nie kupiłaś niektórych kosmetyków, które chciałaś kupić tylko dlatego, że testują kosmetyki na zwierzętach! :)
    ja też nie jestem zwolenniczką takich produktów. Ja jestem obrończynią zwierząt i nie mogę patrzeć na takie bezczynne sprawy z założonymi rękami! :)
    To jest straszne co się dzieje z tymi zwierzętami! :(
    Bez dwóch zdań jestem i będę twoim obserwatorem, z resztą bardzo fajnie piszesz blog. :)
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :)) Cieszę się, że doceniasz moje starania odnośnie używania kosmetyków nie testowanych na zwierzętach.

      Usuń
  29. super zakupy - wcale nie takie skromne

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam ten zapach adidasa!;))

    OdpowiedzUsuń
  31. No, duze zakupy ;). Tez już prawie skusiłam się na limitkę z essence, ale jakoś mnie nie zachwycila, bardziej wolę srebro niż złoto - może dlatego ;).

    OdpowiedzUsuń
  32. haha that easter crafting looks real fun to do! i love crafting!
    and hell yeah to those cartrice shadows, i really like your pick of colours!!/Azure

    OdpowiedzUsuń
  33. lubie perfumki z addidasa ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale zakupów!:)) zazdroszczę tylu kosmetyków!:D

    OdpowiedzUsuń
  35. O mój ulubiony C'mon Chameleon!:). Ciekawa jestem pozostałych odcieni:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Te cienie mi sie podobaja w moim guściku :) zapraszam także do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. ciekawa jestem tego tuszu do rzęs.
    chciałam sobie kupić oczyszczającą maseczkę z Biedronki, ale jak byłam na zakupach to zostały już tylko te na trądzik. więc złapałam czym prędzej od razu dwa opakowania i teraz testuję :D

    OdpowiedzUsuń
  38. amm.... przesyłka niespodzianka od Eris świetna :D
    tylko pozazdrościć :D

    czemu nie kupujesz już kosm. z Vichy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ firma ta jest na liście PETA oraz wizażowej firm testujących kosmetyki na zwierzętach.

      Usuń
  39. Bardzo podoba mi się ten niebieski cień :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń